znów [nie zdążysz]

[laura bran]

i znów kolor stał się tylko kolorem
plamą barwną nieużyteczną
jak zapach bez kwiatu jak
ruch donikąd
zawsze donikąd

kolorem bez kształtu
bez kształtu ludzie na chodniku
samochody na drodze
na drodze plamy

plamy
po retrospekcji zdarzeń

[Miladora]

A gdybyś tak połączyła, Laurko, tytuł z pierwszym wersem, dając tylko "nie zdążysz"?

nie zdążysz
i znów kolor stał się tylko kolorem

Rozumiem zasadność powtórzeń, bo stwarzają wrażenie jakby pewnego nieuniknionego ciągu w przód, ale coś bym jednak pokombinowała jeszcze...

Na przykład:

i znów kolor stał się tylko kolorem
plamą nieużyteczną
jak zapach bez kwiatu
ruch donikąd
zawsze donikąd

barwą bez kształtu
bez konturów ludzie na chodniku
samochody na drodze
na niej plamy

plamy
po retrospekcji

Buźka i podoba mi się treść, tylko ja eksperymentatorka jestem.

[NathirPasza]

Nie podoba mi się. Chociażby z powodu powtórzeń. Nie są specjalnie atrakcyjne jak dla mnie, chociaż pewnie w zamyśle miały większy sens - którego nie dostrzegam.

Pozdrawiam
NP

[laura bran]

A gdybyś tak połączyła, Laurko, tytuł z pierwszym wersem, dając tylko "nie zdążysz"? ;)

nie zdążysz
i znów kolor stał się tylko kolorem

Rozumiem zasadność powtórzeń, bo stwarzają wrażenie jakby pewnego nieuniknionego ciągu w przód, ale coś bym jednak pokombinowała jeszcze... :myśli:

Na przykład:

i znów kolor stał się tylko kolorem
plamą nieużyteczną
jak zapach bez kwiatu
ruch donikąd
zawsze donikąd

barwą bez kształtu
bez konturów ludzie na chodniku
samochody na drodze
na niej plamy

plamy
po retrospekcji


Buźka i podoba mi się treść, tylko ja eksperymentatorka jestem. ;) :rosa:

ha, a to raczej dla mnie był eksperyment z tymi powtórzeniami. w sumie tak się napisał pod wpływam twórczości pewnego kolesia, który nie odwiedza forów, więc nie wie, co wypada, a czego nie i zauważyłam, że stosuje zasady, które w necie są piętnowane. przypomniały mi się stare dobre czasy, gdy wszyscy na mnie wrzeszczeli i chyba zatęskniłam :))

mówisz, że stwarza wrażenie nieuniknionego ciągu i tak miało być, jakby w poślizgu. no nie wiem, czy eksperyment udał się. czegoś mnie samej tu brakuje. mimo różnych autorskich wizji, jeszcze nie wiem czego.

[nie zdążysz] zaplanowałam jako cykl oznakowany właśnie w nawiasie kwadratowym.

Buź :*

Dodano -- 24 lis 2011, 0:02 --

Nie podoba mi się. Chociażby z powodu powtórzeń. Nie są specjalnie atrakcyjne jak dla mnie, chociaż pewnie w zamyśle miały większy sens - którego nie dostrzegam.

Pozdrawiam
NP

Nathir,

rozumiem, dzięki


/lu

[Marcin Sztelak]

nie lubię powtórzeń w wierszach, ale tu są uzasadnione i sprawdzają się. A zasadami nie bardzo należy się przejmować bo i powtórzenia mogą być dobre i dopełniaczówki i pytania itd.
Pozdrawiam

[laura bran]

nie lubię powtórzeń w wierszach, ale tu są uzasadnione i sprawdzają się. A zasadami nie bardzo należy się przejmować bo i powtórzenia mogą być dobre i dopełniaczówki i pytania itd.
Pozdrawiam

odkąd zaczęłam pisać, a jest to zaledwie parę lat, zauważyłam zmianę trendów. są zasady niezmienne, ale też czasem nałożony rygor w wierszu staje się świadectwem mody danego roku, nawet nie dziesięciolecia, czy epoki. wszystko płynie... :)

dzięki
/lu

[Withkacy]

eksperymentalnie i nieźle

[laura bran]

eksperymentalnie i nieźle

jak nieźle, to już nieźle ; )

dzięki
/lu