Veronica

[Ewa Włodek]

-
Przez moje ręce przeszły wielkość i miernota

kupuję, Mila! Dzięki śliczne... Nad resztą - też pomyślę...

i moc dobrego...
Ewa

[anastazja]

I któż by pomyślał, prostytutka swoją mądrością ratuje kraj. Ale jak to bywało i bywa, nienawiść potrafi zalać szambem.

Nie wiem, czy nie jest to jeden z najlepszych Twoich Ewo?

[iTuiTam]

...
mając cichą nadzieję, być może – na próżno,
że komuś starczy hartu, dostoi honoru
by rzec: skoro jest winna, to ja z nią – po równo.

Rzadko zaglądam w rymy, nie znam się za dobrze na technikaliach. Tu przyciągnął mnie tytuł i muszę przyznać, że i dyskusja pod wierszem.
Spodobała mi się puenta, która parafrazuje sentencję starą jak świat o ludzkiej psyche.
Właśnie: kto dał nam prawo sądzić innych, gdy my sami?

I link do pisowni słowa: kurtyzana
http://it.wikipedia.org/wiki/Cortigiano

Veronica Franco, cortigiana e poetessa veneziana del XVI secolo

serdecznie
iTuiTam

[Ewa Włodek]

I któż by pomyślał, prostytutka swoją mądrością ratuje kraj.

może nie mądrością, ale koneksjami, wszak Franciszek III był jej klientem. No, i - jak historia uczy - nie ona jedna, słynna hetera Fryne też wyłożyła gigantyczna sumę na odbudowę murów obronnych Aten. I tez ją postawiono przed sądem...Ano, nienawiść, zawiść i wszystko inne...

Spodobała mi się puenta, która parafrazuje sentencję starą jak świat o ludzkiej psyche.

otóż to, sami - narozrabiamy, ale jak za coś analogicznego ktoś daje przysłowiową głowę - cieszymy się, że to nie nasza głowa! Ot, ludzkie to, ludzkie, jak diabli...


moje Panie najpiękniej Wam dziękuję za obecność, za czas dla wiersza i za dobre, serdeczne słowa...
moc ciepła Wam posyłam...
Ewa