Penelopie
-
- Posty: 803
- Rejestracja: 30 paź 2011, 17:05
- Lokalizacja: Piwnica
Penelopie
patrzysz
skóra rdzewieje nieśmiało
szkoda że w tym wszystkim
nie ma kręgosłupa moralnego
decennium errauit*
dziesięć lat się dręczyłem
włócznią o spiżowym grocie
ryłem znaki na piersi
odetnę męską część psychiki
mi mnie i moje
żałuję Penelopo
gdyż w twojej studni
torturuje mnie brak powietrza
*wędrował dziesięć lat
skóra rdzewieje nieśmiało
szkoda że w tym wszystkim
nie ma kręgosłupa moralnego
decennium errauit*
dziesięć lat się dręczyłem
włócznią o spiżowym grocie
ryłem znaki na piersi
odetnę męską część psychiki
mi mnie i moje
żałuję Penelopo
gdyż w twojej studni
torturuje mnie brak powietrza
*wędrował dziesięć lat
Mieszkam w wysokiej wieży ona mnie obroni
Nie walczę już z nikim nie walczę już o nic
Palą się na stosie moje ideały
Jutro będę duży dzisiaj jestem mały
Sztywny Pal Azji - Wieża radości, wieża samotności
Nie walczę już z nikim nie walczę już o nic
Palą się na stosie moje ideały
Jutro będę duży dzisiaj jestem mały
Sztywny Pal Azji - Wieża radości, wieża samotności
-
- Posty: 803
- Rejestracja: 30 paź 2011, 17:05
- Lokalizacja: Piwnica
Re: Penelopie
Tu Ci nie pomogę.meduza pisze:o czym ten wiersz - bo ja nic z tego nie kapuje![]()
Mieszkam w wysokiej wieży ona mnie obroni
Nie walczę już z nikim nie walczę już o nic
Palą się na stosie moje ideały
Jutro będę duży dzisiaj jestem mały
Sztywny Pal Azji - Wieża radości, wieża samotności
Nie walczę już z nikim nie walczę już o nic
Palą się na stosie moje ideały
Jutro będę duży dzisiaj jestem mały
Sztywny Pal Azji - Wieża radości, wieża samotności
-
- Posty: 3303
- Rejestracja: 31 paź 2011, 17:35
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Penelopie
a ja kapuję i trafia mi każdym wersem. Tu jest wyważone każde słowo i ma swoje miejsce w znaczeniu.
Nathir

Każdy świt jest prowokacją do nowych nadziei. Skreślić świty!
Stanisław Jerzy Lec
_______________________
e_14scie@osme-pietro.pl
Stanisław Jerzy Lec
_______________________
e_14scie@osme-pietro.pl
-
- Posty: 803
- Rejestracja: 30 paź 2011, 17:05
- Lokalizacja: Piwnica
Re: Penelopie
Dziękujęe_14scie pisze:a ja kapuję i trafia mi każdym wersem. Tu jest wyważone każde słowo i ma swoje miejsce w znaczeniu.

Buźka
NP
Mieszkam w wysokiej wieży ona mnie obroni
Nie walczę już z nikim nie walczę już o nic
Palą się na stosie moje ideały
Jutro będę duży dzisiaj jestem mały
Sztywny Pal Azji - Wieża radości, wieża samotności
Nie walczę już z nikim nie walczę już o nic
Palą się na stosie moje ideały
Jutro będę duży dzisiaj jestem mały
Sztywny Pal Azji - Wieża radości, wieża samotności
-
- Posty: 3303
- Rejestracja: 31 paź 2011, 17:35
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Penelopie
nie musiałaś Penelopo i mam mały problem, co z tym zrobić. Mogłaś używać, bylebym o tym nie wiedział, bo nieużywane narządy wysychają. Miłość miłością, ale jestem facetem i jakby nie było, nie żałowałem sobie, gdy się trafiła Kalipso. Druga sprawa, tyś już nie taka jak ta, która opuszczałem dawno temu i po co ten post cielesny?
sorry Nathir, mogę się mylić
sorry Nathir, mogę się mylić
Każdy świt jest prowokacją do nowych nadziei. Skreślić świty!
Stanisław Jerzy Lec
_______________________
e_14scie@osme-pietro.pl
Stanisław Jerzy Lec
_______________________
e_14scie@osme-pietro.pl
-
- Posty: 803
- Rejestracja: 30 paź 2011, 17:05
- Lokalizacja: Piwnica
Re: Penelopie

Nie mylisz się, chociaż do interpretacji dodałbym nieco żalu: "dlaczego tak musiało być?". Ale ogólnie się z Tobą zgadzam. Miłość Penelopy była... beznadziejna/naiwna.

NP
Mieszkam w wysokiej wieży ona mnie obroni
Nie walczę już z nikim nie walczę już o nic
Palą się na stosie moje ideały
Jutro będę duży dzisiaj jestem mały
Sztywny Pal Azji - Wieża radości, wieża samotności
Nie walczę już z nikim nie walczę już o nic
Palą się na stosie moje ideały
Jutro będę duży dzisiaj jestem mały
Sztywny Pal Azji - Wieża radości, wieża samotności
-
- Posty: 3303
- Rejestracja: 31 paź 2011, 17:35
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Penelopie
wiem, że żalNathirPasza pisze:![]()
Nie mylisz się, chociaż do interpretacji dodałbym nieco żalu: "dlaczego tak musiało być?". Ale ogólnie się z Tobą zgadzam. Miłość Penelopy była... beznadziejna/naiwna.
NP
Każdy świt jest prowokacją do nowych nadziei. Skreślić świty!
Stanisław Jerzy Lec
_______________________
e_14scie@osme-pietro.pl
Stanisław Jerzy Lec
_______________________
e_14scie@osme-pietro.pl