Nie do wiary

[Julka]

Nie do wiary

Posłuchajcie opowieści -
ale numer, ale heca!
Toż to w głowie się nie mieści -
kto księgarnie wciąż zaśmieca.

Dzierży imię grafomanki;
ciągle krzyczą – nic nie warte!
Więc samotnie staje w szranki
Z białym duchem - i w zaparte.

Wydać gnioty wbrew elicie?
Mieć odwagę, - czyste kpiny!
E tam kpiny – samo życie.
Wciąż fałszywych świętych czcimy.

A przykłady widać jasno.
Tam gdzie wynik sam się pisze,
chociaż krytyk nie przyklasnął,
czytający drążą ciszę.

Kpiny grubą nicią szyte,
że banały – ciut pokory!
Licz się z licznym czytelnikiem -
co banały czytać skory.

http://pisarze.pl/component/chronoconta ... ydawnictwo

[Leon Gutner]

Leo opowieści posłuchał .
I była heca .

Z uszanowaniem L.G.

[Julka]

Leo
To takie wyśmianie się z samej siebie

[Miladora]

Gratuluję, Julcia.

I lubię, gdy się umie żartować z siebie.

I gdy nie mam nic do ścinania.

Twoje zdrowie

[Julka]

Dziękuje Miluś za gratulacje.

Nie ma się z kim i z czego cieszyć

[Ewa Włodek]

Gratulacje i samego dobrego, Julcia...

uśmiechy posyłam...
Ewa

[Julka]

Buziaki w podzięce Ewuniu i

[kamyczek]

Julka, gratuluję wiersza i tomiku. Cieszę się z Tobą.

[jacek placek]

A toś nas Juleczko zaskoczyła wszystkich. Pięknie, pięknie. Gratulacje od jacka i od placka.

[Julka]

kamyczku

Dziekuję bardzo

Jacku placku

Pięknie będzie jak przeczytasz