zegar

[Sokratex]

Jak na nick (Sokrates), który przyjąłeś, nie imponujesz mi kulturą.
O wiele taktowniej zamiast kto jest głupszy, było użyć, kto jest mądrzejszy.
Zarozumiałość, zbytnia pewność siebie, swoich racji, nie dowodzi mądrości.

Widocznie mało wiesz o prawdziwym Sokratesie. Choćby dlaczego musiał umrzeć?


* * *
Śmierć jest tylko wyzwoleniem duszy,
czyż nie pogrzebiecie jedynie mojego ciała?

Sokrates uniósł kubek z cykutą i spokojnie wypił zawartość,
następnie poprosił płaczących o zachowanie ciszy,
aby mógł w spokoju umrzeć.

Spacerował po celi opisując stan w jakim się pogrąża,
dopiero, gdy nogi zaczęły odmawiać posłuszeństwa, położył się na łożu.
Wszyscy czekali co powie im na koniec,
ale on ostatnie słowa skierował do oddanego sługi.
I do mnie, który dopiero się narodzę:

Kritonie, proponowałeś mi ucieczkę
ale jestem jeszcze winien koguta Asklepiosowi -
dopilnuj, by tego nie zaniedbano.




Dodano -- 24 lis 2011, 11:33 --

Dowodem mądrości niech więc będzie milczenie.

Co do Sokratesa, był gadułą! Dlatego go uciszyli.

[Gloinnen]

Ależ ja mam na myśli siebie!

Uczono mnie przecież swego czasu - jak nie masz nic mądrego do powiedzenia, siedź cicho!

Więc buzia na suwak.

[Alek Osiński]

W odpowiedzi na tak radykalny osąd - rzucam pytanie: czym jest poezja? Jakie można tu zastosować kryteria?

poezja to dziwka (damska czy męska)
mało kogo na nią stac

a co do wiersza, mnie osobiście nie przekonał
zbyt mocno zdaje się kokietowac
no ale coż, co kto lubi

[Michu]

Sokratesie?
Co ten fragment, który przytoczyłeś ma wspólnego
z Tobą? Zejdź proszę na właściwy sobie poziom.
Nie wiesz na jaki? To dużo wiesz, jeżeli tego nie wiersz.
Wobec tego poczekaj.

[Sokratex]

W odpowiedzi na tak radykalny osąd - rzucam pytanie: czym jest poezja? Jakie można tu zastosować kryteria?

poezja to dziwka (damska czy męska)
mało kogo na nią stac

a co do wiersza, mnie osobiście nie przekonał
zbyt mocno zdaje się kokietowac
no ale coż, co kto lubi

Poezja to dziwka? Raczej nietrafne, bo dziwkę można mieć za pieniądze, a poezji nie. Co najwyżej wydać sobie za nie tomik,
ale i dziwce można przecież kupić gratis wspaniałe ciuchy, co nie zmieni jej statusu.

Co do zbyt mocno... dlaczego w takim razie nikt nie zwrócił choćby uwagi "na zegarowy" zapis wiersza? Swoiste tykanie
przerwane na chwilę wyjustowaną, taneczną strofką podkreślającą to co w niej się dzieje?
Cóż, słoń w składzie porcelany też nie dba o szczegóły

Pozdrawiam.

Dodano -- 24 lis 2011, 11:46 --

Sokratesie?
Co ten fragment, który przytoczyłeś ma wspólnego
z Tobą? Zejdź proszę na właściwy sobie poziom.
Nie wiesz na jaki? To dużo wiesz, jeżeli tego nie wiersz.
Wobec tego poczekaj.

Ma. Pomyśl. Choćby to, że to co najważniejsze ukryte jest przed ciekawską gawiedzią

[Alek Osiński]

Cóż, słoń w składzie porcelany też nie dba o szczegóły

No właśnie, jako słoń nie przepadam
przebywac między porcelanowymi zegarami

dlatego nie wchodzę w szczegóły

Pozdrawiam

[Sokratex]

dlatego nie wchodzę w szczegóły

Ale to źle wróży, przynajmniej mnie

Sięgnijmy przynajmniej po
które jak wiadomo łagodzi obyczaje

[Michu]

Sokratesie!
Jak bardzo razi mnie ten nick w świetle Twojej "twórczości"
Czym się kierowałeś wybierając ten właśnie nick?
Nie przeceniałeś się przypadkiem?
Ale nie o tym chciałem.
Napisałeś:

Choćby to, że to co najważniejsze ukryte jest przed ciekawską gawiedzią :

Dla kogo wobec tego "tworzysz"?
Kogo uważasz za gawiedź? Nie oczekuję oczywiście odpowiedzi uogólniającej.
Mam wyłącznie na myśli społeczność tego forum.
Jeżeli uważasz, że ktoś wyłącznie wobec Twojej, subiektywnej
oceny jest od Ciebie głupszy, to jeszcze nie dowodzi, że tak jest w istocie.
Skromność w najszerszym znaczeniu, jest ponoć zaletą.

[Sokratex]

Sokratesie!
Jak bardzo razi mnie ten nick w świetle Twojej "twórczości"
Czym się kierowałeś wybierając ten właśnie nick?
Nie przeceniałeś się przypadkiem?
Ale nie o tym chciałem.
Napisałeś:

Choćby to, że to co najważniejsze ukryte jest przed ciekawską gawiedzią :

Dla kogo wobec tego "tworzysz"?
Kogo uważasz za gawiedź? Nie oczekuję oczywiście odpowiedzi uogólniającej.
Mam wyłącznie na myśli społeczność tego forum.
Jeżeli uważasz, że ktoś wyłącznie wobec Twojej, subiektywnej
oceny jest od Ciebie głupszy, to jeszcze nie dowodzi, że tak jest w istocie.
Skromność w najszerszym znaczeniu, jest ponoć zaletą.

Zauważ, że Twoje słowa to zakamuflowany atak personalny
Dodatkowo próbujesz przeciągnąć stronników na swoją stronę, sugerując, że mam ich za bezmyślną gawiedź.
Tymczasem pisałem to o swoim re - wierszu, gdzie ostanie słowa Sokrates nie kieruje do przyjaciół,
tylko sługi. On jeden jest z nim naprawdę do końca, tak jak był zawsze, on jeden zrozumie co ma na myśli
mówiąc o kogucie. Przyjaciele spodziewali się jakichś pompatycznych słów w rodzaju: nie ma mnie bo byłem...
A tu proszę, Sokrates do swojego sługi o kogucie. Tylko sługa zrozumiał co w tym jest aż tak ważnego,
bo słuchał: sercem.

A teraz wypijam za Twoje zdrowie

bo w załączonych obrazkach nie ma niestety cykuty

[e_14scie]

Sokratesie!
Jak bardzo razi mnie ten nick w świetle Twojej "twórczości"
Czym się kierowałeś wybierając ten właśnie nick?
Nie przeceniałeś się przypadkiem?

taka prośba:
nie komentujemy nicków, tak jak imion i nazwisk