kiedy przemija lato wypieszczone
kruche światło wynosząc
na złotym promieniu
a jędrne jabłka jak piersi dziewczęce
w staniku tęczy ukryją nieśmiałość
skuszą się dłonie na drzwi niezamknięte
raju i sięgną po zakazany owoc
a potem
śmiercią kliniczną
spod prawa łona jabłoni wyjęte
jeszcze żyją
czekają aż dojrzeje omega
czyhająca przez zimę
w naszych zębach
gdzie wszystko można zamknąć
w jeden rozdział
dojrzewanie
-
- Posty: 35
- Rejestracja: 01 sty 2013, 13:28
dojrzewanie
Ostatnio zmieniony 24 mar 2013, 18:21 przez Janusz Pyziński, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 1039
- Rejestracja: 22 mar 2013, 18:11
Re: dojrzewanie
Jedno zdarzenie
Rozchylone kielichy kwiatów
Przychylne obnażają swoje podwoje
Dojrzałością do ich zerwania
Zakwitły w zimowym krajobrazie
Zdaje się uczuć nie wypowiedzianych
Przemyślnie doświadczane urodą prawdy
O pięknie wpisanym w mądrość duszy
Gdzie człowiek, dla drugiego
Jest cząstką niepowtarzalną
Wrażenia dla istoty
Niefrasobliwych wejrzeń
Oczu i twarzy tysiąca
Jednak w zatrzymaniu
Spotkaniu oddaje cześć
Wyjątkowości pragnień
Oddanych wpisaniem
Jednego bytu w istnienie
Drugiego wiecznością...
Rozchylone kielichy kwiatów
Przychylne obnażają swoje podwoje
Dojrzałością do ich zerwania
Zakwitły w zimowym krajobrazie
Zdaje się uczuć nie wypowiedzianych
Przemyślnie doświadczane urodą prawdy
O pięknie wpisanym w mądrość duszy
Gdzie człowiek, dla drugiego
Jest cząstką niepowtarzalną
Wrażenia dla istoty
Niefrasobliwych wejrzeń
Oczu i twarzy tysiąca
Jednak w zatrzymaniu
Spotkaniu oddaje cześć
Wyjątkowości pragnień
Oddanych wpisaniem
Jednego bytu w istnienie
Drugiego wiecznością...
Nagle przyszło mi do głowy, że nie mam apetytu, bo brak we mnie literackiego realizmu.
Wydało mi się, że sam stałem się częścią jakiejś żle napisanej powieści.
Kroniki ptaka nakręcacza- Haruki Murakami
Wydało mi się, że sam stałem się częścią jakiejś żle napisanej powieści.
Kroniki ptaka nakręcacza- Haruki Murakami