chili blues

[Ewa Włodek]

do śpiewania, Mila, jak człeku okoliczności dadzą w kość, a i nie tylko wtedy...Jakbym słyszała bluesa na chandrę...

uśmiechy posyłam...
Ewa

[coobus]

Czyli co z tym bluesem? Że już nie młodzi gniewni tylko nieco starsi wkurwieni? Jak zawsze wyobraźnia dogrywała mi wątek basowy w tle. I znów poczułem bluesa.
Za kolejny utwór w kolorze blue

[Miladora]

Skoro jednak uważasz, że tak ma być - niech będzie,

Tak - niech szarpie nieco.
Ale "fucka" zmienię na jakiś polski odpowiednik, bo po diabła mam kląć po angielsku.

i obsypać chili
wiązanką od Mili

Ale pojechałaś wierszykiem, Atojka.
A może byś napisała swojego "pieprznika"?

do śpiewania, Mila, jak człeku okoliczności dadzą w kość,

Albo do międlenia przez zęby, Ewuś.

Że już nie młodzi gniewni tylko nieco starsi wkurwieni?

Dokładnie tak, Coobusku.

Dziękuję - Skarańku, Atojko, Ewuniu i Coobusku.

No to na pohybel wszystkim pechom świata

[atoja]

Że już nie młodzi gniewni tylko nieco starsi wkurwieni?

Coob
Mila
mam niezłą piosenkę ...lecz komp się buntuje... grzeczniaczek

[Miladora]

mam niezłą piosenkę ...lecz komp się buntuje...

Nie ma prawa się buntować, Atojka.
Dawaj ją!