mamo dlaczego trzymasz
tak mocna na sznurze pępowiny
za młoda byłaś by odciąć mnie
w bólach rodzenia darem życia
uwikłana w ciebie cierpię
pozbieranymi twoimi światami
córki ratującej rodzinę
po śmierci tej drugiej
chłopczyca z duszą dziewczynki
ratująca się schizofrenią w odrzuceniu
jedna wielką żałobą po siostrze
niezawiniona odejścia w zaświaty
pępowina
-
- Posty: 1039
- Rejestracja: 22 mar 2013, 18:11
pępowina
Nagle przyszło mi do głowy, że nie mam apetytu, bo brak we mnie literackiego realizmu.
Wydało mi się, że sam stałem się częścią jakiejś żle napisanej powieści.
Kroniki ptaka nakręcacza- Haruki Murakami
Wydało mi się, że sam stałem się częścią jakiejś żle napisanej powieści.
Kroniki ptaka nakręcacza- Haruki Murakami
-
- Posty: 3258
- Rejestracja: 27 sty 2013, 23:52
- Lokalizacja: Dębica
Re: pępowina
tego nie rozumiem - ?tak mocna na sznurze pępowiny
- i jeszcze to - ?w bólach rodzenia darem życia
- a nie powinno być "córka ratująca rodzinę" - ? i "pozbierana twoimi światami", lub "pozbieranymi-twoimi światami" - ?uwikłana w ciebie cierpię
pozbieranymi twoimi światami
córki ratującej rodzinę
Nie rozumiem znowu. Jakby problem z odmianą wyrazów autorka miała, albo tak jakoś specjalnie - dość chaotycznie zapisane.
- jedna - literówka? (ą)jedna wielką żałobą po siostrze
Generalnie, wiersz byłby dla mnie ciekawy, ma jakiś potencjał, tylko dobór wyrazów, ich odmiana, bardzo mnie irytuje. Za często zastanawiam się- "literówka? Błąd odmiany?". Moim zdaniem źle zapisany, bardzo ciekawy wiersz. aha. Interpunkcja. Przy tylu różnych znaczeniach, obrazach, moim zdaniem bardzo by pomogła.
"Nie głaskało mnie życie po głowie,
nie pijałem ptasiego mleka -
no i dobrze, no i na zdrowie:
tak wyrasta się na człowieka..."
W. Broniewski - "Mannlicher"
nie pijałem ptasiego mleka -
no i dobrze, no i na zdrowie:
tak wyrasta się na człowieka..."
W. Broniewski - "Mannlicher"
-
- Posty: 139
- Rejestracja: 25 wrz 2012, 22:29
Re: pępowina
Muszę stanąć w obronie użytych wyrazów ich odmiany i znaczeń. Proszę nie zmieniaj nic. To jesteś Ty i to jest Twój przekaz szukanie przyczyn swego losu. 

JuPit
-
- Posty: 1039
- Rejestracja: 22 mar 2013, 18:11
Re: pępowina
Dziękuję i tak mało w poznaniu siebie 

Nagle przyszło mi do głowy, że nie mam apetytu, bo brak we mnie literackiego realizmu.
Wydało mi się, że sam stałem się częścią jakiejś żle napisanej powieści.
Kroniki ptaka nakręcacza- Haruki Murakami
Wydało mi się, że sam stałem się częścią jakiejś żle napisanej powieści.
Kroniki ptaka nakręcacza- Haruki Murakami
Re: pępowina
Ciężko mi zinterpretować... Wiersz jest trochę "zapętlony" czuje się nadmiar karkołomnych sformułowań.
Czy to o córce, której matka umarła przy porodzie?
Pozdrawiam

Czy to o córce, której matka umarła przy porodzie?
Pozdrawiam

-
- Posty: 1039
- Rejestracja: 22 mar 2013, 18:11
Re: pępowina
Pępowina ta już nie widoczna, trzyma mocno w trudnych przeżyciach związanych z porodem. Matka rodzi swoją pierwszą córkę, chociaż jest bardzo młoda i nie gotowa na macierzyństwo. Wszystko jest oparte na doświadczeniach mojej mamy, która po śmierci siostry miała być pocieszeniem po stracie, ale nie wiedząc czemu rodzice opłakiwali przez całe życie tamtą. Moja mama nie widoczna dla nikogo, wychowywała się sama. W tym odrzuceniu stworzyła swój schizofreniczny świat, w który wprowadziła mnie, wiążąc ze sobą silnie i do tej pory pępowiną. Chociaż ma dwoje dzieci mocno ich trzyma przy sobie, ciągle potrzebując troski i skupienia na niej.
w

w
Nagle przyszło mi do głowy, że nie mam apetytu, bo brak we mnie literackiego realizmu.
Wydało mi się, że sam stałem się częścią jakiejś żle napisanej powieści.
Kroniki ptaka nakręcacza- Haruki Murakami
Wydało mi się, że sam stałem się częścią jakiejś żle napisanej powieści.
Kroniki ptaka nakręcacza- Haruki Murakami
- anastazja
- Posty: 6176
- Rejestracja: 02 lis 2011, 16:37
- Lokalizacja: Bieszczady
- Płeć:
Re: pępowina
Jakie to smutne Marto - dziękuję za podzielenie się tragedią, (choć może nie zawsze trzeba). Wiersz zatrzymał, ale znając sens, było łatwo wczuć i przytulić się, do Ciebie.
Najmocniej pozdrawiam
Najmocniej pozdrawiam

A ludzie tłoczą się wokół poety i mówią mu: zaśpiewaj znowu, a to znaczy: niech nowe cierpienia umęczą twą duszę."
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"