Reforma dla podstarzałych ludzików
-
- Posty: 3258
- Rejestracja: 27 sty 2013, 23:52
- Lokalizacja: Dębica
Reforma dla podstarzałych ludzików
Tam jest bagaż.
Przynieś!
Podaj!
Zamilcz.
Błagaj, by nie brakło nam powodów,
by przedłużyć twój termin przydatności
do pełzania.
Kontenery pękają w szwach.
Zaspawali ostatnią nadzieję,
że jutro nastanie dzień
dla zużytych.
„Gotowy do transportu.
Po opróżnieniu zdezynfekować”.
Wciąż zbyt wielu staruchów pęta się pod sztandarem.
Bohaterowie do ksiąg.
Pozostałych objąć reformą.
Nie pal.
Palenie zabija.
Przynieś!
Podaj!
Zamilcz.
Błagaj, by nie brakło nam powodów,
by przedłużyć twój termin przydatności
do pełzania.
Kontenery pękają w szwach.
Zaspawali ostatnią nadzieję,
że jutro nastanie dzień
dla zużytych.
„Gotowy do transportu.
Po opróżnieniu zdezynfekować”.
Wciąż zbyt wielu staruchów pęta się pod sztandarem.
Bohaterowie do ksiąg.
Pozostałych objąć reformą.
Nie pal.
Palenie zabija.
Ostatnio zmieniony 04 mar 2013, 19:25 przez Sede Vacante, łącznie zmieniany 1 raz.
"Nie głaskało mnie życie po głowie,
nie pijałem ptasiego mleka -
no i dobrze, no i na zdrowie:
tak wyrasta się na człowieka..."
W. Broniewski - "Mannlicher"
nie pijałem ptasiego mleka -
no i dobrze, no i na zdrowie:
tak wyrasta się na człowieka..."
W. Broniewski - "Mannlicher"
-
- Posty: 1507
- Rejestracja: 24 cze 2012, 13:50
- Kontakt:
Re: Reforma dla podstarzałych ludzików
Sede wiem ze kultura nasza jest narcystycznie niedojrzała i powierzchowna. Ale ja z tych co cenią mądrość i doświadczenie. Pod tym względem stare plemienne wspólnoty rodowe wydają mi się bardzo pragmatyczne.
Lecz kto sam zamiast doświadczać i mieć coś do przekazania - ogląda się za młodością - ten na starość jest żebrakiem u młodych zepsutych tym uwielbieniem i nie obdarowanych niczym wartościowym.
lecz .. sami sobie gotujemy ten los
strojąc się w młode ciuszki i zapominając ze to co ma do oferowania starość to miłość mądrość równowaga dystans wytrwałość poczucie humoru plus inne wybrane wartości wartości które się praktykowało.
a młodość potrzebuje Mistrzów autorytetów miłości
ale tej prawdziwej a nie wynikającej z leku przed własną staroscią
Lecz kto sam zamiast doświadczać i mieć coś do przekazania - ogląda się za młodością - ten na starość jest żebrakiem u młodych zepsutych tym uwielbieniem i nie obdarowanych niczym wartościowym.
lecz .. sami sobie gotujemy ten los
strojąc się w młode ciuszki i zapominając ze to co ma do oferowania starość to miłość mądrość równowaga dystans wytrwałość poczucie humoru plus inne wybrane wartości wartości które się praktykowało.
a młodość potrzebuje Mistrzów autorytetów miłości
ale tej prawdziwej a nie wynikającej z leku przed własną staroscią
-
- Posty: 3258
- Rejestracja: 27 sty 2013, 23:52
- Lokalizacja: Dębica
Re: Reforma dla podstarzałych ludzików
Nie zrozumiałaś przesłania wiersza.
Nie chodzi o sam wiek "starczy", tylko o to, jak starsi ludzie są traktowani przez rząd.
Brak refundacji kosztów potrzebnych leków, kosztów operacji, coraz mniejsze emerytury, dłuższy czas pracy do emerytury, kolejki do lekarzy...generalnie, wszystko, by emeryci jak najszybciej umierali, by nie trzeba było ich utrzymywać.
Więc nie o tym, że starszy człowiek czuje się źle z swym wiekiem, że nie ma nic do przekazania, albo nie chce pogodzić się z utratą młodości.
Zupełnie o czymś innym.
Dziękuję jednak, że zajrzałaś.
Nie chodzi o sam wiek "starczy", tylko o to, jak starsi ludzie są traktowani przez rząd.
Brak refundacji kosztów potrzebnych leków, kosztów operacji, coraz mniejsze emerytury, dłuższy czas pracy do emerytury, kolejki do lekarzy...generalnie, wszystko, by emeryci jak najszybciej umierali, by nie trzeba było ich utrzymywać.
Więc nie o tym, że starszy człowiek czuje się źle z swym wiekiem, że nie ma nic do przekazania, albo nie chce pogodzić się z utratą młodości.
Zupełnie o czymś innym.
Dziękuję jednak, że zajrzałaś.
"Nie głaskało mnie życie po głowie,
nie pijałem ptasiego mleka -
no i dobrze, no i na zdrowie:
tak wyrasta się na człowieka..."
W. Broniewski - "Mannlicher"
nie pijałem ptasiego mleka -
no i dobrze, no i na zdrowie:
tak wyrasta się na człowieka..."
W. Broniewski - "Mannlicher"
-
- Posty: 1507
- Rejestracja: 24 cze 2012, 13:50
- Kontakt:
Re: Reforma dla podstarzałych ludzików
czasem wiersz inspiruje wiele tematów pokrewnych 
uderz w stół a nożyce się odezwą
moje nożyce to problem starszych ludzi którzy ulegają niedojrzałemu kultowi młodości tym samym skazując się na bycie zapleczem młodości i co gorsza nie pomagając jej
Dlatego "jednak" mnie dziwi
Chętnie słucham wskazówek tam gdzie idę innym tokiem
Nasze własne myśli wszak mają potężna moc unoszącą na manowce
Z nadawaniem na rząd się jednak wstrzymam
Myślę ze gdyby nasza ekonomiczna wydolność jako narodu byłą lepsza i składki i organizacja lepsze - to nikt by starym nie odbierał
My źle sobą zarządzamy jako naród a ja jestem częścią narodu. Osobiście jestem winna za wybór takich a nie innych ludzi. osobiście jestem odpowiedzialna za to ze nie garnę się do rządzenia lecz zostawiam to .. "gorszym"
bardzo podoba mi się i robi na mnie wrażenie (jest piękny) fragment :
Błagaj, by nie brakło nam powodów,
by przedłużyć twój termin
przydatności do pełzania.
Pozdrawiam

uderz w stół a nożyce się odezwą
moje nożyce to problem starszych ludzi którzy ulegają niedojrzałemu kultowi młodości tym samym skazując się na bycie zapleczem młodości i co gorsza nie pomagając jej
Dlatego "jednak" mnie dziwi
Chętnie słucham wskazówek tam gdzie idę innym tokiem
Nasze własne myśli wszak mają potężna moc unoszącą na manowce
Z nadawaniem na rząd się jednak wstrzymam
Myślę ze gdyby nasza ekonomiczna wydolność jako narodu byłą lepsza i składki i organizacja lepsze - to nikt by starym nie odbierał
My źle sobą zarządzamy jako naród a ja jestem częścią narodu. Osobiście jestem winna za wybór takich a nie innych ludzi. osobiście jestem odpowiedzialna za to ze nie garnę się do rządzenia lecz zostawiam to .. "gorszym"
bardzo podoba mi się i robi na mnie wrażenie (jest piękny) fragment :
Błagaj, by nie brakło nam powodów,
by przedłużyć twój termin
przydatności do pełzania.
Pozdrawiam

-
- Posty: 3258
- Rejestracja: 27 sty 2013, 23:52
- Lokalizacja: Dębica
Re: Reforma dla podstarzałych ludzików
Wybacz, ale to jakaś kpina.Myślę ze gdyby nasza ekonomiczna wydolność jako narodu byłą lepsza i składki i organizacja lepsze - to nikt by starym nie odbierał

Chcesz zobaczyć tą słabą wydolność?
Odwiedź kilka fabryk, gdzie 50-60-letnie kobiety, mężczyźni, już ledwo chodzą, ciężko pracując na maszynach.
Pogadaj z kolejarzami, którzy jeżdżą nieraz po 16 godzin bez przerwy pociągami, a na koniec ze stacji końcowej jeszcze z 50 km. mają do domu wrócić po pracy i tak dzień w dzień.
Przejdź się na place budowy, do kopalń, sklepów nawet, spójrz na emerytów garbiących po ulicach.
Zapytaj człowieka z 30-letnim stażem pracy, dlaczego za swoją pracę dostaje z 3000, ale na rękę już z tego tylko 1600 zł.
Rozglądnij się kobieto. Polacy harują jak woły, żeby związać koniec z końcem. Rząd opływa w dostatki. Odbiera nam lwią część zarobionej kasy, by na koniec pozbyć się, jak insektów.
A ty piszesz, że jesteśmy słabo wydolni ekonomicznie? No cholera, że też nie wpadłem pierwszy na to sformułowanie, pasuje mi do wiersza, zaraz obok wagonów z transportem

Twoje słowa są największa bzdurą, jaka w ogóle przyszło mi słyszeć w ostatnich latach już chyba. Zaraz obok słów Rostowskiego, że żądanie 1800zł. najniższej krajowej, to skrajna bezczelność.
Nie chcę cię obrażać (choć po twoich słowach, w sumie mi to wisi trochę), ale palnęłaś totalną głupotę. Więc nie sposób nie skomentować.
Czyli, gdybyśmy jeszcze bardziej wszyscy harowali i więcej dawali rządowi, to wtedy mniej by nam zabierano.
Bo tak, to mało pracujemy, dużo bierzemy dla siebie i jeszcze narzekamy na selekcję, czy wręcz eksterminację kasty emerytów.
Oj, my niedobrzy.
Kompletnie się rozmijamy w poglądach i chyba w wrażliwości, jeśli dobrze interpretuję twoje słowa.
Dobrze, że dziś idę pić, bo bym nie zasnął w nocy

"Nie głaskało mnie życie po głowie,
nie pijałem ptasiego mleka -
no i dobrze, no i na zdrowie:
tak wyrasta się na człowieka..."
W. Broniewski - "Mannlicher"
nie pijałem ptasiego mleka -
no i dobrze, no i na zdrowie:
tak wyrasta się na człowieka..."
W. Broniewski - "Mannlicher"
- anastazja
- Posty: 6176
- Rejestracja: 02 lis 2011, 16:37
- Lokalizacja: Bieszczady
- Płeć:
Re: Reforma dla podstarzałych ludzików
O tak wygląda wydolność naszego rządu, uciekłam na wcześniejszą, za psie grosze fakt, ale żyję powietrzem, nie nerwami.Sede Vacante pisze:Błagaj, by nie brakło nam powodów,
by przedłużyć twój termin
przydatności do pełzania.
Dobrze, że o tym jest wiersz, potrzebny.
Pozdrawiam Sede
Droga Hosanno, nie zawsze, znam młodego człowieka, który jak piszesz podporządkował się wartościom życia. Skończył studia i ...nie ma pracy. Jego kolega z liceum, bez studiów, ma stanowisko w urzędzie gminy, po ojcu, który na emeryturze.Hosanna pisze:Lecz kto sam zamiast doświadczać i mieć coś do przekazania - ogląda się za młodością - ten na starość jest żebrakiem u młodych zepsutych tym uwielbieniem i nie obdarowanych niczym wartościowym.
lecz .. sami sobie gotujemy ten los
Przepraszam Sede, że pod wierszem.
Pozdrawiam.
A ludzie tłoczą się wokół poety i mówią mu: zaśpiewaj znowu, a to znaczy: niech nowe cierpienia umęczą twą duszę."
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"
- Gloinnen
- Administrator
- Posty: 12091
- Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
- Lokalizacja: Lothlórien
Re: Reforma dla podstarzałych ludzików
Sede, rozumiem, że kontrowersyjny temat, jak każdy polityczny, może budzić emocje, ale postaraj się nie przenosić tychże na osoby, z którymi rozmawiasz. Tym bardziej, że potraktowałeś wypowiedź Hosanny zbyt powierzchownie.
Według mnie akurat ważne jest to:
Nie widzimy - najczęściej - związku pomiędzy naszymi wyborami i decyzjami, a tym, co się dzieje wokół. Że państwo jest źle zarządzane, że przepisy nie przystają do prawdziwych społecznych potrzeb, że panoszy się korupcja i złodziejstwo... "Ekonomiczna wydolność" o jakiej pisze Hosanna, to przecież nie wydajność pracy ludzi w fabryce. To przenośnia całego systemu, wadliwie funkcjonującego, którego nikt nie chce usprawnić, ponieważ ster trzymają hermetyczne grupy interesów. I nie trafiły one na stołki z przypadku, tylko z naszej woli. Bo pozwoliliśmy się ogłupić propagandzie. Bo nie jesteśmy w stanie ocenić związków przyczynowo-skutkowych. Nie uważam, aby w tym, co pisze Hosanna, było coś głupiego, wręcz przeciwnie.
Więc najpierw, zanim kogoś przyatakujesz, to przeczytaj ze zrozumieniem całą wypowiedź.
Mnie osobiście nóż się w kieszeni otwiera, gdy widzę starszych ludzi rozdających np. ulotki na ulicy. To powinno być zajęcie dla szesnastolatków, którzy chcą sobie zarobić na kino albo ipoda, a emeryt/rencista nie powinien telepać się na mrozie z ulotkami w rękach. On już się dość naharował w życiu.
Tyle w temacie.
Glo.
Według mnie akurat ważne jest to:
Opisujesz negatywne zjawiska rzeczywistości - bardzo dobrze. Ale z drugiej strony należałoby przy tym wskazać odpowiedzialnych za ich zaistnienie. Nie są to jacyś bezosobowi "oni", tajemniczy cichociemni. Ludzie, którzy rządzą Polską, otrzymali władzę z naszych rąk. Albo inaczej - doszli do stanowisk z naszym błogosławieństwem. Patrz na poparcie dla opcji rządzącej, na sondaże, jaki nam kit wciska rozpasany mainstream. Jak próbuje zobrzydzić i zohydzić tych, którzy "przeciw nam"...Hosanna pisze:My źle sobą zarządzamy jako naród
Nie widzimy - najczęściej - związku pomiędzy naszymi wyborami i decyzjami, a tym, co się dzieje wokół. Że państwo jest źle zarządzane, że przepisy nie przystają do prawdziwych społecznych potrzeb, że panoszy się korupcja i złodziejstwo... "Ekonomiczna wydolność" o jakiej pisze Hosanna, to przecież nie wydajność pracy ludzi w fabryce. To przenośnia całego systemu, wadliwie funkcjonującego, którego nikt nie chce usprawnić, ponieważ ster trzymają hermetyczne grupy interesów. I nie trafiły one na stołki z przypadku, tylko z naszej woli. Bo pozwoliliśmy się ogłupić propagandzie. Bo nie jesteśmy w stanie ocenić związków przyczynowo-skutkowych. Nie uważam, aby w tym, co pisze Hosanna, było coś głupiego, wręcz przeciwnie.
Więc najpierw, zanim kogoś przyatakujesz, to przeczytaj ze zrozumieniem całą wypowiedź.
Mnie osobiście nóż się w kieszeni otwiera, gdy widzę starszych ludzi rozdających np. ulotki na ulicy. To powinno być zajęcie dla szesnastolatków, którzy chcą sobie zarobić na kino albo ipoda, a emeryt/rencista nie powinien telepać się na mrozie z ulotkami w rękach. On już się dość naharował w życiu.
Tyle w temacie.
Glo.
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
-
- Posty: 633
- Rejestracja: 01 maja 2012, 2:03
Re: Reforma dla podstarzałych ludzików
budzi refleksje, to dobrze. 

-
- Posty: 1507
- Rejestracja: 24 cze 2012, 13:50
- Kontakt:
Re: Reforma dla podstarzałych ludzików
dzięki Glo
Mam nadzieję że dostępniej to przedstawiłaś.
Sede
piszesz
"Nie chcę cię obrażać (choć po twoich słowach, w sumie mi to wisi trochę)"
Łatwo przychodzą Ci dyskwalifikacje
Może trochę pohamuj
Takie gwałtowne reakcje nie tylko innym sprawiają przykrość ale i Tobie nie wnoszą niczego.
Pozdrawiam
Mam nadzieję że dostępniej to przedstawiłaś.
Sede
piszesz
"Nie chcę cię obrażać (choć po twoich słowach, w sumie mi to wisi trochę)"
Łatwo przychodzą Ci dyskwalifikacje
Może trochę pohamuj
Takie gwałtowne reakcje nie tylko innym sprawiają przykrość ale i Tobie nie wnoszą niczego.
Pozdrawiam

-
- Posty: 3258
- Rejestracja: 27 sty 2013, 23:52
- Lokalizacja: Dębica
Re: Reforma dla podstarzałych ludzików
Odniosłem się do konkretnego zdania, które zresztą zacytowałem, a nie do całej wypowiedzi. Nie sądzę też, abym go wyrwał z kontekstu - słowa, które przytoczyłem są oczywiste.
Jeśli ktoś moim zdaniem gada bzdury - mam pełne prawo do tego, aby to zauważyć.
Nie mam nic więcej do dodania, może poza faktem, że rzeczywiście - powinienem zachować dyplomatyczną grzeczność.
Jeśli ktoś moim zdaniem gada bzdury - mam pełne prawo do tego, aby to zauważyć.
Nie mam nic więcej do dodania, może poza faktem, że rzeczywiście - powinienem zachować dyplomatyczną grzeczność.
"Nie głaskało mnie życie po głowie,
nie pijałem ptasiego mleka -
no i dobrze, no i na zdrowie:
tak wyrasta się na człowieka..."
W. Broniewski - "Mannlicher"
nie pijałem ptasiego mleka -
no i dobrze, no i na zdrowie:
tak wyrasta się na człowieka..."
W. Broniewski - "Mannlicher"