głos wołającego na puszczy

Moderatorzy: Gloinnen, eka

Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
lczerwosz
Administrator
Posty: 6936
Rejestracja: 31 paź 2011, 22:51
Lokalizacja: Ursynów

Re: głos wołającego na puszczy

#11 Post autor: lczerwosz » 25 lut 2013, 14:34

Hosanna pisze:życie nie jest konieczne
wszystko może dziać się
w milczeniu
Ale w tym jest i przestroga.
Hosanna pisze:nie jesteśmy najważniejsi
Kontrowersyjne stwierdzenie. Światopogląd. Się skłaniam, ale widzę licznych adwersarzy.
No i żeby prorok nie rzekł: no to kończymy eksperyment, wstrzyknąć powietrze.

Awatar użytkownika
anastazja
Posty: 6176
Rejestracja: 02 lis 2011, 16:37
Lokalizacja: Bieszczady
Płeć:

Re: głos wołającego na puszczy

#12 Post autor: anastazja » 25 lut 2013, 15:31

Twoje wiersze Hosanno uspokajają, są mądre i wnoszą inne wartości. Dla mnie jesteś, świeżym spojrzeniem w literaturze.

Hosanna pisze:a żeby przetrwać - czasem trzeba w ciszy posłuchać świata

w wielkiej ciszy
z komentarzem zgadzam się w 100%. Uwielbiam ciszę :rosa:

Pozdrawiam.
A ludzie tłoczą się wokół poety i mówią mu: zaśpiewaj znowu, a to znaczy: niech nowe cierpienia umęczą twą duszę."
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"

Bonsai(Tomasz Socha)
Posty: 492
Rejestracja: 06 sty 2013, 10:12
Lokalizacja: Rudnik nad Sanem
Kontakt:

Re: głos wołającego na puszczy

#13 Post autor: Bonsai(Tomasz Socha) » 25 lut 2013, 20:56

Mmm... skoro tu taka rozciągła dyskusja, to i ja się dopiszę ;) .
Napiszę po prostu co sądzę o wierszu, jeżeli się powtarzam, ktoś już napisał co ja napiszę, to :sorry:
"parę miliardów lat
nie było
krzykliwych świadków
dziania się świata"

Nie chwytałem, dlaczego "nie było" jest oddzielnym wersem. Próbowałem jakoś ten wers połączyć z kolejnym, tak dla jakiegoś uporządkowania, ale chyba jednak najlepiej jest jak jest.

Co jeszcze mogę dodać. Utwór jest krótki, ale w krótkich utworach też można narobić błędów. Tutaj ich nie ma :).

Hosanna
Posty: 1507
Rejestracja: 24 cze 2012, 13:50
Kontakt:

Re: głos wołającego na puszczy

#14 Post autor: Hosanna » 25 lut 2013, 21:10

Leszku
Kocham sztukę za jej zagłębianie się w przeżycie, za osobistość indywidualność intymność tego przeżywania i wychodzenie poza uchwytne
Kocham naukę
bo ona odwrotnie - pozwala oderwać się od tej intymności zagłębienia w siebie chwyta tylko to na czym da się zbudować stabilny .. most faktów powtarzalny i bezpieczny

To nauka mówi mi że kolejne fale istnień pojawiają się i znikają , mają swój czas rolę i schodzą ze sceny
Pozwala spojrzeć na człowieka odartego z płaszcza króla istnienia
Jego przodkowie jeszcze w erze mezozoicznej byli tchórzliwymi nocnymi oszołomami z zatrzymają przez dominację gadów ewolucją (teraz my zatrzymujemy ją innym gatunkom ale do czasu)
to pozwala spojrzeć z większą pokorą , poczuciem humoru na nasze obecne królowanie

pycha jest tak śmieszna ze ile razy się na niej łapię - zrywam boki ze śmiechu czego i Tobie życzę :)

Dodano -- 25 lut 2013, 22:13 --

Anastazji podobno zrozumieć się mogą się tylko ci którzy ... i tak się rozumieją :) czyli tylko kiedy ktoś czuje i myśli podobnie - może zrozumieć co inny ma na myśli i sercu. Otworzyć innego na swoje wizję i podstawy programowe mogą tylko wielcy rewolucjoniści a Ci obowiązkowo budzą tez lęk strach pogardę i nienawiść
Cieszę się że .. razem lubimy cisze ... ;)
I słowa ... :)

Awatar użytkownika
Ewa Włodek
Posty: 5107
Rejestracja: 03 lis 2011, 15:59

Re: głos wołającego na puszczy

#15 Post autor: Ewa Włodek » 25 lut 2013, 21:14

jazgot, szum medialny, "bajzel" informacyjny, "kultura kłótni" - i to wszystko nas atakuje, a my, ludzie stajemy się z jednej strony coraz mnie wrażliwi na przekaz i coraz bardziej wyczuleni - na hałas. Dożyliśmy czasów, kiedy chwila milczenia jest na wagę złota, jak w tym starym porzekadle...
:rosa: :rosa:
pozdrawiam serdecznie...
Ewa

Hosanna
Posty: 1507
Rejestracja: 24 cze 2012, 13:50
Kontakt:

Re: głos wołającego na puszczy

#16 Post autor: Hosanna » 25 lut 2013, 21:17

Bonsai mój sposób pisania zastępuje interpunkcję i pomaga w czytaniu bez interpunkcji

każda linijka jest na innym oddechu lub według innej intonacji
w tym przypadku chodzi o intonację

jeśli przeczytasz na głos zrozumiesz moją ideę

czasem daję odstępy aby dać czas wybrzmienia myśli
niektóre myśli wymagają więcej czasu

zobacz jak w filmach
w ważnych momentach na chwilę na ekranie pojawia się ciemność i dopiero za chwilę akcja wraca i ma to ten sam cel - przygotowanie do tego co nastąpi lub wybrzmienie tego co jeszcze niech chwilę trwa

pozdrawiam :)

Bonsai(Tomasz Socha)
Posty: 492
Rejestracja: 06 sty 2013, 10:12
Lokalizacja: Rudnik nad Sanem
Kontakt:

Re: głos wołającego na puszczy

#17 Post autor: Bonsai(Tomasz Socha) » 25 lut 2013, 21:19

Ciekawy sposób :). Dzięki za podsunięcie tego, przyda się na przyszłość :kwiat: .

Hosanna
Posty: 1507
Rejestracja: 24 cze 2012, 13:50
Kontakt:

Re: głos wołającego na puszczy

#18 Post autor: Hosanna » 25 lut 2013, 21:25

Ewo podobno niektórzy ludzie w ciszy .. chorują.. dostają nerwicy .. MUSZĄ włączyć radio, telewizor, pokłócić się lub śpiewać sami do siebie
zaś mędrcy wschodu odwrotnie
siedzą w ciszy

Jak inni wpadam w uzależnienie od bodźców
Dlatego tym bardziej cenię .. cisze

Czasem muszę się do niej zmusić ;)

Moje dziecko (dorosłe) ma jeszcze gorzej
Ona wyrastała w czasach w których częstotliwość bodźców w muzyce telewizji telefonie komputerze itd była nieporównanie większa (niż za moich czasów)
dlatego lubię warsztaty rozwojowe .. tam cisza szczególnie wspólna zbliża do przyrody siebie samego i innych

Pozdrawiam :)

Dodano -- 25 lut 2013, 22:27 --

Bonsai to eksperymenty ale szczególnie przy czytaniu wierszy to pomaga recytatorom (nie wiem czy wszystkim ale wielu)

ODPOWIEDZ

Wróć do „WIERSZE BIAŁE I WOLNE”