Jesień
Moderatorzy: eka, Leon Gutner
-
- Posty: 12
- Rejestracja: 20 sty 2013, 10:08
Jesień
I znowu alkoholizm,
znów na horyzoncie
jakiś sznur i tabletki -
już cumuje w porcie
statki krwią zbroczone
- jesień.
Wieczory długie jak rzeźnickie ostrza,
wiatry wiejące smutkiem i rozpaczą,
zimne łez kałuże, aż po same kostki.
Tak! To jesień przyszła!
To właśnie się zaczął
ten czas samobójców,
wichrów, słot i pluchy,
miłości zwiędniętych
i zgniłych chryzantem,
gwiazd jak sople zimnych,
pocałunków suchych
i dni bez nadziei,
co nad głową kraczą.
To jesień...
znów na horyzoncie
jakiś sznur i tabletki -
już cumuje w porcie
statki krwią zbroczone
- jesień.
Wieczory długie jak rzeźnickie ostrza,
wiatry wiejące smutkiem i rozpaczą,
zimne łez kałuże, aż po same kostki.
Tak! To jesień przyszła!
To właśnie się zaczął
ten czas samobójców,
wichrów, słot i pluchy,
miłości zwiędniętych
i zgniłych chryzantem,
gwiazd jak sople zimnych,
pocałunków suchych
i dni bez nadziei,
co nad głową kraczą.
To jesień...
-
- Posty: 105
- Rejestracja: 20 sty 2013, 21:10
Re: Jesień
ale smutne, przejmujące goryczą...samo życie 

-
- Posty: 3303
- Rejestracja: 31 paź 2011, 17:35
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Jesień
Dziwna forma z bardzo nieregularnym rytmem, co i rusz skręcam nogę.
Ale... treść ciekawa i niebanalna, podoba mi się, tylko jestem za pewnym uporządkowaniem zapisu.
Ale... treść ciekawa i niebanalna, podoba mi się, tylko jestem za pewnym uporządkowaniem zapisu.

Każdy świt jest prowokacją do nowych nadziei. Skreślić świty!
Stanisław Jerzy Lec
_______________________
e_14scie@osme-pietro.pl
Stanisław Jerzy Lec
_______________________
e_14scie@osme-pietro.pl
- Leon Gutner
- Moderator
- Posty: 5791
- Rejestracja: 30 paź 2011, 22:01
- Lokalizacja: Olsztyn
- Kontakt:
Re: Jesień
Tak zdecydowanie jest coś fajnego w treści tego wiersza .
Aż się prosi o inny zapis .
Pomimo tego z dużą przyjemnością .
Z uszanowaniem L.G.
Aż się prosi o inny zapis .
Pomimo tego z dużą przyjemnością .
Z uszanowaniem L.G.
- skaranie boskie
- Administrator
- Posty: 13037
- Rejestracja: 29 paź 2011, 0:50
- Lokalizacja: wieś
Re: Jesień
A ja będę polemizował z przedmówcami.
Moim zdaniem, zapis wcale nie kłoci się z treścią. Jest jak jesienna szaruga, potargana wiatrami, niespokojna...
Według mnie to niezły wiersz. Może nie rewelacyjny, ale wart przeczytania.
A przy okazji, zapraszam do działu powitań. Weszłaś tak dyskretnie, że nawet nikt nie dosłyszał skrzypnięcia drzwi...

Moim zdaniem, zapis wcale nie kłoci się z treścią. Jest jak jesienna szaruga, potargana wiatrami, niespokojna...
Według mnie to niezły wiersz. Może nie rewelacyjny, ale wart przeczytania.
A przy okazji, zapraszam do działu powitań. Weszłaś tak dyskretnie, że nawet nikt nie dosłyszał skrzypnięcia drzwi...

Kloszard to nie zawód...
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.
_____________________________________________________________________________
E-mail
skaranieboskie@osme-pietro.pl
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.
_____________________________________________________________________________
skaranieboskie@osme-pietro.pl
- Ewa Włodek
- Posty: 5107
- Rejestracja: 03 lis 2011, 15:59
Re: Jesień
można o jesieni - i tak, choć nie jest znów aż tak demoniczną porą roku...Lubię jesień, miałam inną wizję, ale nie znaczy, że Twojej nie akceptuję... Przeciwnie, poczytalam i spróbowałam sobie wyobrazić taką...
pozdrawiam serdecznie...
Ewa


pozdrawiam serdecznie...
Ewa
- coobus
- Posty: 3982
- Rejestracja: 14 kwie 2012, 21:21
Re: Jesień
chociaż nogi ma krzywe
perspektywy koszmarne
patrzę na nia z podziwem
bo po prostu jest dla mnie
to jesień
Można na nią patrzec różnie. A wiersz ma coś w sobie, podoba mi się
perspektywy koszmarne
patrzę na nia z podziwem
bo po prostu jest dla mnie
to jesień
Można na nią patrzec różnie. A wiersz ma coś w sobie, podoba mi się

” Intuicyjny umysł jest świętym darem, a racjonalny umysł - jego wiernym sługą." - Albert Einstein
- anastazja
- Posty: 6176
- Rejestracja: 02 lis 2011, 16:37
- Lokalizacja: Bieszczady
- Płeć:
Re: Jesień
lubię jesień, słoneczną z rdzą na głowach drzew. Ta jest be, takiej nie lubię, ale wiersz oki.
Każdy sobie rzepkę...czy to jesień, czy zima.
Pozdrawiam
Każdy sobie rzepkę...czy to jesień, czy zima.
Pozdrawiam

A ludzie tłoczą się wokół poety i mówią mu: zaśpiewaj znowu, a to znaczy: niech nowe cierpienia umęczą twą duszę."
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"
-
- Posty: 1672
- Rejestracja: 12 lis 2011, 17:33
Re: Jesień
Smutny, pełen goryczy wiersz. Jesień to chandra, wspomnienia, a czasem im piękniejsze, tym bardziej bolesneMaryna pisze:I znowu alkoholizm,
znów na horyzoncie
jakiś sznur i tabletki -
już cumuje w porcie
statki krwią zbroczone
- jesień.
Wieczory długie jak rzeźnickie ostrza,
wiatry wiejące smutkiem i rozpaczą,
zimne łez kałuże, aż po same kostki.
Tak! To jesień przyszła!
To właśnie się zaczął
ten czas samobójców,
wichrów, słot i pluchy,
miłości zwiędniętych
i zgniłych chryzantem,
gwiazd jak sople zimnych,
pocałunków suchych
i dni bez nadziei,
co nad głową kraczą.
To jesień...
i może dlatego ludzie nie mają w końcu sił, by przeżyć kolejną zimę? http://tinyurl.com/ac6eyq6
Pozostaje upić się, lub...: http://tinyurl.com/axkquun
Pozdrawiam
