wezbranie
Re: wezbranie
chyba jednak "osz"oż kurwa
sama spróbuj
w pierwszej strofie piszesz "nie płacze" w ostatniej "nie pęka"
wydaje mi się, że jedno bierze się z drugiego
Pozdro
Re: wezbranie
może i osz....mi się raczej kojarzy z o żesz ty...itd/
sprawdzę...
"Partykuły wymienione w nagłówku sprawiają trudności niektórym piszącym. Spróbujmy wyjaśnić, skąd bierze się pisownia oż, ożeż, żeż.
Owe wykrzykniki wzięły się z połączeń następujących partykuł:
o + ż = oż,
oż + ż = ożeż,
że + ż = żeż.
Partykuła -ż jest bardzo aktywna słowotwórczo w naszym języku. Dla wzmocnienia przekazu mówimy np. Gdzież on był tyle czasu! (zamiast zdecydowanie słabszego gdzie) czy Chodźże tu do mnie! – to drugie zdanie w zależności od intonacji oraz kontekstu raz może zabrzmieć groźnie i dosadnie, a raz – np. w ustach kobiety – nawet kusząco (w odpowiedniej, rzecz jasna, sytuacji)."
co do "nie pękaj" tzn nie bój się. niewiele ma to wspólnego z płaczem, choć płakać można ze strachu jak i ze śmiechu.
Zatem twoje argumenty Paweł jak na razie do mnie nie trafiają.
Ale thx za poświęcenie uwagi
sprawdzę...
"Partykuły wymienione w nagłówku sprawiają trudności niektórym piszącym. Spróbujmy wyjaśnić, skąd bierze się pisownia oż, ożeż, żeż.
Owe wykrzykniki wzięły się z połączeń następujących partykuł:
o + ż = oż,
oż + ż = ożeż,
że + ż = żeż.
Partykuła -ż jest bardzo aktywna słowotwórczo w naszym języku. Dla wzmocnienia przekazu mówimy np. Gdzież on był tyle czasu! (zamiast zdecydowanie słabszego gdzie) czy Chodźże tu do mnie! – to drugie zdanie w zależności od intonacji oraz kontekstu raz może zabrzmieć groźnie i dosadnie, a raz – np. w ustach kobiety – nawet kusząco (w odpowiedniej, rzecz jasna, sytuacji)."
co do "nie pękaj" tzn nie bój się. niewiele ma to wspólnego z płaczem, choć płakać można ze strachu jak i ze śmiechu.
Zatem twoje argumenty Paweł jak na razie do mnie nie trafiają.
Ale thx za poświęcenie uwagi
- Gloinnen
- Administrator
- Posty: 12091
- Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
- Lokalizacja: Lothlórien
Re: wezbranie
Oż kurwa, strach się bać. 

Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
Re: wezbranie
"Oż kurwa, strach się bać.
"
czego Gloinnen ?
Wiersza ? ...to gówno nie wiersz.
Argumentacji ?
Pierwsza jej część wynika ze sprawdzenia, druga z doświadczenia.
Często miewasz takie nieuzasadnione lęki ? Chcesz o tym porozmawiać ?

czego Gloinnen ?
Wiersza ? ...to gówno nie wiersz.

Argumentacji ?
Pierwsza jej część wynika ze sprawdzenia, druga z doświadczenia.
Często miewasz takie nieuzasadnione lęki ? Chcesz o tym porozmawiać ?

-
- Posty: 5630
- Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09
Re: wezbranie
nie płacze nie olewa... to musi w końcu pęknąc;)
do mnie trafiła gra słów
nieźle pomyślane

do mnie trafiła gra słów
nieźle pomyślane

Re: wezbranie
O !
jeden/na co się nad treścią skupił/a i gorycz rozpieprzającą płaty płucne potrafił/a odczytać. Dzięki Ci wielkie.
Świat facetom stawia duże wymagania jak gdyby byli oni pieprzonymi Robocobami bez uczuć.
Przychodzi babcia do moich chłopaczków i ciągle gada że chłopcy nie płaczą. A płaczą kurwa! Płaczą , płaczą , płaczą...i będą choćby się miał ten świat szowinistycznych feministek rozpieprzyć razem z ich teoriami.!
Bo ujść którędyś musi.
uff...teraz sobie zapalę i już będę jak kardiolog przykazał.
jeden/na co się nad treścią skupił/a i gorycz rozpieprzającą płaty płucne potrafił/a odczytać. Dzięki Ci wielkie.
Świat facetom stawia duże wymagania jak gdyby byli oni pieprzonymi Robocobami bez uczuć.
Przychodzi babcia do moich chłopaczków i ciągle gada że chłopcy nie płaczą. A płaczą kurwa! Płaczą , płaczą , płaczą...i będą choćby się miał ten świat szowinistycznych feministek rozpieprzyć razem z ich teoriami.!
Bo ujść którędyś musi.
uff...teraz sobie zapalę i już będę jak kardiolog przykazał.
-
- Posty: 3587
- Rejestracja: 21 lis 2011, 12:02
Re: wezbranie
Jasne, że płaczą. Od mojej interpretacji tej miniatury pani Sz. i inne panie z jej towarzysta (wzajemnej adoracji zresztą) dostałaby ślinotoku, więc lepiej przemilczę.


- Gloinnen
- Administrator
- Posty: 12091
- Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
- Lokalizacja: Lothlórien
Re: wezbranie
Bo kiedy wreszcie granice wytrzymałości nie wytrzymają...?Nilmo pisze:Często miewasz takie nieuzasadnione lęki ? Chcesz o tym porozmawiać ?
To co?
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
-
- Posty: 3303
- Rejestracja: 31 paź 2011, 17:35
- Lokalizacja: Warszawa
Re: wezbranie
czytałam
i...wyszło mi "oższsz"
i...wyszło mi "oższsz"
Każdy świt jest prowokacją do nowych nadziei. Skreślić świty!
Stanisław Jerzy Lec
_______________________
e_14scie@osme-pietro.pl
Stanisław Jerzy Lec
_______________________
e_14scie@osme-pietro.pl