intymność

[neuro]

tego dnia Tom Waits utwierdził nas w przekonaniu
że musimy otworzyć kolejną butelkę whisky
wtedy pokochaliśmy nasze hulaj nogi
i inne mniej lub bardziej lubieżne kończyny

później została już tylko wola przetrwania

właściwie to nigdy nie rozmawialiśmy
jak normalni ludzie na zwyczajne tematy
żadnego podziału obowiązków i słonej zupy
łączył nas czysty empiryzm

raz kiedy słodziłeś kawę
chciałam ci powiedzieć
że Sartre ma rację
ale zacięłam język
mimo wszystko jesteś idealistą
nie ufasz moim filozofom

[Hosanna]

podoba mi się ... nie tyle sama ładna historia (pamiętniki mnie nie kręcą choć na pewno są wartościowe- wolę szukanie prawdy i siły w syntezach choćby miały dodać tylko cień ziarna piasku) ale niezwykle urzekła mnie Twoja miłość do tego mężczyzny którą czuje gdy piszesz

zacięłam język
mimo wszystko jesteś idealistą
nie ufasz moim filozofom

czuję w tym czułość potrzebę chronienia "swojego" idealisty
a zarazem dumę że jest idealistą
jakby promieniował z niego jakiś rodzaj piękna
którzy mogą mieć tylko idealiści



dobrze się go czyta
jest ciekawie napisany i wyraża uczucia

[Bonsai(Tomasz Socha)]

Zawsze ciekawią mnie Twoja utwory. Zauważyłem, że każdy dokładnie opowiada jakąś historię. To lubię.
"wtedy też" słowo "też" wydaje mi się zbędne.
"później została już tylko wola przetrwania" słowo "później" również .
"że Sartre
że ma rację"

Tu jest jakaś taka dziwna konstrukcja. Jedno "że" bym usunął.

Poza tym jest bardzo fajnie .

[neuro]

Hosanno, to nie jest forma pamiętnikarska, a peela nie należy utożsamiać ze mną. Mojemu mężczyźnie bardzo daleko do idealisty. Ale reszta spostrzeżeń trafna. Dziękuję za miły komentarz.
Bonsai, twój komentarz jak zawsze jest konkretny. Doceniam to. Nad wierszem popracuję jeszcze. Dziękuję zarówno za krytykę, jak i miłe słowa.
Pozdrawiam, M.

[Bonsai(Tomasz Socha)]

Konkretny . Dzięki za komplement .
Lubię konkretne opinie, czyli oznajmienie, co się podoba, dlaczego, co się nie podoba, dlaczego i jak można to poprawić .
Chcę takie opinie otrzymywać, ale - żeby być fair - chcę też takie dawać.

Super, że tym razem mi się udało i polecam się ne przyszłość

[Hosanna]

Neuro
wiem że nie powinno się podmiotu utożsamiać ale .. ja to robię
każda postać która opiszesz w wierszu reprezentuje Ciebie
dobra i zła
i z Tobą mogę pogadać
możesz odpowiedzieć JAKO opisywana postać

zapominam ułatwić to gadając do podmiotu lirycznego

z chęcią przyjmę reakcję pogłębiająca moje odczucia i rozumienia
czyli kiedy podmiot pisze

mimo wszystko jesteś idealistą
nie ufasz moim filozofom

to pisze to z przekąsem?
czy też mężczyzna podmiotu jest inny od "Twojego"
?

tu dożo osób reaguje irytacją na pytania wnikające w odbiór sensu i ja to częściowo rozumiem ale jednak pytam bo jestem ciekawa

[neuro]

Konkretny . Dzięki za komplement .
Lubię konkretne opinie, czyli oznajmienie, co się podoba, dlaczego, co się nie podoba, dlaczego i jak można to poprawić .
Chcę takie opinie otrzymywać, ale - żeby być fair - chcę też takie dawać.

Też takie najbardziej lubię. I nawet zdarza mi się napisać. Tylko na razie jeszcze mało się wypowiadam - nie rozgościłam się jeszcze na dobre.

Hosanno, jest inny od mojego. A peel mówi to z przekąsem, masz dobre odczucie. Dziękuje za wnikliwą lekturę.

[lczerwosz]

jest inny od mojego

Tu jest miejsce na dopełnienia. Z nami hultajami (tak się skojarzyła hulaj noga).
Popraw drobiazg "zwczajne".
I bym inaczej rozmieścił że, ale to tylko moje odczucie:
raz kiedy słodziłeś kawę
chciałam ci powiedzieć
Sartre masz rację
ale zacięłam język
mimo wszystko jesteś idealistą
że nie ufasz moim filozofom

[neuro]

Dziękuje, Leszku. Drobiazg już poprawiłam. A jeżeli chodzi o ostatnią strofoidę - Twój zapis jest ciekawy, ale nie wiem czy trochę nie zmienia mojego zamysłu. Przemyślę i pokombinuję jeszcze.

[anastazja]

Twój zapis jest dobry, ale Leszka lepszy, (oczywiście tylko zapis) wiersz Twój.
Gratuluję, jest co poczytać.

Pozdrawiam.