wiatrowa panna

[Maryla Stelmach]

wiatr już nie mieszka w moim domu
ani po sadach się nie włóczy
odszedł nie mówiąc nic nikomu
w kominach huczy
do miasta pognał do fabryki
na etat stały całkiem nowy
nie urwał okien w wiejskiej chacie
u michałowej

liści garściami nie rozsypie
chorej wieśniaczce nocą chodzi
by szukać syna zamarzł w zimie
wiatr tam zachodził
w mieście nie znajdzie ciepła pieca
pustego pola ni zagrody
on jeszcze taki łatwowierny
i taki młody

ktoś go zaskoczy ciemną nocą
surdut ukradnie lub kapotę
co wtedy zrobi dokąd pójdzie
przyjdzie z powrotem
nie wiem gdzie hula może wróci
tak nam tu było razem cudnie
gdy spał szumiały latem włosy
wstawał w południe

śmieci pozbierał zamiótł chatę
drwa z lasu przywlókł rozśpiewany
myślałam wtedy że zostanie
że zakochany
i tak mi w domu smutno czasem
czy kiedyś wróci mój kochany
ludzie przechodzą nikt nie wesprze
wiatrowej panny

[Leon Gutner]

Wiatrowa Panna zaśpiewała dla Leona bardzo uroczo .

Z uszanowaniem L.G

[Maryla Stelmach]

Leonie, cieszy mnie to, że dla Ciebie.

[anastazja]

urocza ta panna Marylko

[semiramida]

Uwielbiam takie nastroje:))) semi.

[Maryla Stelmach]

Anastazjo, semi, dziękuje bardzo za czytanie. pozdrawiam cieplutko.

[Miladora]

Bardzo ładny wiersz, Marylko.
Ma klimat, płynność i wciągającą treść.

Jedno tylko mi się rzuciło w oczy:

wróci z powrotem
nie wiem gdzie hula może wróci

Może:
- ktoś go zaskoczy ciemną nocą
surdut ukradnie lub kapotę
co zrobi wtedy dokąd pójdzie
przyjdzie z powrotem
nie wiem gdzie hula może wróci
(Tak na szybko, bo "pójdzie/przyjdzie" wpada na siebie. Spróbuj znaleźć jeszcze coś innego.

Zresztą "wróci z powrotem" jest pleonazmem, bo "wróci" już mówi o tym, że ktoś gdzieś ponownie przyjdzie.

Miłego

[Maryla Stelmach]

dzięki Miladoro, myślę, że Twoja wersja jest dobra, lepszej nie wymyślę. papatki.

[coobus]

Przyzwyczajony do białych wierszy, spotykanych u Ciebie, z przyjemnością odnajduję wiersz rymowany, z takich, które można zapamiętać i wyciągnąć potem fragmenty z pamięci. Mogę tylko przyklasnąć

[Maryla Stelmach]

coobus, bardzo dzię kuje, miło to czytać.