Niewolnica

Moderatorzy: eka, Leon Gutner

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Gajka
Posty: 1917
Rejestracja: 21 gru 2011, 16:10

Niewolnica

#1 Post autor: Gajka » 14 lut 2013, 19:20

o brzasku znowu odkrywam łąkę
rzeźbię ślad stopy w jagnięcym runie
jedwabiem spływa na trawę nuta
to wody strumień

potem wypełniam wnętrzności chemią
przepijam haustem snów z byle rzeki
zmęczenie co dzień przelicza żebra
raniąc uśmiechy

siadam spokojnie przed monitorem
dopasowując rękę do trupa
on taki miękki i aksamitny
nic nie zakłóca

sprytnie zamykam siebie w kapsule
otwieram własne prywatne niebo
w tym przezroczystym apartamencie
dopieszczam ego

tu o ratunku nie ma już mowy
pewna granica musi być znana
gdy przeholujesz cóż ci zostanie
nic
biała plama
Ostatnio zmieniony 13 lut 2014, 20:40 przez Gajka, łącznie zmieniany 6 razy.

Awatar użytkownika
Ewa Włodek
Posty: 5107
Rejestracja: 03 lis 2011, 15:59

Re: Niewolnica

#2 Post autor: Ewa Włodek » 14 lut 2013, 20:25

niewolnica - czego, Gajko? Ekranu? Rzeczywistości wirtualnbej? Bo przecież chyba nie "Białej Damy" z łańcuckiego "Polmosu"?...
A Biała Dama z kosą - nikogo nie ominie, rzetelna jest...
:rosa: :rosa:
uśmiechy posyłam...
Ewa

Gajka
Posty: 1917
Rejestracja: 21 gru 2011, 16:10

Re: Niewolnica

#3 Post autor: Gajka » 14 lut 2013, 22:51

Ewa Włodek pisze:niewolnica - czego, Gajko? Ekranu? Rzeczywistości wirtualnbej? Bo przecież chyba nie "Białej Damy" z łańcuckiego "Polmosu"?...
A Biała Dama z kosą - nikogo nie ominie, rzetelna jest...
:rosa: :rosa:
uśmiechy posyłam...
Ewa

Ewunia :)
Niewolnica rzecz jasna wizji ,magii, wirtualnego świata i dlatego... biała dama .... tu w kontekście .. "pojawia się i znika" . Można jeszcze inaczej interpretować, ale nie daj Boże damy z kosą... tu odlot na wieczne wirtualne wirowanie gwarantowany ...........
Ewuś dziękuję za komentarz :rosa: :rosa: :rosa: :rosa: :rosa:

Awatar użytkownika
Miladora
Posty: 5496
Rejestracja: 01 lis 2011, 18:20
Lokalizacja: Kraków
Płeć:

Re: Niewolnica

#4 Post autor: Miladora » 15 lut 2013, 0:00

To co, Gajcia? Pobawimy się w dopracowanie? :)

Wybrałaś formę niepełnej "safony" - to bardzo wdzięczny rodzaj poezji, ale zauważ, że raz masz wersy 10-zgłoskowe, a kiedy indziej 9-zgłoskowe. Trudno powiedzieć, czy dopracować do 10-ciu, czy zejść do 9-ciu.
Spróbuję dać Ci przykład 10-zgłoskowca, a przy okazji można zmienić pewne niezręczności: ;)

- o brzasku znowu odkrywam łąkę
rzeźbię ślad stopy w jagnięcym runie - i masz 10
jedwabiem spływa na trawę nuta - "cherlawa" to "brzydkie" określenie, niepasujące do strumienia
to wody strumień

- potem wypełniam wnętrzności chemią - i jest 10
przepijam haustem snów z byle rzeki - 10 - nie miałaś rymu z końcowym wersem
zmęczenie co dzień przelicza żebra - 10
raniąc uśmiechy

- siadam spokojnie przed monitorem - 10
dopasowując rękę do trupa - 10
on taki miękki i aksamitny - 10
nic nie zakłóca

- sprytnie zamykam siebie w kapsule - 10
otwieram własne prywatne niebo - 10 - nie miałaś rymu z ostatnim wersem, więc taka propozycja na szybko
w tym przezroczystym apartamencie - 10
dopieszczam ego

tu o ratunku nie ma już mowy - 10
pewna granica musi być znana
gdy przeholujesz cóż ci zostanie - przeholujesz, a nie "przyholujesz"
nic
biała dama


"Biała dama" to także rodzaj koktajlu. ;)
Ale - w tym kontekście czytam to jako pewnego rodzaju oderwanie od rzeczywistości - można stać się "duchem", zupełnie nieprzystosowanym do życia, dla którego istnienie wirtualne staje się wyraźniejsze i ważniejsze niż to prawdziwe.
Taki rodzaj zagubienia, a właściwie ucieczki od realnego świata.

No to miłego :vino:
Zawsze tkwi we mnie coś,
co nie przestaje się uśmiechać.

(Romain Gary - Obietnica poranka)

Gajka
Posty: 1917
Rejestracja: 21 gru 2011, 16:10

Re: Niewolnica

#5 Post autor: Gajka » 15 lut 2013, 0:07

Miladora pisze:To co, Gajcia? Pobawimy się w dopracowanie? :)

Wybrałaś formę niepełnej "safony" - to bardzo wdzięczny rodzaj poezji, ale zauważ, że raz masz wersy 10-zgłoskowe, a kiedy indziej 9-zgłoskowe. Trudno powiedzieć, czy dopracować do 10-ciu, czy zejść do 9-ciu.
Spróbuję dać Ci przykład 10-zgłoskowca, a przy okazji można zmienić pewne niezręczności: ;)

- o brzasku znowu odkrywam łąkę
rzeźbię ślad stopy w jagnięcym runie - i masz 10
jedwabiem spływa na trawę nuta - "cherlawa" to "brzydkie" określenie, niepasujące do strumienia
to wody strumień

- potem wypełniam wnętrzności chemią - i jest 10
przepijam haustem snów z byle rzeki - 10 - nie miałaś rymu z końcowym wersem
zmęczenie co dzień przelicza żebra - 10
raniąc uśmiechy

- siadam spokojnie przed monitorem - 10
dopasowując rękę do trupa - 10
on taki miękki i aksamitny - 10
nic nie zakłóca

- sprytnie zamykam siebie w kapsule - 10
otwieram własne prywatne niebo - 10 - nie miałaś rymu z ostatnim wersem, więc taka propozycja na szybko
w tym przezroczystym apartamencie - 10
dopieszczam ego

tu o ratunku nie ma już mowy - 10
pewna granica musi być znana
gdy przeholujesz cóż ci zostanie - przeholujesz, a nie "przyholujesz"
nic
biała dama


"Biała dama" to także rodzaj koktajlu. ;)
Ale - w tym kontekście czytam to jako pewnego rodzaju oderwanie od rzeczywistości - można stać się "duchem", zupełnie nieprzystosowanym do życia, dla którego istnienie wirtualne staje się wyraźniejsze i ważniejsze niż to prawdziwe.
Taki rodzaj zagubienia, a właściwie ucieczki od realnego świata.

No to miłego :vino:

Miladorko :) bardzo ,ale to bardzo dziękuję i duża buźka :kiss: :kiss: :kiss:

Awatar użytkownika
Miladora
Posty: 5496
Rejestracja: 01 lis 2011, 18:20
Lokalizacja: Kraków
Płeć:

Re: Niewolnica

#6 Post autor: Miladora » 15 lut 2013, 0:33

:kiss: :rosa:
Zawsze tkwi we mnie coś,
co nie przestaje się uśmiechać.

(Romain Gary - Obietnica poranka)

Gajka
Posty: 1917
Rejestracja: 21 gru 2011, 16:10

Re: Niewolnica

#7 Post autor: Gajka » 15 lut 2013, 0:40

Miladora pisze::kiss: :rosa:
Muszę ze wstydem przyznać, że nie przyłożyłam się do tego wiersza uffffffff
Miladorko :) dziękuję za bezbłedne odczytanie przesłania :lov: :rosa: :rosa: :rosa:
Poprawiłam :)

Awatar użytkownika
Leon Gutner
Moderator
Posty: 5791
Rejestracja: 30 paź 2011, 22:01
Lokalizacja: Olsztyn
Kontakt:

Re: Niewolnica

#8 Post autor: Leon Gutner » 15 lut 2013, 12:28

Nie będę wkładał głowy tam gdzie ów leonowy łep zbędny .
A tu jest wszystko co Leo lubi wyczytywać w wierszach .
O dawce tych lekarstw na rzeczywistość dyskutować nie będę - powiem tylko - z przyjemnością .
I to dużą .

Z uszanowaniem L.G.
" Każdy dzień to takie małe życie "

leongutner@osme-pietro.pl

Sede Vacante
Posty: 3258
Rejestracja: 27 sty 2013, 23:52
Lokalizacja: Dębica

Re: Niewolnica

#9 Post autor: Sede Vacante » 15 lut 2013, 14:54

Sama - jak to określam -fabuła wiersza intrygująca, aczkolwiek nie do końca widze obrazy, jakby zza mgły. Ale to zdecydowanie kwestia mojego szybkiego czytania po pracy, padam z nóg i umysł się buntuje.
Ale uwielbiam ten styl pisania, chyba już u Miladory to widziałem. kiedy ostatni wers jest jakiś "inny", szybki, takie "cięcie".
Świetnie się to czyta, ta rytmika z tym ostatnim, krótszym wersem mnie wręcz rozpieszcza:)
Więc miło było tu zajrzeć.
"Nie głaskało mnie życie po głowie,
nie pijałem ptasiego mleka -
no i dobrze, no i na zdrowie:
tak wyrasta się na człowieka..."


W. Broniewski - "Mannlicher"

Awatar użytkownika
anastazja
Posty: 6176
Rejestracja: 02 lis 2011, 16:37
Lokalizacja: Bieszczady
Płeć:

Re: Niewolnica

#10 Post autor: anastazja » 15 lut 2013, 16:05

:rosa: Och Gaju, jaki miodzik wlałaś, sprytny ten wiersz oj, nie lada jaki.

Miła u Ciebie wizyta.

Pozdrawiam z serduchem. :ok:
A ludzie tłoczą się wokół poety i mówią mu: zaśpiewaj znowu, a to znaczy: niech nowe cierpienia umęczą twą duszę."
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"

ODPOWIEDZ

Wróć do „TRADYCYJNE FORMY RYMOWANE”