pierzeje

Moderatorzy: Gloinnen, eka

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
ks-hp
Posty: 347
Rejestracja: 10 sty 2012, 10:59

pierzeje

#1 Post autor: ks-hp » 21 lut 2013, 14:40

Nocni się. Ośnierdzie tkwilą nad zapaścią, powite w gniazda.
Skrzydła jak półksiężyce wahadeł, w pomarańczu oswojonych
miast. Świat z lotu jaskółki jest kształtu ludzkiego serca -
mogłaby powiedzieć Oksana, gdyby tylko w klatce żerdziowej

miała miejsce dla melodii. Dotąd sama układała, ale czas
porzucić pięściolinie i klucz, który otwiera tylko w jedną
stronę. Chcę być przedłużona o ciebie, ligaturą odegranych
ról właściwych porze. Struny żył drżą w scalałych arkuszach.

Zostało tyle do powiedzenia; zdążymy nasiąknąć, zmarszczyć
się jak bibuła. Czy woda, która w nas szumi, chlupoce przez
całe bicie, wypływa korytami z niewyrażonych słów? Kiedy

zdołasz sporannieć, pocwałuję cię. Na dobranoc.



____________________
cykl: ​syberiada

Awatar użytkownika
Gloinnen
Administrator
Posty: 12091
Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
Lokalizacja: Lothlórien

Re: pierzeje

#2 Post autor: Gloinnen » 05 mar 2013, 12:19

W tym wierszu najlepsze - według mnie - fragmenty, są tym razem te najprostsze. Neologizmy chyba trochę zaciemniają odczyt, a ja rolę neologizmu widzę jednak nieco inaczej. Powinny upraszczać (wbrew pozorom) formę, czynić ją syntetyczną, a nie udziwniać.
ks-hp pisze: Świat z lotu jaskółki jest kształtu ludzkiego serca
Piękny obraz.
ks-hp pisze:Oksana, gdyby tylko w klatce żerdziowej

miała miejsce dla melodii. Dotąd sama układała, ale czas
porzucić pięściolinie i klucz, który otwiera tylko w jedną
stronę.
Zamknięcie? Więzienie? Muzyka wówczas mogłaby symbolizować utraconą wolność. W powiązaniu z jaskółką, która już nigdy nie wzniesie się wysoko, aby nacieszyć się światem.

"Pięściolinie" - to chyba jedyny neologizm w tym wierszu, który mi się osobiście spodobał. Kojarzy mi się trochę z liniami na dłoni - linia życia, linia serca... Czyli ludzkie przeznaczenie. Ale to także może oznaczać silne, mocne emocje - gniew, rozpacz, uderzanie zaciśniętymi pięściami w kraty, w ściany, w szalonej próbie uwolnienia się...

Czy człowiek jest sam dla siebie klatką?
ks-hp pisze:Czy woda, która w nas szumi (...)
wypływa korytami z niewyrażonych słów?
Ten fragment też piękny. Woda również jest nośnym znaczeniowo obrazem.
Właściwie to zamknięta myśl, jakby osobny mini-wiersz, do wielokrotnego przejścia.

Pozdrawiam,
:kwiat:

Glo.
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą

/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl

Awatar użytkownika
Ewa Włodek
Posty: 5107
Rejestracja: 03 lis 2011, 15:59

Re: pierzeje

#3 Post autor: Ewa Włodek » 05 mar 2013, 13:33

pierzeje - ulic, rynku. Na nich - gniazda, miejsca, gdzie się rozdzi i dorasta(mieszkania?)...W wierszu pojawia się motyw ptaka, a ten jes symbolem ludzkiej duszy, ale też - powietrza i dotyku. Występuje też motyw jakby serca w stanie zapaści, uwięzionego w klatce żerdziowej (żebrowej?) - czyli - niepokój? Peelka ewidentnie nie wie, co może dalej zrobić w sytuacji, w jakiej jest - konkretnie w relacji z peelem. I pozostaje jej jedno - relacja seksualna, co - według mnie wynika z poimty...Tak Cię czytam...
:)
pozdrawiam serdecznie...
Ewa

Tomek i Agatka
Posty: 303
Rejestracja: 05 gru 2011, 18:13

Re: pierzeje

#4 Post autor: Tomek i Agatka » 05 mar 2013, 19:04

Zachwycam się plastyką słów i sposobem obrazowania,

i każdym z tych neologizmów z osobna, bo to właśnie one wzbogacają

niesamowicie przekaz, dodając warstw i znaczeń, czytając Twoje wiersze

nigdy nie mam dość, pozostają w pamięci na zawsze!


Pozdrawiam serdecznie : )
tomek i agatka

ODPOWIEDZ

Wróć do „WIERSZE BIAŁE I WOLNE”