Tak pięknie napisałeś o miłości
- przecież to tylko jedna z moich historyjek,
kochanie.
Czekając na spełnienie apokalipsy
wysyłałem listy do instytucji odpowiedzialnych
za stan wszechrzeczy.
Szanowny Dyrektorze, dalej w podniosłym tonie.
Z poważaniem.
Ty z pasją prasowałaś sterty rzeczy z okolicznych
second handów.
W przerwach ośmielaliśmy się nazywać wspólne
obiady i kąpiele naszym życiem.
Oddalenie było niedostrzegalne, co noc kilka milimetrów,
nagle zacząłem odmierzać tygodnie łyżeczką
do herbaty. Dla mnie desperackie wyprawy w noc,
dla ciebie pocztówki z nieistniejącego raju.
Miałaś tak nieznośnie suche oczy przy pożegnaniach,
później trzeba było milczeć na zgodę.
W końcu nie było czym wypełnić nieobecnej przestrzeni,
już nie trafiliśmy do domu.
Wciąż szukam drogi, choć pewnie masz rację
- zbyt łatwo ją odnaleźć aby to było możliwe.
Nikt nie kłamał tak jak my
Re: Nikt nie kłamał tak jak my
czas przemierzany lyzeczkami, minuty.mialkie jak cukier...ech...
- anastazja
- Posty: 6176
- Rejestracja: 02 lis 2011, 16:37
- Lokalizacja: Bieszczady
- Płeć:
Re: Nikt nie kłamał tak jak my
Marcin Sztelak pisze:Oddalenie było niedostrzegalne, co noc kilka milimetrów,
nagle zacząłem odmierzać tygodnie łyżeczką
do herbaty.
Uczuciowy cholerka, świetnie z tą łyżeczką.
Do peela, większość tak ma. Po latach docenia się nawet odległość, byleby być obok.
Świetny Marcinie

A ludzie tłoczą się wokół poety i mówią mu: zaśpiewaj znowu, a to znaczy: niech nowe cierpienia umęczą twą duszę."
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"
- Ewa Włodek
- Posty: 5107
- Rejestracja: 03 lis 2011, 15:59
Re: Nikt nie kłamał tak jak my
ano, jak tak zwana proza życia potrafi oddalić ludzi od siebie...
pozdrawiam ciepło...
Ewa

pozdrawiam ciepło...
Ewa
-
- Posty: 5630
- Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09
Re: Nikt nie kłamał tak jak my
wiersz dobry, chociaż w głównej mierze powtarza znaną myśl,
że nie liczy się cel a droga, a może nawet inaczej, że znalezienie celu
jest w ogóle niemożliwe, lecz droga konieczna, a więc
vivare non est necesse navigare necesse est
jest w tym fatalizm, chociaż urokliwy,
wszystko i tak jednak zależy od punktu widzenia...
że nie liczy się cel a droga, a może nawet inaczej, że znalezienie celu
jest w ogóle niemożliwe, lecz droga konieczna, a więc
vivare non est necesse navigare necesse est
jest w tym fatalizm, chociaż urokliwy,
wszystko i tak jednak zależy od punktu widzenia...

-
- Posty: 3258
- Rejestracja: 27 sty 2013, 23:52
- Lokalizacja: Dębica
Re: Nikt nie kłamał tak jak my
Podoba mi się, czuje się głębię od razu. Żadnych zmyślanych historyjek, żeby mieć co zrobić ze słowami, które się kotłują w głowie. Bardzo życiowe, prawdziwe, momentami metafory bardzo interesujące.
świetnie się czyta poezję, która "nie owija w bawełnę" i nie lukruje.
świetnie się czyta poezję, która "nie owija w bawełnę" i nie lukruje.
"Nie głaskało mnie życie po głowie,
nie pijałem ptasiego mleka -
no i dobrze, no i na zdrowie:
tak wyrasta się na człowieka..."
W. Broniewski - "Mannlicher"
nie pijałem ptasiego mleka -
no i dobrze, no i na zdrowie:
tak wyrasta się na człowieka..."
W. Broniewski - "Mannlicher"