czarna dama

[Katrina]

Patrz, piasek pryska spod kół.
Droga przed oczami
wije się wężem.

Tylko sobie,
zabieram daleko.

W podróż naszego życia,
musisz być spakowany.

Mówią, że to zemsta.
Lecz ja także, po swojemu
kocham.

W noc ciemną
i jeszcze ciemniejsze…
Dni.







for you

[Ewa Włodek]

hmmm, to mi się przypomniało przy lekturze:
http://www.youtube.com/watch?v=yB53a4g-_kc


pozdrawiam serdecznie...
Ewa

[Katrina]

Dzięki Ewo,
to akurat nie jest o pogrzebie, ani o śmierci, choć czytelnikowi łatwo nasuwa się taka interpretacja.
To jest o zaborczej miłości bardzo złej kobiety, która jest jeszcze gorsza niż śmierć

Dzięki za wizytę.

Pozdrawiam

[EwaMagda]

Katrino, tak właśnie pomyślałam - despotyczna, dominująca kobieta

Intryguje mnie II strofka
Tylko sobie,
zabieram daleko.

Dobry wiersz

Pozdrawiam

[Katrina]

Katrino, tak właśnie pomyślałam - despotyczna, dominująca kobieta

Ewo Magdo: dziękuję za komentarz.


Pozdrawiam

[Sede Vacante]

Dłuuugo mnie tu nie było, no i widzę, że przybyło pięknych wierszy. I choćbym chciał skrytykować, żeby nie uchodzić za "błazna-wazelinę", póki co, same dobre wiersze mi się trafiają.
Ten jest kolejny.
Do bólu nie-słodki, wręcz podszyty dramatem, smutkiem, walką o swoją drogę. Tak mi mówcie, tak mi grajcie
Dziękuję za ta lekturę, warto było się zagłębić.

[anastazja]

Tylko sobie,
zabieram daleko


ja również chciałabym zgłębić ten wers: czytam jako siebie, ale jak Ty Katrino interpretujesz?

Podoba mi się wiersz. Lubię czarne.

Pozdrawiam.

[EwaMagda]

Katrino, zgłębiłam sens II strofki, trochę to potrwało, ale lepiej późno niż wcale

[Katrina]

Tylko sobie,zabieram daleko
ja również chciałabym zgłębić ten wers: czytam jako siebie, ale jak Ty Katrino interpretujesz?

= tylko dla siebie

jako czyjeś porwanie, ale za zgodą