czas jagód
Moderatorzy: eka, Leon Gutner
- coobus
- Posty: 3982
- Rejestracja: 14 kwie 2012, 21:21
czas jagód
smutek okien wybielił się w szybach
pełna kropla spłynęła po twarzy
deszcz ramieniem nas tuli przyjaznym
ciasną bluzkę
przeszkleniem rozrywa
wielobarwna pokusa się rodzi
wyzłacana promieniem jak zboże
myśl że wkrótce cię znowu ułożę
w cieniu sosen
w kołysce jagodzin
kilka jagód z leśnego kosmosu
w zakamarkach ukryjmy jesieni
żebyś mogła się czasem rumienić
na wspomnienie
paproci i wrzosów
gdy już pora bezlistnych gałęzi
deszczem innym się zjawi nie takim
rozmazanym podpisze się znakiem
pętlą chłodu
przydusi w uwięzi
może kilka tych jagód potrafi
wstrzymać wyrok wiecznego uśpienia
jak ten deszcz ze swym ciepłym ramieniem
jak stuletni
sosnowy baldachim
---
przed korektą, fragment drugiej zwrotki
...myśl że wkrótce cię znowu ułożę
w cieniu sosen
pośród jagodzin...
pełna kropla spłynęła po twarzy
deszcz ramieniem nas tuli przyjaznym
ciasną bluzkę
przeszkleniem rozrywa
wielobarwna pokusa się rodzi
wyzłacana promieniem jak zboże
myśl że wkrótce cię znowu ułożę
w cieniu sosen
w kołysce jagodzin
kilka jagód z leśnego kosmosu
w zakamarkach ukryjmy jesieni
żebyś mogła się czasem rumienić
na wspomnienie
paproci i wrzosów
gdy już pora bezlistnych gałęzi
deszczem innym się zjawi nie takim
rozmazanym podpisze się znakiem
pętlą chłodu
przydusi w uwięzi
może kilka tych jagód potrafi
wstrzymać wyrok wiecznego uśpienia
jak ten deszcz ze swym ciepłym ramieniem
jak stuletni
sosnowy baldachim
---
przed korektą, fragment drugiej zwrotki
...myśl że wkrótce cię znowu ułożę
w cieniu sosen
pośród jagodzin...
Ostatnio zmieniony 06 kwie 2013, 21:58 przez coobus, łącznie zmieniany 1 raz.
” Intuicyjny umysł jest świętym darem, a racjonalny umysł - jego wiernym sługą." - Albert Einstein
- P.A.R.
- Posty: 2093
- Rejestracja: 06 lis 2011, 10:02
Re: czas jagód
w przeszkleniach rozrywacoobus pisze:smutek okien wybielił się w szybach
pełna kropla spłynęła po twarzy
deszcz ramieniem nas tuli przyjaznym
ciasną bluzkę
przeszkleniem rozrywa
jako i Ty duszę czytelnika...
cytowanym najznaczniej
- Leon Gutner
- Moderator
- Posty: 5791
- Rejestracja: 30 paź 2011, 22:01
- Lokalizacja: Olsztyn
- Kontakt:
Re: czas jagód
Tym razem Par mnie wyprzedził
Cóż
W najczulsze struny Leona uderza twoja poetyka . Daje mi radość i staje się inspiracją .
To poetyka " żalu nad przemijaniem"
Jesteś w tym mistrzem Coob .
Chylę Głowę L.G.

Cóż

W najczulsze struny Leona uderza twoja poetyka . Daje mi radość i staje się inspiracją .
To poetyka " żalu nad przemijaniem"
Jesteś w tym mistrzem Coob .
Chylę Głowę L.G.
- Miladora
- Posty: 5496
- Rejestracja: 01 lis 2011, 18:20
- Lokalizacja: Kraków
- Płeć:
Re: czas jagód
Dla mnie "przeszkleniem".coobus pisze:ciasną bluzkę
przeszkleniem rozrywa
Ładny wiersz, Coobuś.

Mała sugestia:
- myśl że wkrótce cię znowu ułożę
w cieniu sosen
pośród jagodzin - w tych wersach masz wszędzie po 6 zgłosek, a tu tylko 4.
Dałabym dla wyrównania (bo haczy):
- myśl że wkrótce cię znowu ułożę
w cieniu sosen
pośrodku jagodzin
Szkoda, że się rymy powtarzają.coobus pisze:gdy już pora bezlistnych gałęzi
deszczem innym się zjawi nie takim
rozmazanym podpisze się znakiem
pętlą chłodu
przydusi w uwięzi
może kilka tych jagód potrafi/baldachim
- kilka jagód z leśnego kosmosu/może kilka tych jagód potrafi - też powtórzenie. Może parę owoców potrafi?
No i masz "jagody" zaraz po "jagodzinach".
Miłego

Zawsze tkwi we mnie coś,
co nie przestaje się uśmiechać.
(Romain Gary - Obietnica poranka)
co nie przestaje się uśmiechać.
(Romain Gary - Obietnica poranka)
-
- Posty: 1039
- Rejestracja: 22 mar 2013, 18:11
Re: czas jagód
Twoje słowa otwierają oczy na miłość... łaskawą i cierpliwą... może jak przejrzę...wypłaczę się... znajdę ją w jagodzinach... Dziękuję z nadzieją poczekam...
Zosia

Nagle przyszło mi do głowy, że nie mam apetytu, bo brak we mnie literackiego realizmu.
Wydało mi się, że sam stałem się częścią jakiejś żle napisanej powieści.
Kroniki ptaka nakręcacza- Haruki Murakami
Wydało mi się, że sam stałem się częścią jakiejś żle napisanej powieści.
Kroniki ptaka nakręcacza- Haruki Murakami
- iTuiTam
- Posty: 2280
- Rejestracja: 18 lut 2012, 5:35
Re: czas jagód
- Jagodowo się zrobiło, nastrojowo
i sosnowo...
Piękny kontrast jagód i białego smutku w oknach.
- Jagodowo się zrobiło, nastrojowo
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
- coobus
- Posty: 3982
- Rejestracja: 14 kwie 2012, 21:21
Re: czas jagód
Dzięki, Elu. To zdjęcie wstawiłbym chętnie, pod tym wierszem, na swoim blogu. Jeśli pozwolisz.
Milo - sylabę uzupełnię, choć nie jest to w moim przekonaniu (już je poznałaś) konieczne.
Tematu powtórek nie ruszam, bo będziesz ich miała u mnie wiele, często bardzo dużo, po prostu je lubię i nie przeszkadzają mi, w mojej dewiacji są nawet środkiem wyrazu, swojego rodzaju instrumentem poetyckim. Kwestia punktu widzenia, jak zawsze. Często są uzasadnione, tu na przykład też. Powracam nimi do punktu, do którego chcę powrócić. Tu akurat słowo owoce nie zastąpi słowa jagody. Odbiorca straci trochę z tego, co chcę przekazać. Że warto zabrać coś z tych pięknych jagodowych chwil na przyszłość, mieć przy sobie to wspomnienie w późniejszych odległych chwilach, kiedy wiosna będzie już tylko wspomnieniem, kiedy już inne deszcze schłodzą świat.Warto je zachować, jak talizman, jak ciułany przez lata kapitał. Wspomnienia...
To tak ogólnie, myślę, że mnie rozumiesz. Tak więc zmieniam tylko to jedno słowo. I za tę sugestię dziękuję
P.A.R, Zoja, Leo - znowu mnie podbudowaliście. Dziękuję
Milo - sylabę uzupełnię, choć nie jest to w moim przekonaniu (już je poznałaś) konieczne.
Tematu powtórek nie ruszam, bo będziesz ich miała u mnie wiele, często bardzo dużo, po prostu je lubię i nie przeszkadzają mi, w mojej dewiacji są nawet środkiem wyrazu, swojego rodzaju instrumentem poetyckim. Kwestia punktu widzenia, jak zawsze. Często są uzasadnione, tu na przykład też. Powracam nimi do punktu, do którego chcę powrócić. Tu akurat słowo owoce nie zastąpi słowa jagody. Odbiorca straci trochę z tego, co chcę przekazać. Że warto zabrać coś z tych pięknych jagodowych chwil na przyszłość, mieć przy sobie to wspomnienie w późniejszych odległych chwilach, kiedy wiosna będzie już tylko wspomnieniem, kiedy już inne deszcze schłodzą świat.Warto je zachować, jak talizman, jak ciułany przez lata kapitał. Wspomnienia...
To tak ogólnie, myślę, że mnie rozumiesz. Tak więc zmieniam tylko to jedno słowo. I za tę sugestię dziękuję

P.A.R, Zoja, Leo - znowu mnie podbudowaliście. Dziękuję

” Intuicyjny umysł jest świętym darem, a racjonalny umysł - jego wiernym sługą." - Albert Einstein
- iTuiTam
- Posty: 2280
- Rejestracja: 18 lut 2012, 5:35
Re: czas jagód
Oczywiście, proszę bardzo.coobus pisze:Dzięki, Elu. To zdjęcie wstawiłbym chętnie, pod tym wierszem, na swoim blogu. Jeśli pozwolisz.
(Zrobione nb z okna pociągu w Polsce, gdzieś na trasie północ-południe.)
a wiersz jest... jagodowy

- Ewa Włodek
- Posty: 5107
- Rejestracja: 03 lis 2011, 15:59
Re: czas jagód
ech, Coob, ileż w Twoich wierszach dobrego, ciepłego uczucia...Szczęściarz, kto może tak pisać i ma dla kogo...
Poczytałam z przyjemnością o tych - borówkach (tak u nas mówią na to fioletowo-czarne i pyszne, co gdzieś indziej zwą - jagodami)...
uśmiechy posyłam liczne...
Ewa
Poczytałam z przyjemnością o tych - borówkach (tak u nas mówią na to fioletowo-czarne i pyszne, co gdzieś indziej zwą - jagodami)...

uśmiechy posyłam liczne...
Ewa
-
- Posty: 1545
- Rejestracja: 16 gru 2011, 9:54
Re: czas jagód


z wierszykiem bywa różnie
szczególnie gdy trafia w próżnię
fragm.tekstu Kabaretu Starszych Panów
szczególnie gdy trafia w próżnię
fragm.tekstu Kabaretu Starszych Panów