repeta... czemu nie...
Moderatorzy: eka, Leon Gutner
- P.A.R.
- Posty: 2093
- Rejestracja: 06 lis 2011, 10:02
repeta... czemu nie...
repeta... czemu nie...
a na działkach nic takiego się nie dzieje
choć symptomy drżą wśród liści jak głos cykad
znów przelany w dzikim winie tańczy szelest
kiścią która przyszłym smakiem czas obmywa
a na działkch trochę wieje i przygina
nawet kiedy sens się wlewa do korzeni
ja z zielonym sączę pąki jak niewypał
by clematis mógł kwiatami w górę strzelić
a na działkach raz jest chmurnie raz słonecznie
i parasol w pół złożony schnie jak milczek
kilka kropel na krawędzi wpada w bezdech
nim blask słońca z dna kielichów czar upije
a na działkach żółta słodycz tkwi w irysach
czy zasypiam czy się świtem budzę lekko
gdy kolorów aż po brzegi pełna micha
w źdźbłach zaczyna powolutku z parem więdnąć
Łódź.02.06.2013.
a na działkach nic takiego się nie dzieje
choć symptomy drżą wśród liści jak głos cykad
znów przelany w dzikim winie tańczy szelest
kiścią która przyszłym smakiem czas obmywa
a na działkch trochę wieje i przygina
nawet kiedy sens się wlewa do korzeni
ja z zielonym sączę pąki jak niewypał
by clematis mógł kwiatami w górę strzelić
a na działkach raz jest chmurnie raz słonecznie
i parasol w pół złożony schnie jak milczek
kilka kropel na krawędzi wpada w bezdech
nim blask słońca z dna kielichów czar upije
a na działkach żółta słodycz tkwi w irysach
czy zasypiam czy się świtem budzę lekko
gdy kolorów aż po brzegi pełna micha
w źdźbłach zaczyna powolutku z parem więdnąć
Łódź.02.06.2013.
Ostatnio zmieniony 16 cze 2013, 18:39 przez P.A.R., łącznie zmieniany 3 razy.
- Leon Gutner
- Moderator
- Posty: 5791
- Rejestracja: 30 paź 2011, 22:01
- Lokalizacja: Olsztyn
- Kontakt:
Re: repeta... czemu nie...

Nie mam nic przeciwko

Jak mamę kocham sama rozkosz czytania .
Jeszcze raz na dokładkę .
Z ukłonami L.G.
- Abi
- Posty: 1093
- Rejestracja: 02 lis 2011, 11:57
Re: repeta... czemu nie...
dobrze, że nie zwlekałeś z repetą,
gdy jeszcze pienista w pamięci,
a jatagan równo tnie...
gdy jeszcze pienista w pamięci,
a jatagan równo tnie...

- kamyczek
- Posty: 340
- Rejestracja: 12 gru 2011, 16:50
Re: repeta... czemu nie...
W takim klimacie, nic, tylko odpoczywać.
Chwalę, bo to piękny wiersz.
Chwalę, bo to piękny wiersz.

"Nie można być autorem dla każdego."
Albert Camus
Albert Camus
- Ewa Włodek
- Posty: 5107
- Rejestracja: 03 lis 2011, 15:59
Re: repeta... czemu nie...
fajnie, smacznie, teraz deser poproszę...
z uśmiechami...
Ewa


z uśmiechami...
Ewa
-
- Posty: 184
- Rejestracja: 10 kwie 2013, 20:12
Re: repeta... czemu nie...
Zozanieliłam się. Pięknie:)
tylko z cienistej strony ulicy widać słoneczną
- anastazja
- Posty: 6176
- Rejestracja: 02 lis 2011, 16:37
- Lokalizacja: Bieszczady
- Płeć:
Re: repeta... czemu nie...

Pozdrawiam.
A ludzie tłoczą się wokół poety i mówią mu: zaśpiewaj znowu, a to znaczy: niech nowe cierpienia umęczą twą duszę."
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"
- skaranie boskie
- Administrator
- Posty: 13037
- Rejestracja: 29 paź 2011, 0:50
- Lokalizacja: wieś
Re: repeta... czemu nie...
Musi to dobry wiersz, skoro
Świetna kontynuacja "pienistej". W PAR-owym stylu.

Ja się, co prawda, nie zozanieliłem, ale pozostaję pod wrażeniem.Gipsy pisze:Zozanieliłam się
Świetna kontynuacja "pienistej". W PAR-owym stylu.



Kloszard to nie zawód...
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.
_____________________________________________________________________________
E-mail
skaranieboskie@osme-pietro.pl
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.
_____________________________________________________________________________
skaranieboskie@osme-pietro.pl
-
- Posty: 1545
- Rejestracja: 16 gru 2011, 9:54
Re: repeta... czemu nie...
prowokujesz...zapewne niechcąco


z wierszykiem bywa różnie
szczególnie gdy trafia w próżnię
fragm.tekstu Kabaretu Starszych Panów
szczególnie gdy trafia w próżnię
fragm.tekstu Kabaretu Starszych Panów
-
- Posty: 985
- Rejestracja: 13 sty 2012, 9:24
Re: repeta... czemu nie...
i zrobiło się działkowo na całego ... a tak podobno aura nie sprzyja ...
ale ale ...


ale ale ...
czy ten pogrubiony ma jakieś specjalne zadanie którego nie ogarniam ..?a na działkach żółta słodycz tkwi w irysach
czy zasypiam czy się świtem budzę lekko
gdy kolorów aż po brzegi pełna micha
w źdźbłach zaczyna powolutko z parem więdnąć

Szczęście zdobywa się pod warunkiem, że się go nie pragnie zdobyć.