Ad vocem
Moderatorzy: eka, Leon Gutner
- Gloinnen
- Administrator
- Posty: 12091
- Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
- Lokalizacja: Lothlórien
Ad vocem
Człowiek stał się granicą, którą Bóg postawił
między światłem a mrokiem, by w kolejnych próbach
mógł upadać lub wstawać. Niczym błędna kula
nie zna drogi, ni celu. Zada śmierć, lub zrani.
Mkną tunelem w sumieniu składy pełne czaszek.
Żyją jeszcze świadkowie. Huczą w snach rozkazy.
Nieśmiertelne komanda. Dzisiaj nie dasz wiary,
chociaż byłeś tam przecież. Ściskasz wciąż erkaem.
Odurzony masakrą gnałeś przez ulice.
Dzieci giną zbyt łatwo. Broń zadrżała w dłoni.
a następnie widziano, jak je chciałeś chronić.
Cały świat się na chuście odbił Weronice.
Ciemność lepka i krwawa żaru nie pochłonie,
próżno czyni ślepcami tych, co w czerń wkroczyli
i bez przerwy się sączy z rozognionej blizny.
Skromny blask ją rozjaśni. Bezimiennym dobrem.
____________________
Glo.
między światłem a mrokiem, by w kolejnych próbach
mógł upadać lub wstawać. Niczym błędna kula
nie zna drogi, ni celu. Zada śmierć, lub zrani.
Mkną tunelem w sumieniu składy pełne czaszek.
Żyją jeszcze świadkowie. Huczą w snach rozkazy.
Nieśmiertelne komanda. Dzisiaj nie dasz wiary,
chociaż byłeś tam przecież. Ściskasz wciąż erkaem.
Odurzony masakrą gnałeś przez ulice.
Dzieci giną zbyt łatwo. Broń zadrżała w dłoni.
a następnie widziano, jak je chciałeś chronić.
Cały świat się na chuście odbił Weronice.
Ciemność lepka i krwawa żaru nie pochłonie,
próżno czyni ślepcami tych, co w czerń wkroczyli
i bez przerwy się sączy z rozognionej blizny.
Skromny blask ją rozjaśni. Bezimiennym dobrem.
____________________
Glo.
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
- Abi
- Posty: 1093
- Rejestracja: 02 lis 2011, 11:57
Re: Ad vocem
dlaczego wers:
aż tak odludniłaś,
czyżbyś czuła jego odrębność...?
dlaczego ten wers,Cały świat się na chuście odbił Weronice.
aż tak odludniłaś,
czyżbyś czuła jego odrębność...?
- Gloinnen
- Administrator
- Posty: 12091
- Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
- Lokalizacja: Lothlórien
Re: Ad vocem
Tak mi się wydaje, że to punkt zwrotny w wierszu.Abi pisze:czyżbyś czuła jego odrębność...?
Poza tym zależało mi na graficznym zasugerowaniu pauzy...

Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
- Abi
- Posty: 1093
- Rejestracja: 02 lis 2011, 11:57
Re: Ad vocem
erkaemu... chusta Weroniki
raczej nie odbiła
pozdrawiam
A.
raczej nie odbiła
pozdrawiam
A.
- Ewa Włodek
- Posty: 5107
- Rejestracja: 03 lis 2011, 15:59
Re: Ad vocem
historia ludzkości jest historią wojen i przemocy, a gdzieś między nimi - co-nieco dobra...
A wiersz - bardzo w moim guście, jak wiesz zresztą...
uśmiechy posyłam...
Ewa
A wiersz - bardzo w moim guście, jak wiesz zresztą...


uśmiechy posyłam...
Ewa
- kamyczek
- Posty: 340
- Rejestracja: 12 gru 2011, 16:50
Re: Ad vocem
Witaj, Glo, całość świetna, ładne nawiązanie do tematu o odwiecznym ścieraniu się dobra ze złem.
Podoba mi się, a ta cząstka
Pozdrawiam serdecznie.
Podoba mi się, a ta cząstka
- najbardziej.Odurzony masakrą gnałeś przez ulice.
Dzieci giną zbyt łatwo. Broń zadrżała w dłoni.
a następnie widziano, jak je chciałeś chronić.

Pozdrawiam serdecznie.
"Nie można być autorem dla każdego."
Albert Camus
Albert Camus
- Leon Gutner
- Moderator
- Posty: 5791
- Rejestracja: 30 paź 2011, 22:01
- Lokalizacja: Olsztyn
- Kontakt:
Re: Ad vocem
Cóż zrobić oprócz tego że należy się zachwycać
Z uszanowaniem L.G.

Z uszanowaniem L.G.
- skaranie boskie
- Administrator
- Posty: 13037
- Rejestracja: 29 paź 2011, 0:50
- Lokalizacja: wieś
Re: Ad vocem
Nie wiem, czy należy się zachwycać.
Wiersz jest zbyt patetyczny.
I pomyśleć, że jeszcze kilka dni temu to właśnie Autorka najbardziej tępiła w poezji patos właśnie...
Mam jeszcze zastrzeżenia do samej treści. Druga zwrotka wydaje mi się trochę sztuczna. Moim zdaniem wyrzuty sumienia, po takich przejściach są albo tysiąckroć silniejsze, albo nie ma ich wcale. Z doświadczenia rozmów z byłymi nazistami wiem, że druga opcja jest częstsza. Ich rozgrzeszał rozkaz i przekonanie, co do słuszności tego, co robili.
Oczywiście wiersz nie o nazistach tylko. On ma raczej być uniwersalny. Może właśnie dlatego powinien być bardziej realistyczny?
Z drugiej strony, niedawno walczyłem na forum z zarzutami pod adresem pewnego tekstu, że jest mało realistyczny... Czasami to mam wrażenie, że każdy powinien pisać o tym, na czym się zna, co widział, bądź przeżył. Wymyślanie scenariuszy z kosmosu, zazwyczaj kończy się jakimiś niedoskonałościami. Ale to w końcu tylko poezja, nie dokument, więc pozostaje licentia poetica.

Wiersz jest zbyt patetyczny.
I pomyśleć, że jeszcze kilka dni temu to właśnie Autorka najbardziej tępiła w poezji patos właśnie...
Mam jeszcze zastrzeżenia do samej treści. Druga zwrotka wydaje mi się trochę sztuczna. Moim zdaniem wyrzuty sumienia, po takich przejściach są albo tysiąckroć silniejsze, albo nie ma ich wcale. Z doświadczenia rozmów z byłymi nazistami wiem, że druga opcja jest częstsza. Ich rozgrzeszał rozkaz i przekonanie, co do słuszności tego, co robili.
Oczywiście wiersz nie o nazistach tylko. On ma raczej być uniwersalny. Może właśnie dlatego powinien być bardziej realistyczny?
Z drugiej strony, niedawno walczyłem na forum z zarzutami pod adresem pewnego tekstu, że jest mało realistyczny... Czasami to mam wrażenie, że każdy powinien pisać o tym, na czym się zna, co widział, bądź przeżył. Wymyślanie scenariuszy z kosmosu, zazwyczaj kończy się jakimiś niedoskonałościami. Ale to w końcu tylko poezja, nie dokument, więc pozostaje licentia poetica.



Kloszard to nie zawód...
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.
_____________________________________________________________________________
E-mail
skaranieboskie@osme-pietro.pl
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.
_____________________________________________________________________________
skaranieboskie@osme-pietro.pl