MIC
- Gloinnen
- Administrator
- Posty: 12091
- Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
- Lokalizacja: Lothlórien
MIC
Z opowieści do opowieści
przechodzę każdej nocy. Jedna
staje się drugą. Bez zbędnych
dłużyzn, ciemniejąc
w oczach.
Zamknij się
historio małego formatu. Jutro
może przynieść świadectwo
do wypełnienia
własnoręcznie.
Bohaterstwo ścisłego zarachowania.
Co wobec tego będzie znaczyło
niedokończone autozapisywanie
nadziei?
Śmierciodajny deszcz
rozleje zapach izocyjanometanu i trupiego jadu
po ulicach miast
przepisanych na czysto
do sumień.
____________________
Glo.
przechodzę każdej nocy. Jedna
staje się drugą. Bez zbędnych
dłużyzn, ciemniejąc
w oczach.
Zamknij się
historio małego formatu. Jutro
może przynieść świadectwo
do wypełnienia
własnoręcznie.
Bohaterstwo ścisłego zarachowania.
Co wobec tego będzie znaczyło
niedokończone autozapisywanie
nadziei?
Śmierciodajny deszcz
rozleje zapach izocyjanometanu i trupiego jadu
po ulicach miast
przepisanych na czysto
do sumień.
____________________
Glo.
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
-
- Posty: 3258
- Rejestracja: 27 sty 2013, 23:52
- Lokalizacja: Dębica
Re: MIC
Zadziwia mnie jak - w moim mniemaniu - ostatnio mi przypominasz mnie samego w swoich stanach duszy. O ile dobrze interpretuję.
Widzę tutaj wegetację bez spełnienia. Wypalenie. Życie z dnia na dzień, odpoczynek z nocy na noc, choć odrobinę jałowy, bo nie chwalisz go zbytnio. Po prostu jest. Wszystko się z sobą zlewa, drzazgi, koszmary, lęki, stają się jednością, jedność jest do niczego, a jedyne nieposkładane części, to części ciebie w tym całym "cyrku". Niby jest nadzieja, ale mechaniczna, "rozsądkowa", taka zaplanowana, żeby nie zwariować, ale w sumie irracjonalna, bo nie widzisz już światła.
Uciekaj stamtąd Glo., uciekaj. Tam nic dobrego cię nie czeka...
W pełni zasłużona i chyba - symbolicznie - potrzebna...
Widzę tutaj wegetację bez spełnienia. Wypalenie. Życie z dnia na dzień, odpoczynek z nocy na noc, choć odrobinę jałowy, bo nie chwalisz go zbytnio. Po prostu jest. Wszystko się z sobą zlewa, drzazgi, koszmary, lęki, stają się jednością, jedność jest do niczego, a jedyne nieposkładane części, to części ciebie w tym całym "cyrku". Niby jest nadzieja, ale mechaniczna, "rozsądkowa", taka zaplanowana, żeby nie zwariować, ale w sumie irracjonalna, bo nie widzisz już światła.
Uciekaj stamtąd Glo., uciekaj. Tam nic dobrego cię nie czeka...

W pełni zasłużona i chyba - symbolicznie - potrzebna...
"Nie głaskało mnie życie po głowie,
nie pijałem ptasiego mleka -
no i dobrze, no i na zdrowie:
tak wyrasta się na człowieka..."
W. Broniewski - "Mannlicher"
nie pijałem ptasiego mleka -
no i dobrze, no i na zdrowie:
tak wyrasta się na człowieka..."
W. Broniewski - "Mannlicher"
-
- Posty: 5630
- Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09
Re: MIC
Smutny wiersz, jakiś wręcz katastroficzny poprzez nawiązanie w końcówce...
Trudno napisać nawet coś, żeby nie zabrzmiało głupio...
Pozdrawiam mimo wszystko ciepło
Trudno napisać nawet coś, żeby nie zabrzmiało głupio...
Pozdrawiam mimo wszystko ciepło

- Gloinnen
- Administrator
- Posty: 12091
- Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
- Lokalizacja: Lothlórien
Re: MIC
Sede Vacante - dzięki. Dobrze odgadłeś. Pewne stany ducha, ale też myślę, że w takim stanie ducha znajduje się w ogóle dzisiejszy człowiek. To kondycja nie tylko jednej, nic nie znaczącej peelki, ale całego świata.
AS... - samotność to moja druga natura. Z jednej strony - miłość, z drugiej - dążenie do alienacji, jak awers i rewers.
Alku - w końcówce nawiązałam do konkretnych wydarzeń, ale one właściwie są tylko kanwą paraboli.
Bhopal, 1984 r.
Pozdrawiam i dziękuję za poczytanie.

Glo.
AS... - samotność to moja druga natura. Z jednej strony - miłość, z drugiej - dążenie do alienacji, jak awers i rewers.
Alku - w końcówce nawiązałam do konkretnych wydarzeń, ale one właściwie są tylko kanwą paraboli.
Bhopal, 1984 r.
Pozdrawiam i dziękuję za poczytanie.

Glo.
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
-
- Posty: 1507
- Rejestracja: 24 cze 2012, 13:50
- Kontakt:
Re: MIC
Co wobec tego będzie znaczyło
niedokończone autozapisywanie
nadziei?
lubię buddystów budujących zamki na piasku
lub mandale zmywane kolejną falą
jaka jest przydatność
wskazują one ze samo piękno jest wartością i coś wnosi
czuje potrzebę wystąpienia w obronie tego autozapisywanie nadziei
niech będzie jak te zamki z piasku
nawet na chwile przed katastrofą
bogate w sens
w ogóle samo hasło autozapisywanie nadziei" wydaje mi się bardzo ... płodne
próbuję zgłębić bo mnie zatrzymuje
chyba wskazuje ono na moc nadziei
na jej zdolność do zmartwychwstawania ?
bańko-wstańkowatośc?
niedokończone autozapisywanie
nadziei?
lubię buddystów budujących zamki na piasku
lub mandale zmywane kolejną falą
jaka jest przydatność
wskazują one ze samo piękno jest wartością i coś wnosi
czuje potrzebę wystąpienia w obronie tego autozapisywanie nadziei
niech będzie jak te zamki z piasku
nawet na chwile przed katastrofą
bogate w sens
w ogóle samo hasło autozapisywanie nadziei" wydaje mi się bardzo ... płodne
próbuję zgłębić bo mnie zatrzymuje
chyba wskazuje ono na moc nadziei
na jej zdolność do zmartwychwstawania ?
bańko-wstańkowatośc?
-
- Posty: 633
- Rejestracja: 01 maja 2012, 2:03
Re: MIC
samotność może być i jest inspirująca. zmusza do działania.
-
- Posty: 492
- Rejestracja: 06 sty 2013, 10:12
- Lokalizacja: Rudnik nad Sanem
- Kontakt:
Re: MIC
Maryla Stelmach pisze:samotność może być i jest inspirująca. zmusza do działania.
AS... pisze:strach przed samotnością
jest gorszy niż ona sama
To Prawda. Świetne interpretacje wiersza, który jest świetny.
Odpłynąłem na chwilę


- iTuiTam
- Posty: 2280
- Rejestracja: 18 lut 2012, 5:35
Re: MIC
Początkiem przypomniałaś "Baśnie z tysiąca i jednej nocy".Gloinnen pisze:Z opowieści do opowieści
przechodzę każdej nocy. ...
Co wobec tego będzie znaczyło
niedokończone autozapisywanie
nadziei?
...
Smutny wiersz, jak i ludzka kondycja. I wiesz, myślę, że nie odnosi się to jedynie to teraźniejszości. Przecież zawsze były wojny, okrucieństwa, podboje, zabory, przywłaszczanie, władza, która mogła z maluczkimi robić co chciała.
Przepisane na czysto do sumień - kojarzy mi się z 'tabula rasa', gdy będzie trzeba świat i ludzi zapisywać-uczyć od początku.
I pytanie: co znaczy MIC w tytule? Jam nietutejsza... a google też niewiele pomógł...
http://acronyms.thefreedictionary.com/MIC
serdecznie
iTuiTam
- Gloinnen
- Administrator
- Posty: 12091
- Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
- Lokalizacja: Lothlórien
Re: MIC
Skrót od nazwy izocyjanometanu.iTuiTam pisze:I pytanie: co znaczy MIC w tytule
Dziękuję wszystkim za przeczytanie, komentarze i wnikliwość.

Glo.
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl