Publiczne Insynuacje Spiskowe
Nasz lokalny Hyde Park
ODPOWIEDZ
Posty: 70
-
Strona 7 z 7
- Przejdź do strony:
- Poprzednia
- 1
- …
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
Wiadomość
Autor
- skaranie boskie
- Administrator
- Posty: 13037
- Rejestracja: 29 paź 2011, 0:50
- Lokalizacja: wieś
Re: Publiczne Insynuacje Spiskowe
#61 Post autor: skaranie boskie » 13 lut 2013, 22:48
Zgadzam się, że rosyjska polityka wobec Polski jest taka, na jaką Polska - przynajmniej w oczach rosyjskiej władzy - zasługuje. Nasz kraj jawi im się od niemal zawsze zbieraniną krzykaczy machających drewnianą szabelką wokół lufy armatniej, czy to rzeczywistego, czy domniemanego wroga. Ucierają nam nosa, kiedy tylko nadarzy im się okazja i ja im się absolutnie nie dziwię. Ofiara domniemanego zamachu - prezydent Kaczyński - idealnie wpisuje się w moskiewską wizję Polaka, nie ma więc potrzeby (w mniemaniu tejże Moskwy) zbytnio zawracać sobie nim głowę. Zwłaszcza pośmiertnie.
I w tym akurat popieram Ruskich.
A jeśli okazałoby się kiedykolwiek, że jednak dokonali zamachu, to nie wybaczę im jednego. Tego, że pomylili braci. Tamten był - bez swojego guru - zupełnie bezbarwny, niewart zachodu. Ten, który pozostał, jeszcze nieraz nas narazi - oby tylko na śmieszność.
I w tym akurat popieram Ruskich.
A jeśli okazałoby się kiedykolwiek, że jednak dokonali zamachu, to nie wybaczę im jednego. Tego, że pomylili braci. Tamten był - bez swojego guru - zupełnie bezbarwny, niewart zachodu. Ten, który pozostał, jeszcze nieraz nas narazi - oby tylko na śmieszność.
Kloszard to nie zawód...
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.
_____________________________________________________________________________
E-mail
skaranieboskie@osme-pietro.pl
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.
_____________________________________________________________________________
skaranieboskie@osme-pietro.pl
skaranie boskie
- skaranie boskie
- Administrator
- Posty: 13037
- Rejestracja: 29 paź 2011, 0:50
- Lokalizacja: wieś
Re: Publiczne Insynuacje Spiskowe
#63 Post autor: skaranie boskie » 15 lut 2013, 22:12
To spytaj pana fizyka, jak się masa modelu do masy samolotu i odpowiednio wytrzymałość skrzydeł na przeciążenia poziome.
A wygląda to tak.
Lecąca mucha uderza w szybę i...
Odbija się od niej i leci dalej. Jej masa jest tak mała, że pomimo szybkości, uderzenie nie robi jej krzywdy.
Dla odmiany biegnący człowiek, choć o wiele wolniejszy od lecącej muchy, uderzywszy w nieruchomą przeszkodę, jeśli się nie zabije, to przynajmniej zrobi sobie poważne kuku. Tak samo samolot, którego masa jest ponad sto tysięcy razy większa od modelu. Trudno sobie wyobrazić materiał sto tysięcy razy wytrzymalszy to jedno, a przecież dochodzi jeszcze prędkość, która to, zwielokrotniona przez masę, stanowi o energii uderzenia i zapewne jest znacznie wyższa od szybkości modelu.
Nikt na świecie nie buduje latających czołgów. Zadaniem skrzydła samolotu jest udźwignięcie go w powietrzu, czyli przenoszenie, w głównej mierze, obciążeń pionowych, nie zaś taranowanie przeszkód. Dlatego napotkawszy nawet niewielką przeszkodę, musi ono ulec poważnemu uszkodzeniu, czyniącemu samolot niezdolnym do dalszego lotu.
Powiedz znajomemu fizykowi, że prawa rządzące światem (nie mylić z prawami rządzącymi ludźmi), nijak się nie chcą podporządkować ideologii PIS. Zresztą, nie chcą się podporządkować żadnej. I chwała im za to. Gdyby było inaczej, po każdych wyborach mielibyśmy rewolucję naukowo techniczną. A najprawdopodobniej, nie przetrwalibyśmy ani dziesięciolecia, jako cywilizacja.
A wygląda to tak.
Lecąca mucha uderza w szybę i...
Odbija się od niej i leci dalej. Jej masa jest tak mała, że pomimo szybkości, uderzenie nie robi jej krzywdy.
Dla odmiany biegnący człowiek, choć o wiele wolniejszy od lecącej muchy, uderzywszy w nieruchomą przeszkodę, jeśli się nie zabije, to przynajmniej zrobi sobie poważne kuku. Tak samo samolot, którego masa jest ponad sto tysięcy razy większa od modelu. Trudno sobie wyobrazić materiał sto tysięcy razy wytrzymalszy to jedno, a przecież dochodzi jeszcze prędkość, która to, zwielokrotniona przez masę, stanowi o energii uderzenia i zapewne jest znacznie wyższa od szybkości modelu.
Nikt na świecie nie buduje latających czołgów. Zadaniem skrzydła samolotu jest udźwignięcie go w powietrzu, czyli przenoszenie, w głównej mierze, obciążeń pionowych, nie zaś taranowanie przeszkód. Dlatego napotkawszy nawet niewielką przeszkodę, musi ono ulec poważnemu uszkodzeniu, czyniącemu samolot niezdolnym do dalszego lotu.
Powiedz znajomemu fizykowi, że prawa rządzące światem (nie mylić z prawami rządzącymi ludźmi), nijak się nie chcą podporządkować ideologii PIS. Zresztą, nie chcą się podporządkować żadnej. I chwała im za to. Gdyby było inaczej, po każdych wyborach mielibyśmy rewolucję naukowo techniczną. A najprawdopodobniej, nie przetrwalibyśmy ani dziesięciolecia, jako cywilizacja.
Kloszard to nie zawód...
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.
_____________________________________________________________________________
E-mail
skaranieboskie@osme-pietro.pl
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.
_____________________________________________________________________________
skaranieboskie@osme-pietro.pl
skaranie boskie
- skaranie boskie
- Administrator
- Posty: 13037
- Rejestracja: 29 paź 2011, 0:50
- Lokalizacja: wieś
Re: Publiczne Insynuacje Spiskowe
#65 Post autor: skaranie boskie » 16 lut 2013, 21:15
Tu można by się zgodzić, gdyby to uderzenie nastąpiło na znacznej wysokości. Wówczas samolot wpadłby w tak zwany korkociąg. Rzecz w tym, że uderzenie nastąpiło kilka metrów nad ziemią, czas więc od uderzenia w brzozę do końcowego zetknięcia z ziemią, był zbyt krótki, żeby samolot wykonał choć ćwierć obrotu. Ten czas można było mierzyć w ułamkach sekundy. Obrót zaś wokół osi takiego kolosa, to nie w kij dmuchał i nie odbędzie się z prędkością bączka.
W jednym fizyk ma rację, skutkiem uderzenia powinien być obrót, biorąc jednak pod uwagę utratę sterowności, ten obrót mógł się dokonywać w różnych płaszczyznach i dla dokonania potrzebowałby czasu. W tym przypadku samolot po prostu runął na ziemię, zwłaszcza, że teren pod nim szybko się wznosił. Już choćby fakt, że zszedł na pułap niższy, niż poziom płyty lotniska, świadczy o błędzie pilota spowodowanym ograniczoną widzialnością, a nie o jakimkolwiek zamachu.
W zapisie z czarnej skrzynki pojawiły się informacje o gwałtownym spadku wysokości, pomimo, że samolot podchodził normalną procedurą. Ostatnia komenda kapitana brzmiała: "Odchodzimy!", co świadczy o podjęciu decyzji o rezygnacji z lądowania. Niestety spóźnionej.
W jednym fizyk ma rację, skutkiem uderzenia powinien być obrót, biorąc jednak pod uwagę utratę sterowności, ten obrót mógł się dokonywać w różnych płaszczyznach i dla dokonania potrzebowałby czasu. W tym przypadku samolot po prostu runął na ziemię, zwłaszcza, że teren pod nim szybko się wznosił. Już choćby fakt, że zszedł na pułap niższy, niż poziom płyty lotniska, świadczy o błędzie pilota spowodowanym ograniczoną widzialnością, a nie o jakimkolwiek zamachu.
W zapisie z czarnej skrzynki pojawiły się informacje o gwałtownym spadku wysokości, pomimo, że samolot podchodził normalną procedurą. Ostatnia komenda kapitana brzmiała: "Odchodzimy!", co świadczy o podjęciu decyzji o rezygnacji z lądowania. Niestety spóźnionej.
Kloszard to nie zawód...
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.
_____________________________________________________________________________
E-mail
skaranieboskie@osme-pietro.pl
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.
_____________________________________________________________________________
skaranieboskie@osme-pietro.pl
skaranie boskie
Re: Publiczne Insynuacje Spiskowe
#66 Post autor: Ania ayalen » 17 lut 2013, 9:31
Skarabeuszu, nic nie dodaje bo zgadzam.sie z Toba w kwestiach zasadniczych. Jednak to co powiedziales o pomyleniu braci...noo, nie zabrzmialo. Wprowadza przykry dysonans
. W kwestii zycia ludzkiego nawet gdybac sie nie powinno, jaki by nie byl ten.ludz, to jednak czlowiek. Nie przedmiot ktory mozna zamiennie podstawiac.
. W kwestii zycia ludzkiego nawet gdybac sie nie powinno, jaki by nie byl ten.ludz, to jednak czlowiek. Nie przedmiot ktory mozna zamiennie podstawiac.
Ania ayalen
- skaranie boskie
- Administrator
- Posty: 13037
- Rejestracja: 29 paź 2011, 0:50
- Lokalizacja: wieś
Re: Publiczne Insynuacje Spiskowe
#67 Post autor: skaranie boskie » 17 lut 2013, 11:06
Aniu, gdybym chciał napisać, że życzę śmierci panu Jarkowi Kaczyńskiemu, zacytowałbym dowcip:
Szkoda, że w katastrofie smoleńskiej zginął jeden z braci Kaczyńskich. I szkoda, że tylko jeden.
Tego jednak nie napisałem.
Pisząc, że Rosjanie pomylili braci, odniosłem się do teorii zamachu. Otóż śmierć Jarosława byłaby dla nich ze wszech miar korzystniejsza od śmierci Lecha, ten ostatni bowiem, pozbawiony przewodniej roli brata, byłby nikim - zerem niewartym nawet wzmianki o przylocie do Rosji. Taka jest naga prawda i dlatego uważam, że o żadnym zamachu nie może być mowy. Chyba, że dokonałby go Jarosław Kaczyński, licząc na wzrost poparcia społecznego spowodowany falą współczucia i nienawiści do Ruskich. Szczerze mówiąc, próbował on te nastroje wykorzystać w kampanii wyborczej, więc może to jego robota?
Niedorzeczność, prawda? A przecież teza trzyma się kupy. Podobnie, jak niedorzeczna teza o zamachu dokonanym przez Rosjan. Oni nie mieli w tym interesu!
Szkoda, że w katastrofie smoleńskiej zginął jeden z braci Kaczyńskich. I szkoda, że tylko jeden.
Tego jednak nie napisałem.
Pisząc, że Rosjanie pomylili braci, odniosłem się do teorii zamachu. Otóż śmierć Jarosława byłaby dla nich ze wszech miar korzystniejsza od śmierci Lecha, ten ostatni bowiem, pozbawiony przewodniej roli brata, byłby nikim - zerem niewartym nawet wzmianki o przylocie do Rosji. Taka jest naga prawda i dlatego uważam, że o żadnym zamachu nie może być mowy. Chyba, że dokonałby go Jarosław Kaczyński, licząc na wzrost poparcia społecznego spowodowany falą współczucia i nienawiści do Ruskich. Szczerze mówiąc, próbował on te nastroje wykorzystać w kampanii wyborczej, więc może to jego robota?
Niedorzeczność, prawda? A przecież teza trzyma się kupy. Podobnie, jak niedorzeczna teza o zamachu dokonanym przez Rosjan. Oni nie mieli w tym interesu!
Kloszard to nie zawód...
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.
_____________________________________________________________________________
E-mail
skaranieboskie@osme-pietro.pl
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.
_____________________________________________________________________________
skaranieboskie@osme-pietro.pl
skaranie boskie
Ania ayalen
-
- Posty: 398
- Rejestracja: 08 lis 2011, 15:28
- Kontakt:
Re: Publiczne Insynuacje Spiskowe
#69 Post autor: Bonifacio Sieczepia » 22 lut 2013, 6:55
Andrzej Bonifacy Fudali
Bonifacio Sieczepia
- Gloinnen
- Administrator
- Posty: 12091
- Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
- Lokalizacja: Lothlórien
Re: Publiczne Insynuacje Spiskowe
#70 Post autor: Gloinnen » 14 mar 2013, 12:36
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
Gloinnen
ODPOWIEDZ
Posty: 70
-
Strona 7 z 7
- Przejdź do strony:
- Poprzednia
- 1
- …
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
Wróć do „WSZYSTKIE CHWYTY DOZWOLONE”
Przejdź do
- WINDĄ W PRZYSZŁOŚĆ
- WYŻEJ, NIŻ ÓSME PIĘTRO
- ↳ TEKSTY Z GÓRNEJ PÓŁKI
- ↳ DNI LITERATURY
- ↳ DNI LITERATURY DZIECIĘCEJ
- UTWORY POETYCKIE
- ↳ WIERSZE BIAŁE I WOLNE
- ↳ TRADYCYJNE FORMY RYMOWANE
- ↳ OKRUCHY POETYCKIE
- ↳ RADOSNA TWÓRCZOŚĆ
- ↳ CYKLE POETYCKIE
- ↳ coobus
- ↳ Kalendarz
- ↳ EdwardSkwarcan
- ↳ intymny pamiętnik nastolatki
- ↳ skaranie boskie
- ↳ Napisy na słońcu
- ↳ INNE
- ↳ EKSTREMALNIE...
- ↳ MIŁE ZŁEGO POCZĄTKI
- ↳ MÓJ TOMIK
- ↳ 411
- ↳ alchemik
- ↳ alegoria
- ↳ anastazja
- ↳ atoja
- ↳ Bożena
- ↳ bronmus45
- ↳ coobus
- ↳ Dante
- ↳ Elunia
- ↳ em_
- ↳ emelly
- ↳ Fałszerz komunikatów
- ↳ Gloinnen
- ↳ jabberwocky
- ↳ JSK
- ↳ ks-hp
- ↳ laura bran
- ↳ lczerwosz
- ↳ Malwina
- ↳ Mchuszmer
- ↳ Miladora
- ↳ Nalka31
- ↳ NathirPasza
- ↳ Nicol
- ↳ semiramida
- ↳ skaranie boskie
- ↳ Sokratex
- ↳ tea
- ↳ teo
- ↳ Tomek i Agatka
- UTWORY PROZATORSKIE
- ↳ OPOWIADANIA
- ↳ OKRUCHY PROZATORSKIE
- ↳ PROZA DOKUMENTALNA I PUBLICYSTYKA
- ↳ PROZA POETYCKA
- ↳ CIĄG DALSZY NASTĄPI
- ↳ 411
- ↳ Jakim
- ↳ Alicja Jonasz
- ↳ Wirtualny szczur
- ↳ Świerszcz w trawie
- ↳ Powrót na wrzosowisko
- ↳ Ekspres do kawy
- ↳ Elunia
- ↳ Ponidzie
- ↳ lacoyte
- ↳ Ślepe zło
- ↳ Lucile
- ↳ W cieniu arkad
- ↳ violka
- ↳ Arystokrata
- ↳ zdzichu
- ↳ Świat według Zdzicha
- ↳ W oleandrach
- INNE RODZAJE TWÓRCZOŚCI
- ↳ DRAMAT
- ↳ DRAMATY W ODCINKACH
- ↳ zdzichu
- ↳ Zima wasza, wiosna nasza
- ↳ pallas
- ↳ Ciemne wieki, czyli co w baśni piszczy
- ↳ UTWORY DLA DZIECI
- ↳ AUREA DICTA
- ↳ TŁUMACZENIA
- ↳ Poezja
- ↳ Proza
- ↳ PIOSENKA DOBRA NA WSZYSTKO
- ↳ LITERATURA ZAANGAŻOWANA
- ↳ POLITYCZNE ECHA
- ↳ MODLITEWNIK (NIE TYLKO) LITERACKI
- ↳ TWÓRCZOŚĆ OKOLICZNOŚCIOWA
- ↳ WSPOMNIENIA O TYCH, KTÓRYCH JUŻ NIE MA
- ↳ UTWORY KU CZCI
- ↳ BEZ TRZYMANKI
- SZTUKA WIZUALNA
- ↳ GRAFIKA
- ↳ FOTOGRAFIA ARTYSTYCZNA
- ↳ MALARSTWO, RYSUNEK
- ↳ SZTUKA UŻYTKOWA
- ↳ NASZE NAJLEPSZE
- ↳ POEZJA
- ↳ PROZA
- ↳ KOMENTARZE
- ↳ RECENZENCI
- ↳ STARE WYBORY
- ↳ WARTO PRZECZYTAĆ
- DOWIEDZ SIĘ WIĘCEJ
- ↳ LITERATUROZNAWSTWO
- ↳ JĘZYKOZNAWSTWO
- ↳ KĄCIK PORAD
- ↳ JAK PISAĆ DOBRE WIERSZE
- ↳ JAK PISAĆ DOBRĄ PROZĘ
- WRZUĆ NA LUZ
- ↳ LAURKI
- ↳ ULUBIONE
- ↳ PIOSENKI Z TEKSTEM
- ↳ GRY I ZABAWY
- ↳ MOIM SKROMNYM ZDANIEM
- ↳ WSZYSTKIE CHWYTY DOZWOLONE
- SPIĘCIA
- ↳ KONKURSY
- ↳ POJEDYNKI
- ↳ MAŁY TURNIEJ POJEDYNKÓW
- ↳ ARCHIWUM MTP
- ↳ FOLDERY PRYWATNE
- ↳ 4hc
- POKOJE DYSKUSYJNE
- ↳ PRZEDPOKÓJ
- ↳ POKÓJ GOŚCINNY
- ↳ ZANIM WEJDZIESZ NA ÓSME PIĘTRO