idę na wagary

Moderatorzy: eka, Leon Gutner

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
atoja
Posty: 1545
Rejestracja: 16 gru 2011, 9:54

idę na wagary

#1 Post autor: atoja » 22 mar 2013, 10:50

w czapce niewidce przemknę się chyłkiem
przed wzrokiem mętnym niby logarytm
wytrzepię z dłoni kredowy pyłek

i chociaż w błocie ugrzęzły buty
nogi tak biegną jak nie do pary
lekko bez strzemion i bez wodzy

wysokim brzegiem gdzie dawne ślady
wyryły w ścieżce znak papilarny
a szałas lasu spokojem wabi

suche polana ułożę w stożek
sprawdzę czy żyją jeszcze chachary
i tanim winem toasty wzniosę

a kiedy zmierzch się trawom pokłoni
głosem Cesarii zadrży dąb stary
pogładzę mądrość spękanej kory

pójdę na wagary



jeśli ktoś zechce się pobawić niech napisze swoje wagary ;)
Ostatnio zmieniony 24 kwie 2013, 13:04 przez atoja, łącznie zmieniany 5 razy.
z wierszykiem bywa różnie
szczególnie gdy trafia w próżnię


fragm.tekstu Kabaretu Starszych Panów

Awatar użytkownika
Leon Gutner
Moderator
Posty: 5791
Rejestracja: 30 paź 2011, 22:01
Lokalizacja: Olsztyn
Kontakt:

Re: idę na wagary

#2 Post autor: Leon Gutner » 22 mar 2013, 13:27

Leo z Atojką na wagarach .
Ech już nie wypada :)

Z uściskiem L.G.
" Każdy dzień to takie małe życie "

leongutner@osme-pietro.pl

Maryla Stelmach
Posty: 633
Rejestracja: 01 maja 2012, 2:03

Re: idę na wagary

#3 Post autor: Maryla Stelmach » 22 mar 2013, 14:45

dołączę chętnie. a co mi tam... :tan:

Awatar użytkownika
Ewa Włodek
Posty: 5107
Rejestracja: 03 lis 2011, 15:59

Re: idę na wagary

#4 Post autor: Ewa Włodek » 22 mar 2013, 17:22

nigdy nie byłam na wagarch, więc może czas spróbować, żebym nie uamrła w nieświadomości...
:rosa: :rosa:
atoja pisze: zmierz
zmierzch - Atojo?
:)
moc ciepła posyłam...
Ewa

atoja
Posty: 1545
Rejestracja: 16 gru 2011, 9:54

Re: idę na wagary

#5 Post autor: atoja » 24 mar 2013, 19:54

Leon Gutner pisze:Leo z Atojką na wagarach .
Ech już nie wypada :)

Z uściskiem L.G.
Leo nie bój żaby... niech no tylko ten mróz ulży ,bo przemrozimy nogi... ;)

Dodano -- 24 mar 2013, 19:55 --
Maryla Stelmach pisze:dołączę chętnie. a co mi tam... :tan:
nie ma to jak w zgranej paczce... ;)

Dodano -- 24 mar 2013, 19:58 --
Ewa Włodek pisze:nigdy nie byłam na wagarch, więc może czas spróbować, żebym nie uamrła w nieświadomości...
:rosa: :rosa:
atoja pisze: zmierz
zmierzch - Atojo?
:)
moc ciepła posyłam...
Ewa
hej Ewo...podszkolimy... ;)
dzięki za szkiełko i oko :rosa:
z wierszykiem bywa różnie
szczególnie gdy trafia w próżnię


fragm.tekstu Kabaretu Starszych Panów

Awatar użytkownika
Miladora
Posty: 5496
Rejestracja: 01 lis 2011, 18:20
Lokalizacja: Kraków
Płeć:

Re: idę na wagary

#6 Post autor: Miladora » 27 mar 2013, 4:38

Też bym poszła, Atojka. :)

Ale najpierw się doczepię. ;)
Masz wersy po 10 zgłosek ze średniówką 5/5.
Jeżeli skracasz ostatni wers, to też powinien mieć 5 zgłosek, a nie 6, co zastosowałaś w wierszu, bo wtedy traci on melodyjność.
Zobacz:
- w czapce niewidce / przemknę się chyłkiem
przed wzrokiem mętnym / niby logarytm
wytrzepię z dłoni / kredowy pyłek
zwieję na wagary = 6
Czyli "zwieję" jest za długim słowem.
- ech te wagary - to by się mieściło na przykład.

Poza tym spójrz na rymy w drugiej zwrotce:
atoja pisze:i chociaż w błocie ugrzęzły buty
nogi tak biegną jak nie do pary
lekko bez strzemion i bez wodzy
lecę na wagary
We wszystkich pozostałych masz rymy zbliżone, a tu nie masz w ogóle rymu "a".
atoja pisze:sprawdzę czy żyją jeszcze hahary
- chachary -
atoja pisze:i tanim winem / toast wzniosę
Brakuje Ci jednej sylaby - masz 9, a nie 10, czyli jedna do dodania.
Można - i tanim winem / toasty wzniosę = 10

nigdzie nie pójdę niestety dzisiaj
noc zbyt głęboka milczą zegary
do snu mnie właśnie zaprasza cisza
nie na wagary


Miłego :) :rosa:
Zawsze tkwi we mnie coś,
co nie przestaje się uśmiechać.

(Romain Gary - Obietnica poranka)

atoja
Posty: 1545
Rejestracja: 16 gru 2011, 9:54

Re: idę na wagary

#7 Post autor: atoja » 27 mar 2013, 9:13

Hej Mila :rosa:
może zacznę od haharów czy też chacharów
zastanawiałam się nad pisownią i...
wg. gwary śląskiej: hahor - czyli łobuz

Natomiast jeśli cyklicznie i niezmiennie powtarza się 6 głosek w wersie, pomimo zmiany rytmu, czyli jest to celowy zabieg autora i nie jest pomyłką. :)
Lecz można oddzielić ten wers od pozostałych trzech .
Nad rymem pomyślę.
Dzięki Ci :kofe:
spokojnego i ciepłego świętowania :buq:
z wierszykiem bywa różnie
szczególnie gdy trafia w próżnię


fragm.tekstu Kabaretu Starszych Panów

Awatar użytkownika
Miladora
Posty: 5496
Rejestracja: 01 lis 2011, 18:20
Lokalizacja: Kraków
Płeć:

Re: idę na wagary

#8 Post autor: Miladora » 27 mar 2013, 14:39

atoja pisze:zastanawiałam się nad pisownią i...
wg. gwary śląskiej: hahor - czyli łobuz
Zarówno sjp, jak i słownik gwary śląskiej podają pisownię "chachar", Atojka. ;)
Ja ponadto hanyska jestem, chociaż już krakowska.
atoja pisze:czyli jest to celowy zabieg autora i nie jest pomyłką.
Nie powiedziałam, że to jest pomyłka, tylko że taki zabieg odejmuje płynności. ;)
Haczą te 6-zgłoskowe wersy przy średniówce 5/5.

Buziaki :)
Zawsze tkwi we mnie coś,
co nie przestaje się uśmiechać.

(Romain Gary - Obietnica poranka)

nienażarty
Posty: 302
Rejestracja: 24 mar 2013, 20:18

Re: idę na wagary

#9 Post autor: nienażarty » 27 mar 2013, 15:37

by rankiem znowu w ściany się wtopić
być niewidzialnym stosując czary
uwiązać ludziom ich wścibskie oczy
pognać na wagary

zażyć wolności zerwać łańcuchy
zdeptać reguły i wszelkie miary
poznać świat inny zjawy i duchy
uciec na wagary

albo przemierzać czasoprzestrzenie
gdzie nie istnieją nagrody kary
lecz tylko gwiazdy błyszczą czerwienią
tam mieć na wagary

nie mam czasu na więcej ale bardzo fajnie napisałeś
można pożreć

pozdrawiam

atoja
Posty: 1545
Rejestracja: 16 gru 2011, 9:54

Re: idę na wagary

#10 Post autor: atoja » 27 mar 2013, 17:49

nienażarty pisze:by rankiem znowu w ściany się wtopić
być niewidzialnym stosując czary
uwiązać ludziom ich wścibskie oczy
pognać na wagary

zażyć wolności zerwać łańcuchy
zdeptać reguły i wszelkie miary
poznać świat inny zjawy i duchy
uciec na wagary

albo przemierzać czasoprzestrzenie
gdzie nie istnieją nagrody kary
lecz tylko gwiazdy błyszczą czerwienią
tam mieć na wagary

nie mam czasu na więcej ale bardzo fajnie napisałeś
można pożreć

pozdrawiam
a to ja
;) nie na żarty... :bravo: dziękuję :)

Dodano -- 28 mar 2013, 14:15 --
Zarówno sjp, jak i słownik gwary śląskiej podają pisownię "chachar", Atojka. ;)
Ja ponadto hanyska jestem, chociaż już krakowska.

no...to przydeptuję ;)

:kiss:
z wierszykiem bywa różnie
szczególnie gdy trafia w próżnię


fragm.tekstu Kabaretu Starszych Panów

ODPOWIEDZ

Wróć do „TRADYCYJNE FORMY RYMOWANE”