- smukły stolik
obrus z rajskim ogrodem
róża
w porcelanowej klatce
mdlejące płatki płaczą czerwieniami
ostatni raz
chciałyby drapać otępiałe kolce
- jak ciężko
- jak ciężko
- jak ciężko
- jak ciężko
umierać w uśmiechach oczu
kiedy tych dwoje
sączy czas przez słomki
- jak ciężko
kwiatuszek
-
- Posty: 1672
- Rejestracja: 12 lis 2011, 17:33
kwiatuszek
- Gloinnen
- Administrator
- Posty: 12091
- Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
- Lokalizacja: Lothlórien
Re: kwiatuszek
Out!Sokratex pisze:mdlejące płatki płaczą czerwieniami
Ten wers jest straszliwie łzawy, no. Psuje całkiem niezły wiersz. Zapewne potrafisz w sposób obszerny i obrazowy wyjaśnić nam, co Autor miał na myśli i w sercu, nie zmienia to jednak faktu, iż dla ogólnego estetycznego wrażenia lepiej byłoby zrezygnować z owego kiczowatego opisu. Dla dobra nienajgorszej całości.
Pozdrawiam,

Glo.
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
-
- Posty: 1672
- Rejestracja: 12 lis 2011, 17:33
Re: kwiatuszek
Akurat ten wers rozwinięty zostaje dalej, jako opadające płatki róży.Gloinnen pisze:Out!Sokratex pisze:mdlejące płatki płaczą czerwieniami
Ten wers jest straszliwie łzawy, no. Psuje całkiem niezły wiersz. Zapewne potrafisz w sposób obszerny i obrazowy wyjaśnić nam, co Autor miał na myśli i w sercu, nie zmienia to jednak faktu, iż dla ogólnego estetycznego wrażenia lepiej byłoby zrezygnować z owego kiczowatego opisu. Dla dobra nienajgorszej całości.
Bez niego wiersz byłby tylko wierszem o róży. Pozornie banalne wersy zbudowane ze zwykłych rekwizytów, jak: słomka, róża, obrus, nawet kolor kwiatu - jeden po drugim (a wcale nie ma tych wersów tak dużo, powiedziałbym nawet, że jest ich w sam raz)
pęcznieją znaczeniami, aby eksplodować nieoczekiwaną, bo... na pewno niebanalną już puentą. O tyle nieoczekiwaną,
że wychodzącą daleko poza opis róży. "Banalne wersy" to owe 50% od autora o których wspomniałem niedawno,
natomiast 50% niebanalnego obrazu poza samym wierszem, zostaje dla czytelnika.
Pozdrawiam.
- Gloinnen
- Administrator
- Posty: 12091
- Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
- Lokalizacja: Lothlórien
Re: kwiatuszek
Właśnie po to, aby osiągnąć zamierzony efekt, wywal te mdlejące płatki. W ich obecności wiersz jest właśnie banalnym utworem o róży. Daj zabłysnąć innym rekwizytom.Sokratex pisze:Pozornie banalne wersy zbudowane ze zwykłych rekwizytów, jak: słomka, róża, obrus, nawet kolor kwiatu - jeden po drugim (a wcale nie ma tych wersów tak dużo, powiedziałbym nawet, że jest ich w sam raz)
pęcznieją znaczeniami, aby eksplodować nieoczekiwaną, bo... na pewno niebanalną już puentą.
Glo.
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
-
- Posty: 1672
- Rejestracja: 12 lis 2011, 17:33
Re: kwiatuszek
Odejdzie efekt uśpienia (czy nie podobnie została uśpiona czujność głównego peela tego wiersza?)Gloinnen pisze:Właśnie po to, aby osiągnąć zamierzony efekt, wywal te mdlejące płatki. W ich obecności wiersz jest właśnie banalnym utworem o róży. Daj zabłysnąć innym rekwizytom.Sokratex pisze:Pozornie banalne wersy zbudowane ze zwykłych rekwizytów, jak: słomka, róża, obrus, nawet kolor kwiatu - jeden po drugim (a wcale nie ma tych wersów tak dużo, powiedziałbym nawet, że jest ich w sam raz)
pęcznieją znaczeniami, aby eksplodować nieoczekiwaną, bo... na pewno niebanalną już puentą.
a tym samym efekt końcowy straci impet.
- Gloinnen
- Administrator
- Posty: 12091
- Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
- Lokalizacja: Lothlórien
Re: kwiatuszek
O ile po przeczytaniu o mdlejących płatkach ziewający, a wręcz uśpiony czytelnik dobrnie do pointy i będzie umiał docenić wspomniany impet...
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
-
- Posty: 5630
- Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09
Re: kwiatuszek
poczułem się trochę zahipnotyzowanySokratex pisze:jak ciężko
jak ciężko
jak ciężko

- skaranie boskie
- Administrator
- Posty: 13037
- Rejestracja: 29 paź 2011, 0:50
- Lokalizacja: wieś
Re: kwiatuszek
Podasz mi wzór, na podstawie którego można to wyliczyć?Sokratex pisze:"Banalne wersy" to owe 50% od autora o których wspomniałem niedawno, natomiast 50% niebanalnego obrazu poza samym wierszem, zostaje dla czytelnika.
Będę wdzięczny, bo zawsze mam kłopot z obliczeniem tego co ode mnie a co poza wierszem...
Stawiam




Kloszard to nie zawód...
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.
_____________________________________________________________________________
E-mail
skaranieboskie@osme-pietro.pl
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.
_____________________________________________________________________________
skaranieboskie@osme-pietro.pl