Dekadencja
- 
				Gajka
 - Posty: 1917
 - Rejestracja: 21 gru 2011, 16:10
 
Dekadencja
cisza a w malachitowych kasztanach
rodzących kolczaste życie koroduje
czas pochylony nad miejską arterią
dni bez sensacji płyną szeroką lawą
kolibry dawno wyfrunęły z gniazd
w cytrynowo-rezedowych oknach
nieruchomieją oczy i uśmiechy
życie rozciągnięte do granic możliwości
w domu obok złotych kwiatów dziurawca
leniwy żywot wiedzie strudzony Syzyf
wierny przyjaciel merda na szczęście
a dni liczone skrupulatnie topnieją
świat odpływa jak żółta łódź podwodna
milknie gwar i szczebiotliwe ptaki
po co balkony tarasy kwiaty i piękno
kiedy nadzieja drży w zakamarkach
			
													rodzących kolczaste życie koroduje
czas pochylony nad miejską arterią
dni bez sensacji płyną szeroką lawą
kolibry dawno wyfrunęły z gniazd
w cytrynowo-rezedowych oknach
nieruchomieją oczy i uśmiechy
życie rozciągnięte do granic możliwości
w domu obok złotych kwiatów dziurawca
leniwy żywot wiedzie strudzony Syzyf
wierny przyjaciel merda na szczęście
a dni liczone skrupulatnie topnieją
świat odpływa jak żółta łódź podwodna
milknie gwar i szczebiotliwe ptaki
po co balkony tarasy kwiaty i piękno
kiedy nadzieja drży w zakamarkach
					Ostatnio zmieniony 15 lip 2013, 17:17 przez Gajka, łącznie zmieniany 1 raz.
									
			
									
						- iTuiTam
 - Posty: 2280
 - Rejestracja: 18 lut 2012, 5:35
 
Re: Dekadencja
Kolorowo Ci się napisało, bajkowo nieco.Gajka pisze:...
świat odpływa jak żółta łódź podwodna
milknie gwar i szczebiotliwe ptaki
po co balkony tarasy kwiaty i piękno
kiedy nadzieja drży w zakamarkach
Przyciągnęły mnie kolibry, które o tej porze szaleją u mnie za oknami.
Spodobała mi się puenta i ten świat jak żółta łódź podwodna, którą zaznaczyłabym kursywą.
Jedna 'marudka': nie potrafię połączyć tytułu z treścią...
- 
				Gajka
 - Posty: 1917
 - Rejestracja: 21 gru 2011, 16:10
 
Re: Dekadencja
....Spodobała mi się puenta i ten świat jak żółta łódź podwodna, którą zaznaczyłabym kursywą.
Jedna 'marudka': nie potrafię połączyć tytułu z treścią...[/quote].....
iTuiTam
 
Dekadencja - chylenie się ku upadkowi, schyłek, koniec, kres ... itp......
A kursywa jak najbardziej - kurcze zapomniałam
Dziękuję pięknie
 
  
  
			
									
									
						Jedna 'marudka': nie potrafię połączyć tytułu z treścią...[/quote].....
iTuiTam
Dekadencja - chylenie się ku upadkowi, schyłek, koniec, kres ... itp......
A kursywa jak najbardziej - kurcze zapomniałam
Dziękuję pięknie
  
  
- iTuiTam
 - Posty: 2280
 - Rejestracja: 18 lut 2012, 5:35
 
Re: Dekadencja
Gajko, hmmm ja rozumiem znaczenie słowa... nie potrafię jednak, patrz jak wcześniej...Gajka pisze:Spodobała mi się puenta i ten świat jak żółta łódź podwodna, którą zaznaczyłabym kursywą.
Jedna 'marudka': nie potrafię połączyć tytułu z treścią...
iTuiTam![]()
Dekadencja - chylenie się ku upadkowi, schyłek, koniec, kres ... itp......
A kursywa jak najbardziej - kurcze zapomniałam
Dziękuję pięknie![]()
![]()
![]()
![]()
- 
				Gajka
 - Posty: 1917
 - Rejestracja: 21 gru 2011, 16:10
 
Re: Dekadencja
iTuiTam 
Wiesz a może pomyślę nad zmianą tytułu
Metaforki, które identyfikują mój fierszyk
-koroduje czas
-kolibry dawno wyfrunęły z gniazd
-nieruchomieją oczy i uśmiechy
-życie rozciągnięte do granic możliwości
- strudzony Syzyf
- dni liczone skrupulatnie topnieją
-świat odpływa jak żółta łódź podwodna
-milknie gwar i szczebiotliwe ptaki
- nadzieja drży w zakamarkach
Dziękuję
  
  
  
  
			
									
									
						Wiesz a może pomyślę nad zmianą tytułu
Metaforki, które identyfikują mój fierszyk
-koroduje czas
-kolibry dawno wyfrunęły z gniazd
-nieruchomieją oczy i uśmiechy
-życie rozciągnięte do granic możliwości
- strudzony Syzyf
- dni liczone skrupulatnie topnieją
-świat odpływa jak żółta łódź podwodna
-milknie gwar i szczebiotliwe ptaki
- nadzieja drży w zakamarkach
Dziękuję
  
  
  
  
- iTuiTam
 - Posty: 2280
 - Rejestracja: 18 lut 2012, 5:35
 
Re: Dekadencja
Jest konsekwentnie, to prawda.Gajka pisze:iTuiTam
Wiesz a może pomyślę nad zmianą tytułu
Metaforki, które identyfikują mój fierszyk
-koroduje czas
-kolibry dawno wyfrunęły z gniazd
-nieruchomieją oczy i uśmiechy
-życie rozciągnięte do granic możliwości
- strudzony Syzyf
- dni liczone skrupulatnie topnieją
-świat odpływa jak żółta łódź podwodna
-milknie gwar i szczebiotliwe ptaki
- nadzieja drży w zakamarkach
Dziękuję![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
Być może mój problem tkwi w skojarzeniach. Dekadencja kojarzy mi się z tortem potrójnie czekoladowym.
- Ewa Włodek
 - Posty: 5107
 - Rejestracja: 03 lis 2011, 15:59
 
Re: Dekadencja
dekadencja - schyłek...Ponoć wszystko pięknieje na chwile przed rozpoczęciem procesu więdnięcia, odchodzenia. Cos z tego jest w Twoim wierszu...
 
  
 
pozdrawiam ciepło...
Ewa
			
									
									
						
  
 pozdrawiam ciepło...
Ewa
- 
				Gajka
 - Posty: 1917
 - Rejestracja: 21 gru 2011, 16:10
 
Re: Dekadencja
....Być może mój problem tkwi w skojarzeniach. Dekadencja kojarzy mi się z tortem potrójnie czekoladowym. 
 
  biała czekolada, gorzka czekolada, mus czekoladowy plus likier też czekoladowy, po prostu dekadencki deser.[/quote]............
Dziękuję iTuiTam
Narobiłaś mi tylko smaku na te pyszności
  
  
Dodano -- 15 lip 2013, 22:18 --
Ewunia
Dziękuję pięknie za komentarz
  
  
			
									
									
						Dziękuję iTuiTam
Narobiłaś mi tylko smaku na te pyszności
  
  
Dodano -- 15 lip 2013, 22:18 --
Ewa Włodek pisze:dekadencja - schyłek...Ponoć wszystko pięknieje na chwile przed rozpoczęciem procesu więdnięcia, odchodzenia. Cos z tego jest w Twoim wierszu...
![]()
![]()
pozdrawiam ciepło...
Ewa
Ewunia
Dziękuję pięknie za komentarz
  
  
- coobus
 - Posty: 3982
 - Rejestracja: 14 kwie 2012, 21:21
 
Re: Dekadencja
to porównanie cieszy, biorąc pod uwagę fakt, że yellow submarine ciągle powraca. Dobry prognostyk dla świataGajka pisze:świat odpływa jak żółta łódź podwodna
” Intuicyjny umysł jest świętym darem, a racjonalny umysł - jego wiernym sługą."  -  Albert Einstein 
						- 
				czochrata
 
Re: Dekadencja
...właśnie po to żeby nadzieja drżała w zakamarkach...-mogłabym przewrotnie stwierdzić...pozdrawiamGajka pisze:po co balkony tarasy kwiaty i piękno
kiedy nadzieja drży w zakamarkach
  
  