kamienie marilyn
- em_
- Posty: 2347
- Rejestracja: 22 cze 2012, 15:59
- Lokalizacja: nigdy nigdy
kamienie marilyn
ciemno
w ciemnościach kaleczy się dłonie o ostre krawędzie
i nie wiadomo co jest kamień co diament
w książkach napisali że diamenty powstają z węgla
osobiście wolę wierzyć że to oczy dawnych bogiń
(dlaczego zaraz bogiń
przecież nie są wszechmocne ani niezniszczalne
ale bogowie też nie są niezniszczalni
wystarczy o nich zapomnieć i obracają się w pył)
osobiście wolę wierzyć że to co czuję to poczucie piękna
nie jakaś spóźniona histeria blasków i cieni
ale spójrz
ciemno
a w takich ciemnościach trzeba pamiętać - ostre krawędzie
pomylone rzeczy
i trzeba trzymać się słów
więc jeśli można coś jeszcze powiedzieć o diamencie
- jest tutaj
tylko desygnatem
w ciemnościach kaleczy się dłonie o ostre krawędzie
i nie wiadomo co jest kamień co diament
w książkach napisali że diamenty powstają z węgla
osobiście wolę wierzyć że to oczy dawnych bogiń
(dlaczego zaraz bogiń
przecież nie są wszechmocne ani niezniszczalne
ale bogowie też nie są niezniszczalni
wystarczy o nich zapomnieć i obracają się w pył)
osobiście wolę wierzyć że to co czuję to poczucie piękna
nie jakaś spóźniona histeria blasków i cieni
ale spójrz
ciemno
a w takich ciemnościach trzeba pamiętać - ostre krawędzie
pomylone rzeczy
i trzeba trzymać się słów
więc jeśli można coś jeszcze powiedzieć o diamencie
- jest tutaj
tylko desygnatem
Ostatnio zmieniony 11 sty 2014, 15:13 przez em_, łącznie zmieniany 1 raz.
you weren't much of a muse
but then I weren't much of a poet
— N. Cave
but then I weren't much of a poet
— N. Cave
-
- Posty: 102
- Rejestracja: 18 lut 2013, 20:00
Re: czy marilyn wie że nosi kamień
Hm. Mam pewien problem z Twoim wierszem.
Sam temat, motyw przewodni podoba mi się. Pytanie o wartość i piękno oraz o zależność między tymi dwiema wielkościami. Diament-kamień staje się tutaj tylko pretekstem do szerszych rozważań. W pewnym momencie tekst zahacza o absolut, boskość. Fragment ujęty w nawias skojarzył mi się z książką Gaimana Amerykańscy bogowie, gdzie zapominając o bóstwach, uśmiercamy je. Jest to pytanie bardziej o psychologiczno-społeczne uwarunkowania religijności. Co za tym idzie aktualne pytanie. Absolutowi peel przeciwstawia estetykę, jako wartość mu bliższą. Być może dlatego, ze bardziej namacalną i pewną. Ale to już lekka nadinterpretacja... Myślę, ze można by jeszcze kilka opozycji stąd wyciągnąć.
I tylko w budowie wiersza coś mi zgrzyta. Powtórzenia fraz nadają rytm, tworząc refreniczną mantrę i nastrój. Ja bym jednak spróbowała ich uniknąć lub w mniej dosłownej postaci je powtarzać. Szczególnie, że są to piętrowe powtórzenia, por.:
Pozdrawiam, M.
Sam temat, motyw przewodni podoba mi się. Pytanie o wartość i piękno oraz o zależność między tymi dwiema wielkościami. Diament-kamień staje się tutaj tylko pretekstem do szerszych rozważań. W pewnym momencie tekst zahacza o absolut, boskość. Fragment ujęty w nawias skojarzył mi się z książką Gaimana Amerykańscy bogowie, gdzie zapominając o bóstwach, uśmiercamy je. Jest to pytanie bardziej o psychologiczno-społeczne uwarunkowania religijności. Co za tym idzie aktualne pytanie. Absolutowi peel przeciwstawia estetykę, jako wartość mu bliższą. Być może dlatego, ze bardziej namacalną i pewną. Ale to już lekka nadinterpretacja... Myślę, ze można by jeszcze kilka opozycji stąd wyciągnąć.
I tylko w budowie wiersza coś mi zgrzyta. Powtórzenia fraz nadają rytm, tworząc refreniczną mantrę i nastrój. Ja bym jednak spróbowała ich uniknąć lub w mniej dosłownej postaci je powtarzać. Szczególnie, że są to piętrowe powtórzenia, por.:
Ciemno-ciemnościach w bliskim sąsiedztwie, a ponadto powtórzona fraza. Czegoś jest tu za wiele. Pomyślałabym jeszcze nad tym.em_ pisze:ciemno
w ciemnościach kaleczy się dłonie o ostre krawędzie
i nie wiadomo co jest kamień co diament
[...]
ciemno
a w takich ciemnościach trzeba pamiętać - ostre krawędzie
pomylone rzeczy
i trzeba trzymać się słów
Pozdrawiam, M.
jestem jak kubizm
a jest nas trzy
właściwie to mnie nie ma
a jest nas trzy
właściwie to mnie nie ma
- em_
- Posty: 2347
- Rejestracja: 22 cze 2012, 15:59
- Lokalizacja: nigdy nigdy
Re: czy marilyn wie że nosi kamień
Neuro, Twoją interpretację pozostawię, jaka jest, a co do powtórzeń - są u mnie często; w sumie myślałam nad tym, żeby coś zrobić z - ciemno - ale brak mi lepszego słowa, chyba, że ktoś mi podpowie :-)
dziękuję za piękny komentarz,
pozdrawiam
dziękuję za piękny komentarz,
pozdrawiam
you weren't much of a muse
but then I weren't much of a poet
— N. Cave
but then I weren't much of a poet
— N. Cave
- Ewa Włodek
- Posty: 5107
- Rejestracja: 03 lis 2011, 15:59
Re: czy marilyn wie że nosi kamień
kamień - coś, co ciąży i przytłacza, coś, co kaleczy, zagraża życiu. Ale - kamień węgielny - fundament, ostoja, początek. Czasem węgiel kamienny bywa kamieniem węgielnym, a bywa - że i diamentem, czyli czymś cennym, wysublimowanym, doskonałym. Więc oważ tytułowa Marilyn, nosząca kamień może ma jednak szanse na to, że to, co nosi - ten ciężar, zagrożenie i cierpienie - przetransmutuje w coś cennego, jak metal w złoto dzięki kamieniowi filozoficznemu...
Tak czytam Cie dzisiaj...
pozdrawiam ciepło...
Ewa
Tak czytam Cie dzisiaj...


pozdrawiam ciepło...
Ewa
- em_
- Posty: 2347
- Rejestracja: 22 cze 2012, 15:59
- Lokalizacja: nigdy nigdy
Re: czy marilyn wie że nosi kamień
Dzięki Ewo, miło Cię tu widzieć
pozdrawiam :-)
pozdrawiam :-)
you weren't much of a muse
but then I weren't much of a poet
— N. Cave
but then I weren't much of a poet
— N. Cave
-
- Posty: 5630
- Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09
Re: czy marilyn wie że nosi kamień
taka forma monologu wewnetrznego ma swoje plusy i minusy.
plus to to, że można wyrazic myśl w pełni, razem z jej ślepymi zaułkami
a minus to to, że zawsze sprawia wrażenie trochę przegadanej i tak też jest tutaj
moim zdaniem może zostac jak jest, sama myśl bardzo ciekawa
Pozdrawiam
plus to to, że można wyrazic myśl w pełni, razem z jej ślepymi zaułkami
a minus to to, że zawsze sprawia wrażenie trochę przegadanej i tak też jest tutaj
moim zdaniem może zostac jak jest, sama myśl bardzo ciekawa
Pozdrawiam
-
- Posty: 1124
- Rejestracja: 31 paź 2011, 10:37
Re: czy marilyn wie że nosi kamień
Podoba mi się to przegadanie i powtórzenia. Przez to wiersz ma luz, unika koturnów.
Nawiązanie do Marylin piękne - diamonds are the girl's best friends
http://www.youtube.com/watch?v=0L8sHIU8YAg
Nawiązanie do Marylin piękne - diamonds are the girl's best friends
http://www.youtube.com/watch?v=0L8sHIU8YAg
-
- Posty: 3258
- Rejestracja: 27 sty 2013, 23:52
- Lokalizacja: Dębica
Re: czy marilyn wie że nosi kamień
Wiersz jakoś mi "nie podszedł", kwestia gustu, nie moja stylistyka, ale jeden fragment dosłownie mnie "uwiódł" i właściwie dla niego pozostawiam ślad obecności.

ale bogowie też nie są niezniszczalni
wystarczy o nich zapomnieć i obracają się w pył)


"Nie głaskało mnie życie po głowie,
nie pijałem ptasiego mleka -
no i dobrze, no i na zdrowie:
tak wyrasta się na człowieka..."
W. Broniewski - "Mannlicher"
nie pijałem ptasiego mleka -
no i dobrze, no i na zdrowie:
tak wyrasta się na człowieka..."
W. Broniewski - "Mannlicher"
- em_
- Posty: 2347
- Rejestracja: 22 cze 2012, 15:59
- Lokalizacja: nigdy nigdy
Re: czy marilyn wie że nosi kamień
Alku, tak myślę, że każdy wiersz w jakimś sensie jest monologiem i każdy można przegadać bądź nie :-) to moja druga próba tego wiersza i myślę, że o wiele lepsza niż poprzednia, więc to już coś :-)
ble, no tak to jest, jednym się podoba, innym nie, a miło, że Tobie się podoba :-)
Sede, cieszę się, że przynajmniej tyle Cię tu zatrzymało, a szczerze mówiąc wcześniej chciałam ten fragment wyrzucić :-)
dziękuję wszystkim,
pozdrawiam
ble, no tak to jest, jednym się podoba, innym nie, a miło, że Tobie się podoba :-)
Sede, cieszę się, że przynajmniej tyle Cię tu zatrzymało, a szczerze mówiąc wcześniej chciałam ten fragment wyrzucić :-)
dziękuję wszystkim,
pozdrawiam
you weren't much of a muse
but then I weren't much of a poet
— N. Cave
but then I weren't much of a poet
— N. Cave
-
- Posty: 5630
- Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09
Re: czy marilyn wie że nosi kamień
odnośnie Marylin i diamentów, mam jeszcze jedno prywatne odesłanie, tak na marginesie;)ble pisze:Nawiązanie do Marylin piękne - diamonds are the girl's best friends
http://www.youtube.com/watch?v=34nu225IX4E