- Na bezdrożach zgubiony wieczorem słyszałem,
jak kołatki dzięciołów dziewosłęby niosły;
w brązie lelek kozodój krusząc szponkiem skałę,
czarną nocy polewkę wtryskiwał nad sosny.
Hu! hu! ha! - rechotały pójdźki i puchacze,
wznosząc włos zatrwożony w zaplątanym echu;
opadałem pobladły w posłanie tułacze,
pełne traw obrzydliwych, zawiłych glist grzechu.
Ja! - co świty pijałem z białymi anioły,
włóczęgą wyczerpany karmiłem brzuch cieniem,
błotem wozów bluzgany, kiedy gwiezdne woły
natrafiały na ostre galaktyk kamienie.
Czy uwierzysz, człowiecze? - łudziłem się jeszcze,
że ta droga łotrowska do brzasku dobije,
ale zamiast jutrzenki targały mną dreszcze,
gdy na głowę deszcz spadał jak boskie pomyje.
Znowu ludzie się zdziwią (znów się dziwiliśmy)
na te skrzydła przydrożne, wiatry pełne śliny,
na te pióra błękitne ptaka skrzące liśćmi...
- Umarł anioł? - pomyślą (Anioł spadł! - myślimy).
http://tinyurl.com/c9hpkv7
- Na bezdrożach zgubiony wieczorem słyszałem,
Azrael
Moderatorzy: eka, Leon Gutner
-
- Posty: 1672
- Rejestracja: 12 lis 2011, 17:33
Azrael
-
- Posty: 3303
- Rejestracja: 31 paź 2011, 17:35
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Azrael
lepiej mi brzmiSokratex pisze:czarną nocy polewkę
nocy czarna polewkę
Równiutko jak kroki w rytm. Szkoda, że kilka rymów gorszej jakości, ale treść wynagradza.

Każdy świt jest prowokacją do nowych nadziei. Skreślić świty!
Stanisław Jerzy Lec
_______________________
e_14scie@osme-pietro.pl
Stanisław Jerzy Lec
_______________________
e_14scie@osme-pietro.pl
-
- Posty: 1672
- Rejestracja: 12 lis 2011, 17:33
Re: Azrael
Miło mi, że Ci się podobaiskierka pisze:Ciekawy wiersz w dobrym wykonaniu

- Dante
- Posty: 663
- Rejestracja: 31 paź 2011, 20:48
- Lokalizacja: Kraków
Re: Azrael
Co to znaczy "rymy gorszej jakości" (poza typowymi gramatycznymi) ???
Nie zauważam takich w tym wierszu
Nie zauważam takich w tym wierszu

Co partaczowi zajmie trzy strony,
geniusz w trzech słowach pomieści,
dlatego wierszy moich jest mało,
lecz za to ileż w w nich treści ;-)
geniusz w trzech słowach pomieści,
dlatego wierszy moich jest mało,
lecz za to ileż w w nich treści ;-)
-
- Posty: 1672
- Rejestracja: 12 lis 2011, 17:33
Re: Azrael
Celowo taka inwersja. Wyraz wcześniej jest już rzeczownik,e_14scie pisze:lepiej mi brzmiSokratex pisze:czarną nocy polewkę
nocy czarna polewkę
Równiutko jak kroki w rytm. Szkoda, że kilka rymów gorszej jakości, ale treść wynagradza.
ale przede wszystkim dlatego, że całość - nie tylko rymy ale i metafory - stylizowana.
Coś jak gothic we współczesnej muzyce rockowej, czy metalowej.
Dziękuję za uwagę (pomyślę jeszcze

Dodano -- 22 sty 2013, 17:48 --
Mnie też się wydaje, że akurat tutaj pasują.Dante pisze:Co to znaczy "rymy gorszej jakości" (poza typowymi gramatycznymi) ???
Nie zauważam takich w tym wierszu
Anioły mają w końcu już parę lat na karku

Dziękuję i pozdrawiam, tym razem

-
- Posty: 3303
- Rejestracja: 31 paź 2011, 17:35
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Azrael
Nie upieram sięSokratex pisze: Mnie też się wydaje, że akurat tutaj pasują.

Każdy świt jest prowokacją do nowych nadziei. Skreślić świty!
Stanisław Jerzy Lec
_______________________
e_14scie@osme-pietro.pl
Stanisław Jerzy Lec
_______________________
e_14scie@osme-pietro.pl
Anubis
Bardzo poprawna tzw częstochowa. Ładnie napisane tylko jeden bład jest autor nie wie kim ów Azrael jest. Radzę poczytać sobie o tym typie wtedy zastanowić się radzę, przemyśleć. Jeśli wierzący jesteś to pomódl się.
Ja Azraelem nie jestem to cieć na posyłki. To przykazanie przemyśl:
weź do ręki kawał rury
byleby nie była z gumy
później walnij nią pacjenta
by na wiecznośc zapamiętał
żeby bzdur nie pisał więcej
rurkę zawsze miej przy ręce
niech się ona stanie panem
każdy dziś jest grafomanem
Ja bym na śmierć nie pluł bo może się odwdzięczyć waści.
Ja Azraelem nie jestem to cieć na posyłki. To przykazanie przemyśl:
weź do ręki kawał rury
byleby nie była z gumy
później walnij nią pacjenta
by na wiecznośc zapamiętał
żeby bzdur nie pisał więcej
rurkę zawsze miej przy ręce
niech się ona stanie panem
każdy dziś jest grafomanem
Ja bym na śmierć nie pluł bo może się odwdzięczyć waści.
Ostatnio zmieniony 22 sty 2013, 19:09 przez Azrael, łącznie zmieniany 1 raz.
- Gloinnen
- Administrator
- Posty: 12091
- Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
- Lokalizacja: Lothlórien
Re: Azrael
No, jak najbardziej... Przypomniał mi się "Goryl" Leśmiana...Azrael pisze:Ja bym na śmierć nie pluł bo może się odwdzięczyć waści.
Spoza drzew gęstwy goryl kosmaty
Śmieszliwym ślepiem wyzierał w światy.
Małpował orła, gdy ranny strzałą
Wlecze po ziemi nic warte ciało.
I lwa małpował, kiedy w barłogu
Kłem spłoszonemu zagraża Bogu.
I drwiąc, przedrzeźniał wieczności minę,
Kiedy z błękitu schodzi w dolinę.
Aż śmierć, wtulona w szary przyodziew,
Stanęła przed nim, że zbladł nad spodziew!
Chciał ją zmałpować, ale nie umiał -
Chciał coś zrozumieć - i nie zrozumiał.
I padł jej do nóg, nie wiedząc czemu,
I - niewiedzący - skomlał po psiemu.
A ona cicho, niby mogiła,
Pierś mu przydeptać stopą raczyła.
Niezmałpowana, nieprzedrzeźniona
Patrzyła w niego, jak rzężąc, kona.
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
-
- Posty: 1672
- Rejestracja: 12 lis 2011, 17:33
Re: Azrael
Rozumiem, że tym samym przekreślasz takiego Mickiewicza, Leśmiana, czy nawet Norwida?Azrael pisze:Bardzo poprawna tzw częstochowa.
Uważasz, że gdyby nie chcieli, nie potrafiliby pisać inaczej?
Od razu widać, że jesteś początkującym, skoro takie pierdoły jak rymy przysłaniają Ci rozum

Spójrz na przykładzie mojej pierwszej strofki, jak można bez jakiejkolwiek zmiany treści zmienić rym:
- Na bezdrożach zgubiony słyszałem wieczorem ,
jak kołatki dzięciołów niosły dziewosłęby ;
w brązie lelek kozodój krusząc skałę szponkiem,
czarnych nocy wtryskiwał nad sosny polewki .
- Na bezdrożach zgubiony słyszałem wieczorem ,
Warto też uświadomić sobie, że korzystasz zapewne ze strony internetowej z rymami:
wpisujesz słowo i rodzaj rymu, i wyskakują wyrazy. Dawni poeci nie mieli takiego komfortu,
ale ich często genialnej myśli poetyckiej na pewno póki co nie zastąpi żadna strona.
Ostatnio zmieniony 22 sty 2013, 19:07 przez Sokratex, łącznie zmieniany 3 razy.