a jednak

Moderatorzy: Gloinnen, eka

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Jarek B
Posty: 633
Rejestracja: 23 mar 2012, 16:59

a jednak

#1 Post autor: Jarek B » 25 mar 2013, 13:46

mistrzu tajemnic
wielki i mocny

za chwilę się zeszczę
w życiu doczesnym

bardzo lubiłem bezy
jajka w majonezie
okraszone lufą

przyłożoną do głowy
nabojami z gęsiego pierza

niby ruletka
niby się kręcę

żyję z dnia
na dziś
ciszą

w śpiewie kołatki
pulchnych palców

światło czytnika
liże kreskowe znamię
w rabacie bezcennych

czuję się towarem
bez tajemnic

iphonem
platformą rozrywkową

z góry skazanym gladiatorem
jak mój sąsiad który dusił żonę
po powrocie z zagranicy

już nie było
"poezja wieków to gówno , jest żałosna.."

Awatar użytkownika
Gloinnen
Administrator
Posty: 12091
Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
Lokalizacja: Lothlórien

Re: a jednak

#2 Post autor: Gloinnen » 10 kwie 2013, 10:17

Dla mnie ten wiersz jest jeszcze "nieopierzony", pod względem zapisu...

Co do treści - zgoda, współczesność przemieniła nas w towar na marketowych półkach. Człowieczeństwo jako takie stało się towarem, na dodatek nie bardzo jest na nie popyt.
Dzisiejsze niewolnictwo ma bardzo wyrafinowaną formę, gdyż utrzymuje się ludzi w iluzji wolności. Nieokiełznanej. A każdy nosi ten kod paskowy. Chociażby wszystkie zapisy w CV. Skan. Cena. Ile za ciebie zapłacą? A może odłożą z powrotem na półkę? Potem przecenią. A potem - sortownia śmieci, recykling albo przemiał...

Tylko warto pamiętać, że to my jesteśmy panami tej rzeczywistości.

Pozdrawiam,
:kwiat:

Glo.
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą

/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl

ODPOWIEDZ

Wróć do „WIERSZE BIAŁE I WOLNE”