Jutrzenka (Noc polarna XXVII)
Moderatorzy: eka, Leon Gutner
-
- Posty: 1263
- Rejestracja: 31 paź 2011, 9:58
- Lokalizacja: Wielkie Księstwo Poznańskie
- Kontakt:
Jutrzenka (Noc polarna XXVII)
Naćpana wiatrem Eos, niesiona ulewą
zaglądała do mieszkań nieprzytomnym wzrokiem.
Świt nadciąga, czy wieczór, nikt nie wie na pewno;
kiedy wszystko spleśniałe, zziębnięte, wilgotne.
Chwila, że coś się stanie, wydała się bliższa.
Na górze bezkrólewie. Zaraz się rozpadnie
niedbale posklejany, chaotyczny witraż
i wśród pustych uliczek utonie, jak w bagnie.
Ale nic się nie dzieje, sygnał nie nadchodzi.
Może kiedyś zabłyśnie, wysłany z daleka.
Ciągle pusto za drzwiami, milczą ciemne schody.
Trzeba czekać bez końca. I do końca czekać.
zaglądała do mieszkań nieprzytomnym wzrokiem.
Świt nadciąga, czy wieczór, nikt nie wie na pewno;
kiedy wszystko spleśniałe, zziębnięte, wilgotne.
Chwila, że coś się stanie, wydała się bliższa.
Na górze bezkrólewie. Zaraz się rozpadnie
niedbale posklejany, chaotyczny witraż
i wśród pustych uliczek utonie, jak w bagnie.
Ale nic się nie dzieje, sygnał nie nadchodzi.
Może kiedyś zabłyśnie, wysłany z daleka.
Ciągle pusto za drzwiami, milczą ciemne schody.
Trzeba czekać bez końca. I do końca czekać.
Ostatnio zmieniony 05 maja 2013, 19:45 przez misza, łącznie zmieniany 1 raz.
Dwóch dobrych ludzi nigdy nie będzie wrogami,
dwóch głupich ludzi nigdy nie będzie przyjaciółmi
/ przysłowie kirgiskie /
dwóch głupich ludzi nigdy nie będzie przyjaciółmi
/ przysłowie kirgiskie /
- Leon Gutner
- Moderator
- Posty: 5791
- Rejestracja: 30 paź 2011, 22:01
- Lokalizacja: Olsztyn
- Kontakt:
Re: Jutrzenka (Noc polarna XXVII)
Klimacik jak się patrzy .
I znakomita końcówka . Naprawdę pycha .
Z uszanowaniem L.G.
I znakomita końcówka . Naprawdę pycha .

Z uszanowaniem L.G.
-
- Posty: 1263
- Rejestracja: 31 paź 2011, 9:58
- Lokalizacja: Wielkie Księstwo Poznańskie
- Kontakt:
Re: Jutrzenka (Noc polarna XXVII)
Przecież wiesz, że te ścieżki... 

Dwóch dobrych ludzi nigdy nie będzie wrogami,
dwóch głupich ludzi nigdy nie będzie przyjaciółmi
/ przysłowie kirgiskie /
dwóch głupich ludzi nigdy nie będzie przyjaciółmi
/ przysłowie kirgiskie /
-
- Posty: 1545
- Rejestracja: 16 gru 2011, 9:54
Re: Jutrzenka (Noc polarna XXVII)

miasto - widmo
mroczna i tajemnicza Jutrzenka
z wierszykiem bywa różnie
szczególnie gdy trafia w próżnię
fragm.tekstu Kabaretu Starszych Panów
szczególnie gdy trafia w próżnię
fragm.tekstu Kabaretu Starszych Panów
-
- Posty: 1263
- Rejestracja: 31 paź 2011, 9:58
- Lokalizacja: Wielkie Księstwo Poznańskie
- Kontakt:
Re: Jutrzenka (Noc polarna XXVII)
Łatwiej wiedźmę znosić, kiedy się taką opisze. Prawda? 

Dwóch dobrych ludzi nigdy nie będzie wrogami,
dwóch głupich ludzi nigdy nie będzie przyjaciółmi
/ przysłowie kirgiskie /
dwóch głupich ludzi nigdy nie będzie przyjaciółmi
/ przysłowie kirgiskie /
- Gloinnen
- Administrator
- Posty: 12091
- Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
- Lokalizacja: Lothlórien
Re: Jutrzenka (Noc polarna XXVII)
Końcówka rzeczywiście jest świetna.
Skąd Ty bierzesz takie nastroje!?
Utrafiłeś celnie w moją wrażliwość, bo też pociąga mnie taka wizja świata.
A poniższe obrazy to prawdziwy majstersztyk:
Jeżeli jeszcze bym mogła coś podpowiedzieć, to przemyślenie zastosowania czasów w pierwszych dwóch strofach, bo wydaje mi się dość przypadkowe:
- "zaglądała" - nie pasuje mi czas przeszły dokonany, bo chyba opisujesz to, co trwa teraz; lepiej wypadłby czas teraźniejszy, ewentualnie przeszły dokonany ("zagląda"/"zajrzała") - no i trzeba by w takim wypadku skorygować liczbę sylab...
- "wydała się" ---> "wydaje się" - tak mi się czyta, albo w ogóle "bezczasowo", np.
"Chwila, że coś się stanie, jakby coraz bliższa."
Pozdrawiam,

Glo.
Skąd Ty bierzesz takie nastroje!?
Utrafiłeś celnie w moją wrażliwość, bo też pociąga mnie taka wizja świata.
A poniższe obrazy to prawdziwy majstersztyk:
Chwila tuż przed ulewą, gdy kłębią się chmury...misza pisze:Na górze bezkrólewie. Zaraz się rozpadnie
niedbale posklejany, chaotyczny witraż
i wśród pustych uliczek utonie, jak w bagnie.
misza pisze:Ale nic się nie dzieje, sygnał nie nadchodzi.
Może kiedyś zabłyśnie, wysłany z daleka.
Ciągle pusto za drzwiami, milczą ciemne schody.
Trzeba czekać bez końca. I do końca czekać.



Jeżeli jeszcze bym mogła coś podpowiedzieć, to przemyślenie zastosowania czasów w pierwszych dwóch strofach, bo wydaje mi się dość przypadkowe:
- "zaglądała" - nie pasuje mi czas przeszły dokonany, bo chyba opisujesz to, co trwa teraz; lepiej wypadłby czas teraźniejszy, ewentualnie przeszły dokonany ("zagląda"/"zajrzała") - no i trzeba by w takim wypadku skorygować liczbę sylab...
- "wydała się" ---> "wydaje się" - tak mi się czyta, albo w ogóle "bezczasowo", np.
"Chwila, że coś się stanie, jakby coraz bliższa."
Pozdrawiam,

Glo.
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
-
- Posty: 1263
- Rejestracja: 31 paź 2011, 9:58
- Lokalizacja: Wielkie Księstwo Poznańskie
- Kontakt:
Re: Jutrzenka (Noc polarna XXVII)
Masz rację.
Trzeba popracować.
Mamy tak mało czasów w naszym języku,
ale dzięki temu, wysiłek jest bardziej satysfakcjonujący.
Dzięki, Elfico
Twój wierny Misza
Trzeba popracować.
Mamy tak mało czasów w naszym języku,
ale dzięki temu, wysiłek jest bardziej satysfakcjonujący.
Dzięki, Elfico

Twój wierny Misza

Dwóch dobrych ludzi nigdy nie będzie wrogami,
dwóch głupich ludzi nigdy nie będzie przyjaciółmi
/ przysłowie kirgiskie /
dwóch głupich ludzi nigdy nie będzie przyjaciółmi
/ przysłowie kirgiskie /
- Ewa Włodek
- Posty: 5107
- Rejestracja: 03 lis 2011, 15:59
Re: Jutrzenka (Noc polarna XXVII)
jutrzenka - zapowiedź nowego dnia, ale i - czegoś nowego w życiu. U Ciebie, Miszko - jakby nie ma już nadziei na zmiany, jest tylko pustka i mrok. Nikt nie chce niczego zmieniać? Szkoda...
uśmiechy posyłam...
Ewa

uśmiechy posyłam...
Ewa
-
- Posty: 1263
- Rejestracja: 31 paź 2011, 9:58
- Lokalizacja: Wielkie Księstwo Poznańskie
- Kontakt:
Re: Jutrzenka (Noc polarna XXVII)
Zmiany?
Zdaje się, że Marek Aureliusz w "Rozmyślaniach" napisał:
"Kto widział teraźniejszość, ten widział i przeszłość, i przyszłość"

Zdaje się, że Marek Aureliusz w "Rozmyślaniach" napisał:
"Kto widział teraźniejszość, ten widział i przeszłość, i przyszłość"


Dwóch dobrych ludzi nigdy nie będzie wrogami,
dwóch głupich ludzi nigdy nie będzie przyjaciółmi
/ przysłowie kirgiskie /
dwóch głupich ludzi nigdy nie będzie przyjaciółmi
/ przysłowie kirgiskie /
- skaranie boskie
- Administrator
- Posty: 13037
- Rejestracja: 29 paź 2011, 0:50
- Lokalizacja: wieś
Re: Jutrzenka (Noc polarna XXVII)
Podpisuję się pod uwagami Glo.
Poza tym mam zastrzeżenie do czwartego wersu.
Jeden czasownik trochę odrywa od rytmu, każąc się sobą szczególnie zainteresować.
Poza tym sympatycznie ujęta bogini Eos, choć - a może właśnie dlatego, że - naćpana.
Chwile oczekiwania, jakby grozy poranka, nie straszą tutaj, nie przejmują swoją surowością. To na pewno zasługa tego... no właśnie, co ona brała?

Poza tym mam zastrzeżenie do czwartego wersu.
Czy nie lepiej było zastosować tylko przymiotników.misza pisze:kiedy wszystko spleśniało, zziębnięte, wilgotne.
Jeden czasownik trochę odrywa od rytmu, każąc się sobą szczególnie zainteresować.
Poza tym sympatycznie ujęta bogini Eos, choć - a może właśnie dlatego, że - naćpana.
Chwile oczekiwania, jakby grozy poranka, nie straszą tutaj, nie przejmują swoją surowością. To na pewno zasługa tego... no właśnie, co ona brała?



Kloszard to nie zawód...
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.
_____________________________________________________________________________
E-mail
skaranieboskie@osme-pietro.pl
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.
_____________________________________________________________________________
skaranieboskie@osme-pietro.pl