pił z diabłem o kości

Moderatorzy: Gloinnen, eka

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Maryla Stelmach
Posty: 633
Rejestracja: 01 maja 2012, 2:03

pił z diabłem o kości

#1 Post autor: Maryla Stelmach » 04 mar 2013, 17:41

zamknij oczy szeptała tatuś nas nie znajdzie
w lipowej kołysce płakało dziecko
wiatr za oknem śpiewał lulajże Jezuniu
waląc gałęziami o ścianę

kiedy nocą przepadł jak kamień w wodę
usychała zbierając drzewo
na ciosane krzyże
powiesiła na strychu blaszany medalik
pasek na szyi

wisi tam już całe lato
ludzie we wsi mówią
że w przeklętym domu
okna trzeszczą matczyną miłością
Ostatnio zmieniony 04 mar 2013, 22:18 przez Maryla Stelmach, łącznie zmieniany 1 raz.

Bonsai(Tomasz Socha)
Posty: 492
Rejestracja: 06 sty 2013, 10:12
Lokalizacja: Rudnik nad Sanem
Kontakt:

Re: pił z diabłem o kości

#2 Post autor: Bonsai(Tomasz Socha) » 04 mar 2013, 19:11

No to się odwdzięczę za Twoją opinię do mojego utworku :).
Maryla Stelmach pisze:uderzając gałęziami o ścianę
Myślę, że gdybyś napisała "waląc" byłoby jeszcze bardziej dosadnie :). A czuję, że wiersz ma być taki właśnie. Dosadny, bezpośredni, konkretny.

To chyba tyle, co można by zmienić, bo reszta jest kapitalna.

:rosa: :rosa:

Hosanna
Posty: 1507
Rejestracja: 24 cze 2012, 13:50
Kontakt:

Re: pił z diabłem o kości

#3 Post autor: Hosanna » 04 mar 2013, 20:38

Jestem z Podhala
U nas takie obrazki wydają się być częścią krajobrazu
Kiedyś (przed wprowadzeniem jodu do soli) - nazwano ten rejon zagłebiem samobójców
Dwóch uczniów popełniło samobójstwo
Gdy wieje halny wiatr w szpitalu zastanawiają się czy to będzie Halny :
ginekologiczny (zwiększona ilość porodów)
kardiologiczny (zwiększona ilość zawałów)
czy .. psychiatryczny (zwiększona ilość samobójstw)
Rozumiem i przejmuje mnie to zjawisko
zastanawiam się nad konkretem

czy to matka popełniła samobójstwo czy ojciec
i kto nie wrócił syn czy ojciec

:)

Awatar użytkownika
anastazja
Posty: 6176
Rejestracja: 02 lis 2011, 16:37
Lokalizacja: Bieszczady
Płeć:

Re: pił z diabłem o kości

#4 Post autor: anastazja » 04 mar 2013, 21:25

Maryla Stelmach pisze:zamknij oczy szeptała tatuś nas nie znajdzie
w lipowej kołysce płakało dziecko
wiatr za oknem śpiewał lulajże jezuniu
uderzając gałęziami o ścianę
Matko kochana, jakie cudeńko. Trafiłaś mnie wierszem, przykucnę i pomilczę Marylko.

Pozdrawiam :rosa:
A ludzie tłoczą się wokół poety i mówią mu: zaśpiewaj znowu, a to znaczy: niech nowe cierpienia umęczą twą duszę."
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"

Maryla Stelmach
Posty: 633
Rejestracja: 01 maja 2012, 2:03

Re: pił z diabłem o kości

#5 Post autor: Maryla Stelmach » 04 mar 2013, 22:20

Hosanno, matka popełniła samobójstwo, ojciec zapił sie na śmierć. to prawdziwa historia. z nam ją. dzieki papatki. :rosa:

Dodano -- 04 mar 2013, 23:20 --

Anastazjo, wielkie dzięki. ukłony. :rosa: :wstyd: :rosa:

neuro
Posty: 102
Rejestracja: 18 lut 2013, 20:00

Re: pił z diabłem o kości

#6 Post autor: neuro » 05 mar 2013, 14:49

Realistyczny, a jednak przebija z niego delikatna baśniowość. To łagodzi nieco brutalność obrazu. Podoba mi się zwłaszcza druga strofoida - grasz słowem tak, jak lubię.
Pozdrawiam słonecznie, M.
jestem jak kubizm
a jest nas trzy
właściwie to mnie nie ma

Awatar użytkownika
coobus
Posty: 3982
Rejestracja: 14 kwie 2012, 21:21

Re: pił z diabłem o kości

#7 Post autor: coobus » 05 mar 2013, 16:51

Znajduję taki temat w wierszu, naprawdę dobrym wierszu, podumam, idę dalej... włączam TV, i znajduję podobny temat w wiadomościach. Coraz częściej, niestety. Wracam wtedy do wierszy, jak do kryjówki, w której mógłbym się skryć przed rzeczywistością. Próbuję... :(
” Intuicyjny umysł jest świętym darem, a racjonalny umysł - jego wiernym sługą." - Albert Einstein

Hosanna
Posty: 1507
Rejestracja: 24 cze 2012, 13:50
Kontakt:

Re: pił z diabłem o kości

#8 Post autor: Hosanna » 05 mar 2013, 21:47

Jaka straszna historia

I nie dziwi mnie, że prawdziwa

Los niektórych ludzi jest tak trudny że nawet nie chce mi się zastanawiać czy siła woli nie mogli go zmienić
współczuję im
Mam nadzieję że śmierć przyniosła im ulgę

ach
i dobrze że dałaś "walenie"
to była dobra podpowiedz


;)

Alek Osiński
Posty: 5630
Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09

Re: pił z diabłem o kości

#9 Post autor: Alek Osiński » 05 mar 2013, 23:28

Dobrze napisane. Z taką ludowa wyrozumiałością, nutą jakiejś gędźby,
która najstraszniejsze historie potrafi przerobić, na zrozumiały
i bliski język, uczłowieczyć je,tchnąć w nie duszę...

Mnie przekonał :)

Maryla Stelmach
Posty: 633
Rejestracja: 01 maja 2012, 2:03

Re: pił z diabłem o kości

#10 Post autor: Maryla Stelmach » 06 mar 2013, 9:34

Bardzo dziękuję za komentarze. Tomaszu, Hosanno, Anastazjo, neuro, Alku, wiele one dla mnie znaczą pozdrawiam cieplutko. :tan:

ODPOWIEDZ

Wróć do „WIERSZE BIAŁE I WOLNE”