Dom policji
- 
				Alek Osiński
 - Posty: 5630
 - Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09
 
Dom policji
Koło rynku stoi dom policji,
a obok trawnik policji,
jej ścieżki i gipsowa wenus
z ręką pod głową,
w zarządzie policji. Od dawna
przychodzimy tu posiedzieć,
oglądając jak rośnie, trawa policji
i jej dym; podjazd dla wózków
dosięga wysokiego parteru,
a drzwi, jak nie były tak nie są uchylne,
bo są z pióra białej paproci,
przez które mruży się oczy.
Ponad gzymsem,
z neogotyckich wieżyczek,
małych okien poddasza,
gdzie spoczywają prawdziwe akta,
wychyla się siny gryf,
pałki zarodników.
			
									
									
						a obok trawnik policji,
jej ścieżki i gipsowa wenus
z ręką pod głową,
w zarządzie policji. Od dawna
przychodzimy tu posiedzieć,
oglądając jak rośnie, trawa policji
i jej dym; podjazd dla wózków
dosięga wysokiego parteru,
a drzwi, jak nie były tak nie są uchylne,
bo są z pióra białej paproci,
przez które mruży się oczy.
Ponad gzymsem,
z neogotyckich wieżyczek,
małych okien poddasza,
gdzie spoczywają prawdziwe akta,
wychyla się siny gryf,
pałki zarodników.
- 
				Maryla Stelmach
 - Posty: 633
 - Rejestracja: 01 maja 2012, 2:03
 
Re: Dom policji
bardzo pomysłowo, uśmiechnął Twój wiersz. pozdrawiam. 
			
									
									
						- anastazja
 - Posty: 6176
 - Rejestracja: 02 lis 2011, 16:37
 - Lokalizacja: Bieszczady
 - Płeć:
 
Re: Dom policji
Maryla Stelmach pisze:Ponad gzymsem,
z neogotyckich wieżyczek,
małych okien poddasza,
gdzie spoczywają prawdziwe akta,
wychyla się siny gryf,
pałki zarodników.
Najbardziej podoba mi się ta strofa Alku
A ludzie tłoczą się wokół poety i mówią mu: zaśpiewaj znowu, a to znaczy: niech nowe cierpienia umęczą twą duszę."
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"
						(S. Kierkegaard, "Albo,albo"
- 
				EwaMagda
 
Re: Dom policji
Alku  
 
Tak się zastanawiam, czy dwa ostatnie wersy nie brzmiały by lepiej tak:
siny gryf wychyla
pałki zarodników
Mając nadzieję, że Cię nie uraziłam, pozdrawiam z poranną kawą
			
									
									
						Tak się zastanawiam, czy dwa ostatnie wersy nie brzmiały by lepiej tak:
siny gryf wychyla
pałki zarodników
Mając nadzieję, że Cię nie uraziłam, pozdrawiam z poranną kawą

- lczerwosz
 - Administrator
 - Posty: 6936
 - Rejestracja: 31 paź 2011, 22:51
 - Lokalizacja: Ursynów
 
Re: Dom policji
3 razy powtarzasz, że policji, już tytuł mówi, a to po prostu źle brzmi. A potem nagle się urywają policyjne dopełniacze, jeszcze tylko "trawa policji".Alek Osiński pisze:Koło rynku stoi dom policji,
a obok trawnik policji,
jej ścieżki i gipsowa wenus
z ręką pod głową,
w zarządzie policji. Od dawna
A dlaczego nie "gryf policji" i "pałki zarodników policji". Jeśli już, to konwencja obowiązuje.
Ale pomysł jest świetny, więc to tylko drobiazgi.
bez przecinka.Alek Osiński pisze:oglądając jak rośnie, trawa policji
przecinek tu: "a drzwi, jak nie były, tak nie są uchylne,"Alek Osiński pisze:a drzwi, jak nie były tak nie są uchylne,
bo są z pióra białej paproci,
przez które mruży się oczy.
A dlaczego oczy się mruży? Nie rozumiem, przydałoby się tu coś aluzyjnego do drzwi, przez które się tylko wchodzi. Choć to już nie taka policja.
- em_
 - Posty: 2347
 - Rejestracja: 22 cze 2012, 15:59
 - Lokalizacja: nigdy nigdy
 
Re: Dom policji
Jak dla mnie, świetne. 
Można coś zrobić z tą - policją - bo troszkę się nudzi przy czytaniu, ale ogólnie podoba się bardzo.
Pozdrawiam
			
									
									Można coś zrobić z tą - policją - bo troszkę się nudzi przy czytaniu, ale ogólnie podoba się bardzo.
Pozdrawiam
you weren't much of a muse
but then I weren't much of a poet
— N. Cave
						but then I weren't much of a poet
— N. Cave
- 
				Mirek
 - Posty: 551
 - Rejestracja: 30 paź 2011, 21:24
 
Re: Dom policji
hm ... policja trafiła w wiersz 
a tak szczerze wracałem doń kilka razy i ... chyba na tym nie poprzestanę
			
									
									
						a tak szczerze wracałem doń kilka razy i ... chyba na tym nie poprzestanę
- lczerwosz
 - Administrator
 - Posty: 6936
 - Rejestracja: 31 paź 2011, 22:51
 - Lokalizacja: Ursynów
 
Re: Dom policji
Niech Alek wyda werdykt w tej sprawie, albo oddali pozew.Ewa z Magdą pisze:kilkukrotne użycie "policji" jest zamierzone