jak skała
dobrze wiesz ile mocy jest w kropli
kiedy wracasz tęczówek szarugą
i ciszy nie pozwalasz się dotlić
obietnicą co zaśnie niedługo
ja nie wiem jak mocno śpią słowa
spod języka załkaniem wyrwane
wiem tylko że mogę żałować
samotności wiszącej na ścianie
więc je obudzę kwiatem agawy
kolcami dłoni gdy wciąż gorące
to nic że liście będą dziś krwawić
a czas kwitnienia umrze ze słońcem
Łódź.19.06.2008.
jak skała
Moderatorzy: eka, Leon Gutner
- Miladora
- Posty: 5496
- Rejestracja: 01 lis 2011, 18:20
- Lokalizacja: Kraków
- Płeć:
Re: jak skała
2008 rok - dlatego pewnie rytm się sypie co chwilę.
No to jak - ogólnie czy szczegółowo rozbieramy wierszyk?
Bo może szkoda czasu, jeżeli nic nie zamierzasz w nim zmieniać?
Ale co tam, podręczę Cię:
1 zwrotka - brak zgodności akcentów w 3-cim wersie.
Metrum 10/4/6 - oprócz 1-go wersu.
Wyrównać akcenty mógłbyś na przykład w ten sposób:
- dobrze wiesz ile mocy jest w kropli
kiedy wracasz tęczówek szarugą
kiedy ciszy nie dajesz się dotlić
obietnicą co zaśnie niedługo
2 zwrotka - zgłosek w wersach 9/10/9/10, z tym, że wersy 9-ciozgłoskowe układają się w podział 3/3/3, a 10-zgłoskowe w 4/6.
3 zwrotka jeszcze inaczej - metrum 10 zgłosek ze średniówką 5/5.
I dlatego każda zwrotka ma inny rytm, co w sumie sprawia, że czytający się potyka.
Myślę, że mógłbyś dopracować wiersz do jednej ze zwrotek, ale trudno ocenić, do której najlepiej, bo wcale to nie będzie łatwe.
Ale treść dobra.

No to jak - ogólnie czy szczegółowo rozbieramy wierszyk?
Bo może szkoda czasu, jeżeli nic nie zamierzasz w nim zmieniać?
Ale co tam, podręczę Cię:

1 zwrotka - brak zgodności akcentów w 3-cim wersie.
Metrum 10/4/6 - oprócz 1-go wersu.
Wyrównać akcenty mógłbyś na przykład w ten sposób:
- dobrze wiesz ile mocy jest w kropli
kiedy wracasz tęczówek szarugą
kiedy ciszy nie dajesz się dotlić
obietnicą co zaśnie niedługo
2 zwrotka - zgłosek w wersach 9/10/9/10, z tym, że wersy 9-ciozgłoskowe układają się w podział 3/3/3, a 10-zgłoskowe w 4/6.
3 zwrotka jeszcze inaczej - metrum 10 zgłosek ze średniówką 5/5.
I dlatego każda zwrotka ma inny rytm, co w sumie sprawia, że czytający się potyka.

Myślę, że mógłbyś dopracować wiersz do jednej ze zwrotek, ale trudno ocenić, do której najlepiej, bo wcale to nie będzie łatwe.
Ale treść dobra.

Zawsze tkwi we mnie coś,
co nie przestaje się uśmiechać.
(Romain Gary - Obietnica poranka)
co nie przestaje się uśmiechać.
(Romain Gary - Obietnica poranka)
- P.A.R.
- Posty: 2093
- Rejestracja: 06 lis 2011, 10:02
Re: jak skała
i może o to chodziMiladora pisze:I dlatego każda zwrotka ma inny rytm, co w sumie sprawia, że czytający się potyka.
chodziło...

- Miladora
- Posty: 5496
- Rejestracja: 01 lis 2011, 18:20
- Lokalizacja: Kraków
- Płeć:
Re: jak skała
Może.P.A.R. pisze:Miladora pisze:
I dlatego każda zwrotka ma inny rytm, co w sumie sprawia, że czytający się potyka.
i może o to chodzi
chodziło...
![]()

Ale nie jest to zbyt udany zabieg.
A ja w dodatku niespecjalnie lubię jazdę po kocim bruku.

Zawsze tkwi we mnie coś,
co nie przestaje się uśmiechać.
(Romain Gary - Obietnica poranka)
co nie przestaje się uśmiechać.
(Romain Gary - Obietnica poranka)
- Leon Gutner
- Moderator
- Posty: 5791
- Rejestracja: 30 paź 2011, 22:01
- Lokalizacja: Olsztyn
- Kontakt:
Re: jak skała
Wypiszę to sobie na ścianieP.A.R. pisze:ja nie wiem jak mocno śpią słowa
spod języka załkaniem wyrwane
wiem tylko że mogę żałować
samotności wiszącej na ścianie

Z uszanowaniem L.G.
- Abi
- Posty: 1093
- Rejestracja: 02 lis 2011, 11:57
Re: jak skała
data pod wierszem, to moim zdaniem, Twój jeden z lepszych okresów w rymowanej,
gdy nie byłeś już żółtodziobem w pisaniu,
a dwa lata wstecz (może więcej) otrzymałeś miano księcia białej...
nadal drążysz w skale słów... korytarze wierszy
i niech tak zostanie
gdy nie byłeś już żółtodziobem w pisaniu,
a dwa lata wstecz (może więcej) otrzymałeś miano księcia białej...
nadal drążysz w skale słów... korytarze wierszy
i niech tak zostanie
