Między nami (rzecz biorąc)

[Gloinnen]

Między nami (rzecz biorąc)

Największe świnie wymagają zazwyczaj od ludzi, aby byli aniołami.
J. Tuwim



1.
Serdeczna dłoń. Miska przy łóżku.
Nie wiadomo, z jakiej bajki, ale
może się przyda,
gdy zabraknie czasu, by dobiec
do piekła.



2.
Tuż przed świtem
przyśniły się gałązki oliwne
Na wszelki wypadek.

Tylko nie wiem, czemu
pomalowane czerwoną farbą.

Do ściany, do obrazu, do czterech liter
próżna gadka, w pochyleniu
tak głębokim, aż śmieszy.
Ulżyjcie sobie, w końcu przecież
miska stoi właśnie po to.



3.
Miłość. Zapomniana funkcja
serca. Dziś posłużyło za basen
w prowincjonalnym szpitaliku
dla poetów.

Niech spierdalają.

A miałam tego nigdy
nie powiedzieć.



____________________
Glo.

[Sede Vacante]

Rewelacja. Każdy znajdzie coś dla siebie. Każda zwrotka może być osobną opowieścią, ale równocześnie stanowi jedną całość z pozostałymi.
Dla mnie - rozgoryczenie "niby pomocą" dawaną od ludzi. Ale albo nietrafiona, albo "na odczepnego", albo z łaski.
Wszyscy chcą pomóc, a nikt nie pomaga. Każdy widzi, nikt nie dostrzega.
Niby mamy możliwość ratowania siebie, nakreślania losu, ale jest on jak jakiś kpiący błazen, który na pomoc idzie nam z... zaostrzoną szablą.

Ale mnogość interpretacji powala. Zarówno wyodrębniając zwrotki, jak i traktując je jako jedną całość.

Początkowy cytat - brawo za odnalezienie i włączenie w wiersz.

[Bonsai(Tomasz Socha)]

Każda część jest osobną osobną opowieścią, a jednak wszystko dobrze się łączy . Ciekawy zabieg . Tak przechodzisz do kolejnej części, że czytelnik na pewno nie będzie narzekał, że są jakieś niedomówienia. Wszystko mamy przedstawione jasno. Najpierw jest jakby wieczór, potem dzień i znowu wieczór. Tak, jakbyś zrobiła podział na akty.

Bardzo fajnie to wygląda.

Pozdro

[Bożena]

całość świetnie się łączy od serdecznej dłoni
po niech spierdalają 3 cząstka tkliwość wzbudza- chętnie bym tę miłość przytuliła- a basen w kształcie serca- cóż proza choroby-

Pozdrawiam

[anastazja]

Miłość. Zapomniana funkcja
serca. Dziś posłużyło za basen
w prowincjonalnym szpitaliku
dla poetów

kapitalne określenie, dzisiaj serce ma się tylko dla siebie, w przenośni i w realu.

Pozdrawiam.

[neuro]

Trzy osobne całostki, które tworzą całość. Pewnie, tak jak wspomnieli moi przedmówcy, mogłyby funkcjonować osobno, ale to by raczej zawęziło pole do interpretacji i osłabiło ich znaczenie. To trochę jak z wierszem kubistycznym - niby można interpretować każdą całostkę (nawet mniejsze fragmenty) z osobna, ale dopiero złożenie tych klocków razem daje budowle, całostkowy i ostateczny obraz. O ile bogatszy i bardziej interesujący.
W takiej kubistycznej poezji łączy się pozornie odległe od siebie obrazy, które jednak ostatecznie tworzą całość. U Ciebie poszczególne cząstki są chyba jednak zbyt mocno powiązane, żeby uznać ten utwór za wiersz kubistyczny. Widzę tu jednak inspirację takim typem poezji. Podoba mi się ten zabieg.
Przewodnim tropem, który pozwala na łączenie poszczególnych cząstek, jest miska/basen - pojemnik na nieczystości, fekalia. Część III każe mi te fizjologiczne produkty przemiany materii i filtracji płynów lub choroby metaforycznie odczytywać jako poezję. Poeta jawi się tu jako jednostka chora stojąca w opozycji do zdrowej. Należy więc mu nadać wszystkie cechy, którymi określilibyśmy taką osobę, jak chociażby:mizerny, wątły, niezdrowy, obolały, rozbity, słaby. Należy je jednak odnieść do sfery psychicznej a nie cielesnej. Tak właśnie ukształtowawszy poeta tworzy poezję, a w zasadzie wydala ją na trzy sposoby: nagle w przypływie natchnienia, które nie jest darem a męką (I, tu istotny wydaje mi się motyw piekła), w pokorze (motyw pochylenia), która przynosi ulgę spełnienia bądź po prostu wyrzucenia tego z siebie (II) i w końcu jak w chorobie boleśnie(III).
Wiersz przemyślany - zarówno w warstwie słownej jak i budowy. Nawet wulgaryzm jest dokładnie tam gdzie trzeba, potęgując emocjonalny wydźwięk wiersza.
I tylko nie wiem, co z tą gałązką oliwną zrobić. Rozumiem, że jest czerwona, bo buzi niepokój, zapowiada zagrożenie jakby w opozycji do przypisanego jej znaczenia jako symbolu pokoju. Ale skoro sam peel nie jest pewien, o co chodzi... Być może ma ona wprowadzić tylko niepokój. Nie wiem.

[Hosanna]

a co jeśli faktycznie spierdolą
bez nich będzie lepiej
to jest wiersz o braku szacunku

ile pogardy w słowach

"serca. Dziś posłużyło za basen
w prowincjonalnym szpitaliku
dla poetów."

wysrali się?
nich spierdalają

nie widzę w tym głębi tylko
desperację ból i własne brak szacunku bohatera
dla innych

[triste]

Nic dodać nic ująć "Miłość. Zapomniana funkcja
serca. Dziś posłużyło za basen
w prowincjonalnym szpitaliku
dla poetów.

Niech spierdalają.

A miałam tego nigdy
nie powiedzieć. " Otóż to!!! Świetny wiersz, w moje emocje też trafił, bardzo , bardzo

[Hosanna]

Triste Ty chyba .. lepiej widzisz ... jesteś bliżej