Wiersz na okoliczność

Moderatorzy: Gloinnen, eka

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Marcin Sztelak
Posty: 3587
Rejestracja: 21 lis 2011, 12:02

Wiersz na okoliczność

#1 Post autor: Marcin Sztelak » 22 mar 2013, 12:19

Pierwszy dzień wiosny uczczę plując
z mostu. Najpiękniejszego w mieście
– całkiem subiektywnie.

Zresztą każdy pretekst jest dobry żeby
poczuć się lepiej.
Tylko drogi różne.

Z cyklu: Ecie – pecie

Awatar użytkownika
Gloinnen
Administrator
Posty: 12091
Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
Lokalizacja: Lothlórien

Re: Wiersz na okoliczność

#2 Post autor: Gloinnen » 31 mar 2013, 20:31

Czy plując z mostu można poczuć się lepiej?
Mam wątpliwości.
Wyrażenie pogardy wszem i wobec, moim zdaniem jedynie potęguje niezadowolenie ze świata i z siebie.
Co to daje peelowi?
Można oczywiście plucie z mostu potraktować jako formę auto-ekspresji. Taka zabawa w szczerość. Zastanawiam się jednak, czy nie ma bardziej konstruktywnych sposobów, mimo wszystko. I czy istnieje granica duchowej dekadencji. Moim zdaniem - tak.

Pozdrawiam,
:kwiat:

Glo.
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą

/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl

Marcin Sztelak
Posty: 3587
Rejestracja: 21 lis 2011, 12:02

Re: Wiersz na okoliczność

#3 Post autor: Marcin Sztelak » 01 kwie 2013, 23:13

Tak, pewnie dekadencja, ale most mimo wszystko najpiękniejszy...

Bonsai(Tomasz Socha)
Posty: 492
Rejestracja: 06 sty 2013, 10:12
Lokalizacja: Rudnik nad Sanem
Kontakt:

Re: Wiersz na okoliczność

#4 Post autor: Bonsai(Tomasz Socha) » 03 kwie 2013, 11:15

Marcin Sztelak pisze:z mostu. Najpiękniejszego w mieście
Wolę to połączyć w jedno zdanie.
Marcin Sztelak pisze:żeby
poczuć się lepiej.
A tutaj bym zrobił jeden wers.Poza tym wszystko fajnie, elegancko :) :vino:

ODPOWIEDZ

Wróć do „WIERSZE BIAŁE I WOLNE”