Przekroczyła czterdziestkę i żachnęła się ostro,
żałość ciasno zaciska supełek,
strach zawładnął myślami, gula dusi niewąsko,
licho łypie i w kułak się śmieje.
Prawda macką przywiera, niczym as do szulera,
cztery dychy tykają jak bomba.
Przyszalała i w szale przegapiła (cholera!),
teraz jęczy i mędzi jak miągwa.
Przekroczyła czterdziestkę i skurczyła się w sobie,
nowa liczba doskwiera jak zadra.
W sercu fiołki wciąż kwitną, pachnie maj w głupiej głowie,
lecz metryka wciąż tyka (do diabła!).
Ziąb przeszywa na wylot, ręce drżą serce więdnie,
niepotrzebna się czuje jak kalosz,
bo w pogoni za słońcem, roztargniona niezmiennie,
zapomniała na amen...
wyjść za mąż!
RC May 2013
Roztargniona
Moderatorzy: eka, Leon Gutner
-
- Posty: 184
- Rejestracja: 10 kwie 2013, 20:12
Roztargniona
tylko z cienistej strony ulicy widać słoneczną
- Leon Gutner
- Moderator
- Posty: 5791
- Rejestracja: 30 paź 2011, 22:01
- Lokalizacja: Olsztyn
- Kontakt:
Re: Roztargniona
I pokazałeś - aś co potrafisz .
Świetne .
Do czytania i do śpiewania .
Tym bardziej ze Leo do czterdziestki jeden stopień .
Z uszanowaniem L.G.
Świetne .
Do czytania i do śpiewania .
Tym bardziej ze Leo do czterdziestki jeden stopień .

Z uszanowaniem L.G.
- Ewa Włodek
- Posty: 5107
- Rejestracja: 03 lis 2011, 15:59
Re: Roztargniona
ooo, to Ci dopiero - pointa! Usmiałam się, i z Roztargnionej, i z niektórych fraz, które są - cymesikami (czy - jak wolisz - cymeliami), jak choćby to:
czy to:
moc serdecznego posyłam...
Ewa
(choć mnie się przeczytało - "klajstrem", ale chyba nie mam racji)Gipsy pisze: Prawda macką przywiera, niczym as do szulera
czy to:
Gipsy pisze: teraz jęczy i mędzi jak miągwa.


moc serdecznego posyłam...
Ewa
-
- Posty: 184
- Rejestracja: 10 kwie 2013, 20:12
Re: Roztargniona
Cieszy, jak się podoba. Bardzo Wam dziękuję 
Pozdrowionka

Pozdrowionka

tylko z cienistej strony ulicy widać słoneczną
- anastazja
- Posty: 6176
- Rejestracja: 02 lis 2011, 16:37
- Lokalizacja: Bieszczady
- Płeć:
Re: Roztargniona
Gipsy pisze:Ziąb przeszywa na wylot, ręce drżą serce więdnie,
niepotrzebna się czuje jak kalosz,
bo w pogoni za słońcem, roztargniona niezmiennie,
zapomniała na amen...
wyjść za mąż!

A ludzie tłoczą się wokół poety i mówią mu: zaśpiewaj znowu, a to znaczy: niech nowe cierpienia umęczą twą duszę."
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"