Wyspa
Moderatorzy: eka, Leon Gutner
-
- Posty: 1263
- Rejestracja: 31 paź 2011, 9:58
- Lokalizacja: Wielkie Księstwo Poznańskie
- Kontakt:
Wyspa
Nagle błysnął przez chmury zaśniedziały denar.
Księżyc spojrzał na krzewy, które brzegu strzegły.
Palisadę sitowia w srebrne włócznie zmieniał,
porzucone po bitwie przez dusze poległych.
Woda cicho mamrocze mętne opowieści,
odurzona oparem rozpadu i gnicia.
Jakieś zwierzę trąciło dywan liści zeschłych,
leśny ptak obudzony lękliwie zakrzyczał.
Coś się czai ukryte w śliskich wodorostach,
tajemnicę chowając nieprzejrzystej toni.
Kiedy noce bezgwiezdne, przyobleka postać
bożka bagien i jezior, który sekret chroni.
Zeszła mgła nad jezioro przetykana wiatrem.
Znikąd cień się pojawił i odpłynął zaraz,
ciemna łódź zostawiła w wodzie ślady gładkie,
chociaż może to tylko zwykły pień na falach.
Gdy przyjdziesz zwykłą porą, to miejsce ominiesz
i wyspy nie odnajdziesz, bo gdzie szukać nie wiesz.
Jeśli trafisz samotny i o tej godzinie,
wtedy noc odmieniona pokaże swój rewers.
Księżyc spojrzał na krzewy, które brzegu strzegły.
Palisadę sitowia w srebrne włócznie zmieniał,
porzucone po bitwie przez dusze poległych.
Woda cicho mamrocze mętne opowieści,
odurzona oparem rozpadu i gnicia.
Jakieś zwierzę trąciło dywan liści zeschłych,
leśny ptak obudzony lękliwie zakrzyczał.
Coś się czai ukryte w śliskich wodorostach,
tajemnicę chowając nieprzejrzystej toni.
Kiedy noce bezgwiezdne, przyobleka postać
bożka bagien i jezior, który sekret chroni.
Zeszła mgła nad jezioro przetykana wiatrem.
Znikąd cień się pojawił i odpłynął zaraz,
ciemna łódź zostawiła w wodzie ślady gładkie,
chociaż może to tylko zwykły pień na falach.
Gdy przyjdziesz zwykłą porą, to miejsce ominiesz
i wyspy nie odnajdziesz, bo gdzie szukać nie wiesz.
Jeśli trafisz samotny i o tej godzinie,
wtedy noc odmieniona pokaże swój rewers.
Ostatnio zmieniony 24 lis 2011, 16:24 przez misza, łącznie zmieniany 6 razy.
Dwóch dobrych ludzi nigdy nie będzie wrogami,
dwóch głupich ludzi nigdy nie będzie przyjaciółmi
/ przysłowie kirgiskie /
dwóch głupich ludzi nigdy nie będzie przyjaciółmi
/ przysłowie kirgiskie /
- Miladora
- Posty: 5496
- Rejestracja: 01 lis 2011, 18:20
- Lokalizacja: Kraków
- Płeć:
Re: Wyspa
Tajemniczo to brzmi, Misza. 
Jest taka bajka o wodniku autorstwa Antoniny Domańskiej i trochę mi się klimat przypomniał.
No i pobrzmiewają w tym także echa romantyzmu.
Dobrze trzymasz rytm.
Parę małych uwag:
- na brzegu/poległych - ten rym bym dopracowała, bo w zasadzie go nie ma.
- Księżyc zajrzał/w srebrne włócznie zmieniał, - gwoli gramatycznej praworządności powinno być następstwo czasów - jeżeli zajrzał, to zmienił albo zaczął zmieniać.
- dywan liści zeschłych, - bez inwersji byłoby ładniej, ale wtedy musiałbyś poszukać innego rymu w 1 wersie:
- Jakieś zwierzę trąciło zeschłych liści dywan,
leśny ptak obudzony, lękliwie zakrzyczał. - bez przecinka albo dwa ", obudzony,"
- w wodzie pręgi gładkie, - wpada "gi/gła" - może "rysy gładkie"?
- Jeśli trafisz tej nocy i o tej godzinie,
wtedy noc odmieniona, pokaże swój rewers. - pierwszą "noc" bym zamieniła na:
Jeśli trafisz w tym czasie i o tej godzinie,
wtedy noc odmieniona, pokaże swój rewers. - bez przecinka
Zdrowie

Jest taka bajka o wodniku autorstwa Antoniny Domańskiej i trochę mi się klimat przypomniał.
No i pobrzmiewają w tym także echa romantyzmu.
Dobrze trzymasz rytm.
Parę małych uwag:

- na brzegu/poległych - ten rym bym dopracowała, bo w zasadzie go nie ma.
- Księżyc zajrzał/w srebrne włócznie zmieniał, - gwoli gramatycznej praworządności powinno być następstwo czasów - jeżeli zajrzał, to zmienił albo zaczął zmieniać.
- dywan liści zeschłych, - bez inwersji byłoby ładniej, ale wtedy musiałbyś poszukać innego rymu w 1 wersie:
- Jakieś zwierzę trąciło zeschłych liści dywan,
leśny ptak obudzony, lękliwie zakrzyczał. - bez przecinka albo dwa ", obudzony,"
- w wodzie pręgi gładkie, - wpada "gi/gła" - może "rysy gładkie"?
- Jeśli trafisz tej nocy i o tej godzinie,
wtedy noc odmieniona, pokaże swój rewers. - pierwszą "noc" bym zamieniła na:
Jeśli trafisz w tym czasie i o tej godzinie,
wtedy noc odmieniona, pokaże swój rewers. - bez przecinka
Zdrowie

Zawsze tkwi we mnie coś,
co nie przestaje się uśmiechać.
(Romain Gary - Obietnica poranka)
co nie przestaje się uśmiechać.
(Romain Gary - Obietnica poranka)
-
- Posty: 3303
- Rejestracja: 31 paź 2011, 17:35
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Wyspa
chwieje się tu rytm, Miszko i jest niezręcznie.misza pisze:Jeśli trafisz tej samotny i o tej godzinie,
Co znaczy tej samotny?
za cały wiersz

Każdy świt jest prowokacją do nowych nadziei. Skreślić świty!
Stanisław Jerzy Lec
_______________________
e_14scie@osme-pietro.pl
Stanisław Jerzy Lec
_______________________
e_14scie@osme-pietro.pl
Re: Wyspa
Denar i księżyc? czy księżyc to denar?misza pisze:Nagle błysnął przez chmury zaśniedziały denar.
Księżyc spojrzał na krzewy, które brzegu strzegły.
Skoro nazwałeś księżyc zaśniedzialym denarem (tak mi sie wydaje), to nie pisz za chwilę o księżycu, bo czytrelnik głupieje.
Przynajmniej taki jak ja.
zakrecone na amenmisza pisze:Jeśli trafisz tej samotny i o tej godzinie,

Reszta w porzadku.

Re: Wyspa
Jak już zauważono rytm się chwieje. ...delikatnie bardzo zauważono.
Budowa wiersza sylabotonicznego jest prosta jak obsługa cepa, warto więc zwracać na to uwagę jeśli autor decyduje się na ten prosty styl.
Warto również zwrócić uwagę na logikę . Np.
"i wyspy nie odnajdziesz, a gdzie szukać nie wiesz."......".bo" gdzie szukać nie wiesz lub a gdzie szukać nie wiesz, więc jej nie odnajdziesz...itp.
Treści się nie czepiam. To sprawa autora.
thx
Budowa wiersza sylabotonicznego jest prosta jak obsługa cepa, warto więc zwracać na to uwagę jeśli autor decyduje się na ten prosty styl.
Warto również zwrócić uwagę na logikę . Np.
"i wyspy nie odnajdziesz, a gdzie szukać nie wiesz."......".bo" gdzie szukać nie wiesz lub a gdzie szukać nie wiesz, więc jej nie odnajdziesz...itp.
Treści się nie czepiam. To sprawa autora.
thx
- Miladora
- Posty: 5496
- Rejestracja: 01 lis 2011, 18:20
- Lokalizacja: Kraków
- Płeć:
Re: Wyspa
Tu Ci się pióro omsknęło, Miszka - zapewne chochlik drukarski.Jeśli trafisz tej samotny i o tej godzinie,

Bo chyba miało być tak:
- Jeśli trafisz samotny i o tej godzinie,

Zawsze tkwi we mnie coś,
co nie przestaje się uśmiechać.
(Romain Gary - Obietnica poranka)
co nie przestaje się uśmiechać.
(Romain Gary - Obietnica poranka)
-
- Posty: 1263
- Rejestracja: 31 paź 2011, 9:58
- Lokalizacja: Wielkie Księstwo Poznańskie
- Kontakt:
Re: Wyspa
e_liście!
Bez "tej", oczywiście. Chociaż Misza z Poznańskiego
Gorzki Dziadu!
Księżyc, jak denar. Tak to rozumiem.
Mój mały feblik. Jestem numizmatykiem.
Serdecznie pozdrawiam
Sokratex!
Czołem! Sorka za niedoróbki!
Pozdrawiam
Nilmo!
"Bo".
Dobrze wiedzieć, że treść utworu pozostaje nadal w gestii autora.
Kamień z serca. Prawdziwa ulga.
Pozdro
Miladoro!
Dokładnie tak.
Już trzech, czy czterech Sherlock'ów wpadło na trop tej potwornej zbrodni.
Pozdrawiam
Bez "tej", oczywiście. Chociaż Misza z Poznańskiego

Gorzki Dziadu!
Księżyc, jak denar. Tak to rozumiem.
Mój mały feblik. Jestem numizmatykiem.
Serdecznie pozdrawiam

Sokratex!
Czołem! Sorka za niedoróbki!
Pozdrawiam

Nilmo!
"Bo".
Dobrze wiedzieć, że treść utworu pozostaje nadal w gestii autora.
Kamień z serca. Prawdziwa ulga.
Pozdro

Miladoro!
Dokładnie tak.
Już trzech, czy czterech Sherlock'ów wpadło na trop tej potwornej zbrodni.
Pozdrawiam

Dwóch dobrych ludzi nigdy nie będzie wrogami,
dwóch głupich ludzi nigdy nie będzie przyjaciółmi
/ przysłowie kirgiskie /
dwóch głupich ludzi nigdy nie będzie przyjaciółmi
/ przysłowie kirgiskie /
- Leon Gutner
- Moderator
- Posty: 5791
- Rejestracja: 30 paź 2011, 22:01
- Lokalizacja: Olsztyn
- Kontakt:
Re: Wyspa
Jeszcze raz z rozkoszą
Ukłon L.G.

Ukłon L.G.