Pod wiatrakami
Moderatorzy: eka, Leon Gutner
-
- Posty: 1263
- Rejestracja: 31 paź 2011, 9:58
- Lokalizacja: Wielkie Księstwo Poznańskie
- Kontakt:
Pod wiatrakami
Lipcowy młynarz sypał barwną mąką
strącaną z kwiatów rosnących przy drodze,
na świeżą trawę, jeszcze z nocy mokrą,
gdy z ciepłym wiatrem polami przechodził.
Dałem się uwieść przystojnym dziewannom,
puszystym mleczom i białym krwawnikom,
bo czar poranka całkiem mnie ogarnął.
I może porwie – gdziekolwiek, donikąd.
Żmij śnił spokojnie ukryty na brzegu
ciemnego stawu, za płotem sitowia.
Zmarszczki po wodzie, jak oddech pobiegły,
zdradzając miejsce, gdzie za dnia się chowa.
Choć wczesna pora, to żarna upału
mieliły w słońcu jaskrawe kolory.
Dzisiaj wypiecze, piekarz doskonały,
pachnący latem, gorący podpłomyk.
strącaną z kwiatów rosnących przy drodze,
na świeżą trawę, jeszcze z nocy mokrą,
gdy z ciepłym wiatrem polami przechodził.
Dałem się uwieść przystojnym dziewannom,
puszystym mleczom i białym krwawnikom,
bo czar poranka całkiem mnie ogarnął.
I może porwie – gdziekolwiek, donikąd.
Żmij śnił spokojnie ukryty na brzegu
ciemnego stawu, za płotem sitowia.
Zmarszczki po wodzie, jak oddech pobiegły,
zdradzając miejsce, gdzie za dnia się chowa.
Choć wczesna pora, to żarna upału
mieliły w słońcu jaskrawe kolory.
Dzisiaj wypiecze, piekarz doskonały,
pachnący latem, gorący podpłomyk.
Dwóch dobrych ludzi nigdy nie będzie wrogami,
dwóch głupich ludzi nigdy nie będzie przyjaciółmi
/ przysłowie kirgiskie /
dwóch głupich ludzi nigdy nie będzie przyjaciółmi
/ przysłowie kirgiskie /
- Ewa Włodek
- Posty: 5107
- Rejestracja: 03 lis 2011, 15:59
Re: Pod wiatrakami
no, piękny ten podpłomyk, Miszko, i smaczny. Nawet żmij na swoim miejscu...
serdeczność posyłam...
Ewa

serdeczność posyłam...
Ewa
-
- Posty: 1263
- Rejestracja: 31 paź 2011, 9:58
- Lokalizacja: Wielkie Księstwo Poznańskie
- Kontakt:
Re: Pod wiatrakami
Ewo
Tam, gdzie mieszka Żmij, nic nie może
zdarzyć się nic złego


Tam, gdzie mieszka Żmij, nic nie może
zdarzyć się nic złego



Dwóch dobrych ludzi nigdy nie będzie wrogami,
dwóch głupich ludzi nigdy nie będzie przyjaciółmi
/ przysłowie kirgiskie /
dwóch głupich ludzi nigdy nie będzie przyjaciółmi
/ przysłowie kirgiskie /
- Gloinnen
- Administrator
- Posty: 12091
- Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
- Lokalizacja: Lothlórien
Re: Pod wiatrakami
Wybacz, misza, że prosto z mostu, ale...
Kto pachnie latem - piekarz, czy podpłomyk?
Konstrukcja, według mnie, niezbyt czytelna, głównie przyczynia się do tego, potężna inwersja. Do przeróbki.
Pozdrawiam,
Glo.
"z nocy"/"z ciepłym wiatrem" ---> o jednego "zeta" za dużo.misza pisze:na świeżą trawę, jeszcze z nocy mokrą,
gdy z ciepłym wiatrem polami przechodził.
Nie wierzę, że to misza pisał.misza pisze:bo czar poranka całkiem mnie ogarnął.
W czasie lektury narażasz czytelnika na konfuzję.misza pisze:Dzisiaj wypiecze, piekarz doskonały,
pachnący latem, gorący podpłomyk.
Kto pachnie latem - piekarz, czy podpłomyk?
Konstrukcja, według mnie, niezbyt czytelna, głównie przyczynia się do tego, potężna inwersja. Do przeróbki.
Pozdrawiam,

Glo.
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
-
- Posty: 1263
- Rejestracja: 31 paź 2011, 9:58
- Lokalizacja: Wielkie Księstwo Poznańskie
- Kontakt:
Re: Pod wiatrakami
Lubię prosto z mostu.
Dziękuję, Elfico.
Biorę towar do przeróbki
Dzięki

Dziękuję, Elfico.
Biorę towar do przeróbki

Dzięki



Dwóch dobrych ludzi nigdy nie będzie wrogami,
dwóch głupich ludzi nigdy nie będzie przyjaciółmi
/ przysłowie kirgiskie /
dwóch głupich ludzi nigdy nie będzie przyjaciółmi
/ przysłowie kirgiskie /
Re: Pod wiatrakami
Nie przerabiaj. Trzyma klimat. Wiersz pachnie po staropolsku piekarnią, aż zapach się unosi to i człowiek się może unieść, więc inwersja tutaj temu służy, a nie przeszkadza. Mnie zazwyczaj odsuwa "od "tych pól malowanych złotem rozmaitem", a skoro doczytałem do końca i w dodatku mi się bardzo podoba, to nie może być aż tak źle, żeby przeróbek potrzebowało. Może delikatnej kosmetyki, ale bez ruszania tego co klimatowi sprzyja . Pozdrawiam.
-
- Posty: 1263
- Rejestracja: 31 paź 2011, 9:58
- Lokalizacja: Wielkie Księstwo Poznańskie
- Kontakt:
Re: Pod wiatrakami
Dzięki Nilmo
Tak, czy owak, tylko osioł olewa uwagi
życzliwych bliźnich, więc przyjrzę się temu
tekstowi i coś tam podreperuję

Tak, czy owak, tylko osioł olewa uwagi
życzliwych bliźnich, więc przyjrzę się temu
tekstowi i coś tam podreperuję

Dwóch dobrych ludzi nigdy nie będzie wrogami,
dwóch głupich ludzi nigdy nie będzie przyjaciółmi
/ przysłowie kirgiskie /
dwóch głupich ludzi nigdy nie będzie przyjaciółmi
/ przysłowie kirgiskie /
- Leon Gutner
- Moderator
- Posty: 5791
- Rejestracja: 30 paź 2011, 22:01
- Lokalizacja: Olsztyn
- Kontakt:
Re: Pod wiatrakami
I wcale się nie dziwie że Miszka dał się uwieść .misza pisze:Dałem się uwieść przystojnym dziewannom,
puszystym mleczom i białym krwawnikom,
bo czar poranka całkiem mnie ogarnął.
I może porwie – gdziekolwiek, donikąd.
Niechże uwodzą takie cudne obrazki dobrych poetów bo czytelnik ma tylko rozkosz odczytywania zapisanych obrazów .
Z uszanowaniem L.G.
- coobus
- Posty: 3982
- Rejestracja: 14 kwie 2012, 21:21
Re: Pod wiatrakami
Te Twoje klimaty, Misza... Nawet w upał nie męczą. Nie pachną spaloną ziemia tylko apetycznym podpłomykiem. Jak zawsze się oblizałem. Bo smaczne. 

” Intuicyjny umysł jest świętym darem, a racjonalny umysł - jego wiernym sługą." - Albert Einstein
-
- Posty: 1263
- Rejestracja: 31 paź 2011, 9:58
- Lokalizacja: Wielkie Księstwo Poznańskie
- Kontakt:
Re: Pod wiatrakami
Czołem, Leo!
Dałem się uwieść dwukrotnie tego lata,
po pierwszym wyjeździe w wiadome okolice było mi mało
i ku zdumieniu Gospodyni Uroczyska, powróciłem jeszcze na tydzień.
Dopiero wtedy miałem dosyć
Coobus!
Oby tylko nie z zakalcem. Jeżeli podpłomyk wyszedł
i smaczny, to piekarczyk zadowolony.
Zdradzę Ci, że jednak najchętniej biorę się za babki

Dałem się uwieść dwukrotnie tego lata,
po pierwszym wyjeździe w wiadome okolice było mi mało
i ku zdumieniu Gospodyni Uroczyska, powróciłem jeszcze na tydzień.
Dopiero wtedy miałem dosyć


Coobus!
Oby tylko nie z zakalcem. Jeżeli podpłomyk wyszedł
i smaczny, to piekarczyk zadowolony.
Zdradzę Ci, że jednak najchętniej biorę się za babki


Dwóch dobrych ludzi nigdy nie będzie wrogami,
dwóch głupich ludzi nigdy nie będzie przyjaciółmi
/ przysłowie kirgiskie /
dwóch głupich ludzi nigdy nie będzie przyjaciółmi
/ przysłowie kirgiskie /