zapukam do twoich drzwi
we mnie bezdomnością
przygarnę wzrokiem
ułamkiem życia
jeszcze tylko pogłaszczę
wyliniałego kota samotności
przyjrzę się pajęczynom
sieci niezrozumienia
zapłaczę po cichutku
za małą chwilą bez ciebie
usypiając zmysły nieistnieniem
sny rozwiążą wszystkie
niesprawiedliwości, noc
ciemna powiedzie zaufaniem...
dziecka
bezdomna
-
- Posty: 1039
- Rejestracja: 22 mar 2013, 18:11
bezdomna
Nagle przyszło mi do głowy, że nie mam apetytu, bo brak we mnie literackiego realizmu.
Wydało mi się, że sam stałem się częścią jakiejś żle napisanej powieści.
Kroniki ptaka nakręcacza- Haruki Murakami
Wydało mi się, że sam stałem się częścią jakiejś żle napisanej powieści.
Kroniki ptaka nakręcacza- Haruki Murakami
-
- Posty: 5630
- Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09
Re: bezdomna
trochę jakby przeczasownikowane, ale trzyma niezłą formę, tylko po co ten wielokropek
przed dzieckiem? przecież nic się nie ukryje:)
przed dzieckiem? przecież nic się nie ukryje:)