Medytacja

[stary krab]

Nad Wierzchowiną tańczy jastrząb,
a od Jackówki kica zając.
Pszczoły obsiadły lipę starą,
często do ula nawracają.

Kwitną ziemniaki, bulwy rosną,
pszenica ma już mleczne zęby.
Tak, porozmawiać chce się z siostrą
lub iść ze szwagrem na Poręby.

Skubnąć poziomkę, podnieść kurkę,
prawdziwki młode zajść od tyłu.
Przemyśleć, czemu dziś pod górkę,
gdzie kiedyś prawie równo było.

Cieszyć się świtem, kosa śpiewem,
kocyk rozłożyć w wonnej trawie,
poczuć wietrzyka lekki przewiew,
choć nie porusza trawą prawie.

Koszyk z wikliny wypleść mogę.
Może prawnuki będę niańczyć?
Chociaż się szarak skrył pod głogiem
to jastrząb nadal nad nim tańczy.


Tarnów, 12 października 2000 roku.

[Leon Gutner]

Jak zawsze solidnie opisowo Krabowo oznajmująco .
Jak zawsze przyjemność .

Pozdrawiam miło L.G

[stary krab]

Skoro przyjemność, tom rad.

[skaranie boskie]

dzisiaj pod górkę choć niedawno
biegiem radosnym i w podskokach
gdy skrajem lasu czy przez bagno
na skróty wiodła każda droga

dzisiaj prawdziwki się schowały
poziomki kwitną tylko wiosną
brzeg rzeki jakiś taki mały
i już kaczeńce tam nie rosną

siostra ma szwagra skąd to licho
już porodziły się prawnuki
od dawna nie jest w domu cicho
wiatr wszystkie drzewa już przewrócił

dzisiaj ci kocyk gdzieś na łące
i kwiaty trudniej rozpoznawać
jeszcze jastrzębie i zające
a kiedyś wystarczyła trawa...

[Ewa Włodek]

pomedytowałeś, Krabie, nad życiem i jego urokami, sielskimi wręcz, ale zakończyłeś - refleksją, jedyną, jaka się nasuwa:

Chociaż się szarak skrył pod głogiem
to jastrząb nadal nad nim tańczy.

bo wszak wszyscy jesteśmy jako ten zając skryty pod głogiem, a śmierć - nad nami, nieuchronnie...

serdeczności moc posyłam...
Ewa

[Bonsai(Tomasz Socha)]

Jeśli miałbym wybrać świetny technicznie wiersz, który w miły, opisowy, kolorowy pochwala wiosnę, wybrałbym ten, bo jest cudny .

[coobus]

prawdziwki młode zajść od tyłu

Ech, co to się starym krabom marzy na wiosnę. Tak między nami, nawet jeśli się nie oblizałem na samą myśl, to się uśmiechnąłem
Sympatyczne...

[stary krab]

Nie było mnie tu od maja. Wstyd, oczywiście. Tym bardziej Wam od serca dziękuję za poczytanie krabowych rymowanek o wiośnie w Piekiełku.