Marzenie

Moderatorzy: eka, Leon Gutner

Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Miladora
Posty: 5496
Rejestracja: 01 lis 2011, 18:20
Lokalizacja: Kraków
Płeć:

Re: Marzenie

#11 Post autor: Miladora » 12 lut 2013, 19:55

Sokratex pisze:To jest muzyka.
Sokratex pisze:To jest poezja.
A owszem, ale nie ulega wątpliwości, że zarówno muzyka, jak i poezja, mogą być lepsze albo gorsze. :vino:
Zawsze tkwi we mnie coś,
co nie przestaje się uśmiechać.

(Romain Gary - Obietnica poranka)

Sokratex
Posty: 1672
Rejestracja: 12 lis 2011, 17:33

Re: Marzenie

#12 Post autor: Sokratex » 12 lut 2013, 20:52

Miladora pisze:A owszem, ale nie ulega wątpliwości, że zarówno muzyka, jak i poezja, mogą być lepsze albo gorsze.
Owszem :) Właśnie cytowałem gdzieś tu stronę Holsztyńskiego o poezji i przeczytałem przy okazji ciekawe słowa:

[...]
Nie do przecenienia w poezji jest dźwięczność i muzyka słów (nie mylić tego z trywialną regularnością rytmiczną itp), wszelakie gry dźwięków.
[...]
http://tinyurl.com/a5rdnfu


Stąd taki mój zapis, a nie na przykład klapu klapu:

      • Kiedy już umrzeć mi się zdarzy,
        pobiegnę z sercem w deszcz jesienny
        i Pan Bóg serce mi wymieni
        na którąś kartkę z kalendarza.
        - Masz dzień dla siebie, potem wracaj
        do mnie, do diabła, gdzie sobie chcesz...
        Głową przytaknę: - Święta Racja -
        od drugiej strony popędzę w deszcz.
        Wiatr - wiejąc! - mokry włos potarga,
        kiedy szczęśliwy, trochę wariat,
        jak dziecko skacząc wśród kałuży,
        znów w wodzie zacznę się odbijać,
        a słońce pocznie cień mój dłużyć:
        przemijać będę, ach... Prze-mi-jać.



Nie uważasz, że taki równiutki zapis coś stracił? I czemu uważasz, że ktoś nie potrafi pisać pod linijkę?
Albo niespotykanymi rymami, jak rzadko używane rymy homonimiczne,
oparte na wyrazach jednakowo brzmiących, ale o innym znaczeniu, które wprowadzają rodzaj gry słów.

Przykład tu: http://tinyurl.com/a24mxf6

Albo limeryki, jak ten, w który wplotłem zgodnie z zasadami najtrudniejsze do wymówienia słowo polskie:

http://tinyurl.com/b3wt5jo

a który tu nie doczekał się ani słowa, a na innym forum ktoś napisał o nim:

"Podoba mi się bardzo. Odrzucając okowy analizy literackiej w wersji profesorsko-profesjonalnej, jak i analiza typu: "wiem, co wiem to się wypowiem, w krytyce widzę swoją analizy drogę", jest to jeden z lepszych tekstów tego forum."

Jakoś nie zauważyłem u Ciebie jakichś szczególnych rymów, poza oklepanymi, czy zabawy formą.
Jak w tym wierszu:

http://tinyurl.com/bxgbsbe

Napisałaś, że nie rozumiesz, a wiersz powstał jako satyra na podobnych naszemu Azraelowi trolli, którzy przybrali
nicki właśnie Apollyon i Belzebub i na pewnym forum poetyckim głosili hasła satanistyczne.
Akurat w tym wierszu nie ma fantazji, a aluzje do Ryb (znak chrześcijaństwa) itp. są zrozumiałe,
bo opierają się na pojęciach starych jak świat.

Wracając jeszcze do poezji, i tego, co ostatnio na ten temat czytałem:
pamiętasz Twój upór, że 'mąż" to nie mąż panny Maryni, itp.?
Przecież to był wiersz o przysłowiowej "dupie Maryni", chyba pierwszy, w którym ani razu nie padło na ten temat słowo!
A ów "mąż" w liczbie pojedynczej to po prostu:

[...]
Sztuka słów w połączeniu z nakazem etycznym poezji mówi, że gdy pojedyncze słowo oddaje to samo znaczenie, co dwa słowa, to należy wybrać określenie złożone z jednego słowa - chyba że zaistniały specjalne poetyckie powody, by postąpić inaczej. Podobnie należy wybrać krótsze słowo. Dłuższe można wybrać tylko, gdy dodatkowa długość wnosi dodatkowy efekt poetycki.
[...]
http://tinyurl.com/a5rdnfu

Wydaje mi się, że nazbyt ingerujesz w zamysł autorski, niestety nie zawsze zdając sobie z niego sprawę.
Uff... ale się rozpisałem :)

Wolałbym przy jakimś ciekawym haiku, czy wierszu, ale co począć?
Udanego wieczoru :vino:

Awatar użytkownika
Miladora
Posty: 5496
Rejestracja: 01 lis 2011, 18:20
Lokalizacja: Kraków
Płeć:

Re: Marzenie

#13 Post autor: Miladora » 12 lut 2013, 21:20

To nie jest ingerencja, gdyż nie zmuszam nikogo do poprawiania czegokolwiek. :)
Mówię jedynie uczciwie, co mi nie gra w wierszu i jest to mój osobisty odbiór.
Nie muszę potwierdzać go nieustannie odpowiednimi cytatami, ponieważ rozmawiamy "tu i teraz" oraz "ty i ja".
I nie obchodzi mnie, że ktoś tam kiedyś zastosował to czy tamto. Bo podobny zabieg może mnie po prostu nie zachwycać, nawet jeżeli dokonał go noblista.
Ja po prostu myślę za siebie. ;)

A tak na marginesie - naprawdę wolisz bezkrytyczne zachwyty? :myśli:

To weź pod uwagę, że ciągłe oklaski usypiają. :vino:
Zawsze tkwi we mnie coś,
co nie przestaje się uśmiechać.

(Romain Gary - Obietnica poranka)

Sokratex
Posty: 1672
Rejestracja: 12 lis 2011, 17:33

Re: Marzenie

#14 Post autor: Sokratex » 12 lut 2013, 21:39

Miladora pisze: A tak na marginesie - naprawdę wolisz bezkrytyczne zachwyty? :myśli:
Absolutnie nie! W końcu nie dlatego przyszedłem na Ósme, choć mogłem zostać zagłaskany na śmierć ;)
Uważam tylko, Miladoro, że zupełnie inaczej podchodzimy do poetyki.Ty stawiasz na figury abstrakcyjne,
łatwe do ułożenia nawet przez program komputerowy, ja staram się znaleźć odbicie swoich w rzeczywistości.
Myślę, że tu leży źródło naszych nieporozumień.

Poza tym masz doskonały warsztat techniczny, który właściwie stał się Twoją (chodzi o własne wiersze) przysłowiową kulą u nogi.
Twoje korekty interpunkcyjne, czy niekiedy stylistyczne, nie mają sobie równych!
Podziwiam Cię za to, kiedyś nawet pomyślałem: szkoda, że taki Gałczyński nie żyje...
na pewno wyszłyby na dobre niejednemu jego wierszowi.

Ale i tak go kochają - a skoro nie przeszkadza tej miłości fakt, że już tylko platonicznie,
tym bardziej, kto by zwracał uwagę na pewne niedociągnięcia w rytmice jego wierszy?

Masz prawdopodobnie pamięć fotograficzną i jesteś genialnie spostrzegawcza. Nic nie ujdzie
Twojemu oku! Choć znam wiersze - i to nie tylko swoje - gdzie akurat uszło ;)
Ale to tylko incydenty. Podziwiam Cię, ale będę czasem bronił pewnych zabiegów. Przepraszam.


Pozdrawiam różą, mając nadzieję ofiarować Ci kiedyś prawdziwą :rosa:

A teraz... wracamy do poetyckich okopów! ;)

Awatar użytkownika
Liliana
Posty: 1424
Rejestracja: 11 lis 2011, 20:07

Re: Marzenie

#15 Post autor: Liliana » 12 lut 2013, 22:01

Sokratex pisze:Więc, kiedy umrzeć mi się zdarzy,
pobiegnę w deszcz z sercem w kieszeni,
i Pan Bóg serce mi wymieni
na jedną kartkę z kalendarza.
pomarzyć dobra rzecz :)

podoba mi się tak przedstawione przemijanie,

pozdrawiam :rosa:

Awatar użytkownika
Miladora
Posty: 5496
Rejestracja: 01 lis 2011, 18:20
Lokalizacja: Kraków
Płeć:

Re: Marzenie

#16 Post autor: Miladora » 12 lut 2013, 22:18

Sokratex pisze:że zupełnie inaczej podchodzimy do poetyki.
Każdy człowiek inaczej podchodzi do poetyki, Sokratesku. ;)
Nie mówiąc o tym, że jest mniej lub bardziej wymagający.
Ja się akurat bawię w adwokata diabła, co wprawdzie może nie przysparzać mi przyjaciół, ale jest potrzebne.
Sokratex pisze:Ty stawiasz na figury abstrakcyjne,
Raczej stawiam na chwilę. Na to, co owa "chwila" mi dyktuje, bo chyba zauważyłeś, że ciągle zmieniam konwencje i formy.
Może i szukamy na różne sposoby, ale szukamy i to jest ważne. ;)
Sokratex pisze:szkoda, że taki Gałczyński nie żyje...
A wiesz, że akurat jemu na pewno bym się nie przyczepiła do niczego? ;)
Bo doskonale znał wartość słów, a gdy łamał rytm, to paradoksalnie ten rytm istniał nadal.
Sokratex pisze: ale będę czasem bronił pewnych zabiegów.
Masz do tego absolutne prawo.
Gdybyś nie bronił, to nie byłoby dyskusji.
A dobra dyskusja daje to, że obie strony mogą się czegoś nauczyć. Czyli warto. ;)
Sokratex pisze:A teraz... wracamy do poetyckich okopów!
No to się okopujemy. :vino:
Zawsze tkwi we mnie coś,
co nie przestaje się uśmiechać.

(Romain Gary - Obietnica poranka)

szarobury
Posty: 378
Rejestracja: 29 kwie 2013, 0:06

Re: Marzenie

#17 Post autor: szarobury » 02 maja 2013, 8:04

Stanowcze NIE, Marku dla pierwszego wersu :crach: :sorry: . Umieranie to nie jest coś co się może zdarzyć nam jak ochlapanie przez samochód. Śmierć jest nieuchronną konsekwencją urodzin. Ona się nie zdarza, ona następuje. A poza tym nieszczęsnym dla mnie pierwszym wersem ochy i achy jak wszyscy. Pozdro :ok: :ok:
dumała rada całą noc jak tu poskromić tego gbura
on rankiem przepadł taki los i taka kocia już natura
więc kiedy cię od głośnych braw rozbolą ręce uszy spuchną
to popatrz w lustro może masz na grzbiecie szarobure futro

ODPOWIEDZ

Wróć do „TRADYCYJNE FORMY RYMOWANE”