Mieć kiepskiego przyjaciela
to tak jakby
z chwytania za brzytwę
cieszyć się.
Do rozpuku.
Tonąc.
Wyślij mi więc ostatni pocałunek albo łzę.
Nie obejrzę się więcej.
Pożegnanie
-
- Posty: 5630
- Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09
Re: Pożegnanie
jednak nie bierzesz pod uwagę że brzytwa może być
najlepszym rzyjacielem...to tak jak się mówi
do dzieci - uważajcie na palce;)
najlepszym rzyjacielem...to tak jak się mówi
do dzieci - uważajcie na palce;)
- anastazja
- Posty: 6176
- Rejestracja: 02 lis 2011, 16:37
- Lokalizacja: Bieszczady
- Płeć:
Re: Pożegnanie
Dla mnie, bez ostatnich wersów. 

A ludzie tłoczą się wokół poety i mówią mu: zaśpiewaj znowu, a to znaczy: niech nowe cierpienia umęczą twą duszę."
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"