Pamiętnik Piurnonsensowicza
Moderatorzy: eka, Leon Gutner
-
- Posty: 1263
- Rejestracja: 31 paź 2011, 9:58
- Lokalizacja: Wielkie Księstwo Poznańskie
- Kontakt:
Pamiętnik Piurnonsensowicza
Piurnonsensowicz spoglądał na szafę
z lękiem, bo mebel wypchany i stary.
Rzekł – dziś porządki. Przejrzę, jak potrafię
swoje memuary.
Uchylił drzwiczki i zapach gorzelni
na cały pokój, jak potop popłynął.
Pierwsza butelka, to napój piekielny
o nazwie „Wino”.
Lata młodzieńcze w szkole podstawowej!
Może w przedszkolu, lecz któż to pamięta?
Już wtedy chłopcy mieli mocną głowę.
Nawet dziewczęta.
Pół tony pustych flaszeczek po piwie.
Żenia powąchał – zapach całkiem niezły,
z czasów liceum mógłby jeszcze przywieść,
nutkę poezji.
Jakieś likiery i słodkie wermuty,
pewnie relikty pierwszych strzał Amora.
Jewgienij po nich był ciężko zatruty,
ona też chora.
Ach! Żytni kłosie! Któż twą moc opowie?
Żenia się cieszy z istnej armii flaszek,
kiedy na studiach pił w objęciach kobiet
- za zdrowie nasze.
I księżycówka wypita z Erato,
puste baniaki suszone z Pegazem.
Inne nalewki dały moc skrzydlatą,
kolory marzeń.
Piurnonsensowicz westchnął i pochwycił
pełną butelkę, bo mu w gardle przyschło.
- Koniec porządków, a przeszłość mam w rzyci!
Ja patrzę w przyszłość!
z lękiem, bo mebel wypchany i stary.
Rzekł – dziś porządki. Przejrzę, jak potrafię
swoje memuary.
Uchylił drzwiczki i zapach gorzelni
na cały pokój, jak potop popłynął.
Pierwsza butelka, to napój piekielny
o nazwie „Wino”.
Lata młodzieńcze w szkole podstawowej!
Może w przedszkolu, lecz któż to pamięta?
Już wtedy chłopcy mieli mocną głowę.
Nawet dziewczęta.
Pół tony pustych flaszeczek po piwie.
Żenia powąchał – zapach całkiem niezły,
z czasów liceum mógłby jeszcze przywieść,
nutkę poezji.
Jakieś likiery i słodkie wermuty,
pewnie relikty pierwszych strzał Amora.
Jewgienij po nich był ciężko zatruty,
ona też chora.
Ach! Żytni kłosie! Któż twą moc opowie?
Żenia się cieszy z istnej armii flaszek,
kiedy na studiach pił w objęciach kobiet
- za zdrowie nasze.
I księżycówka wypita z Erato,
puste baniaki suszone z Pegazem.
Inne nalewki dały moc skrzydlatą,
kolory marzeń.
Piurnonsensowicz westchnął i pochwycił
pełną butelkę, bo mu w gardle przyschło.
- Koniec porządków, a przeszłość mam w rzyci!
Ja patrzę w przyszłość!
Ostatnio zmieniony 13 wrz 2013, 11:02 przez misza, łącznie zmieniany 1 raz.
Dwóch dobrych ludzi nigdy nie będzie wrogami,
dwóch głupich ludzi nigdy nie będzie przyjaciółmi
/ przysłowie kirgiskie /
dwóch głupich ludzi nigdy nie będzie przyjaciółmi
/ przysłowie kirgiskie /
- Leon Gutner
- Moderator
- Posty: 5791
- Rejestracja: 30 paź 2011, 22:01
- Lokalizacja: Olsztyn
- Kontakt:
Re: Pamiętnik Piurnonsensowicza
Prawie jak biografia .
Tyle że okraszona piórem Miszy jak Pyzy cebulką .
Smaczne choć wysoko procentowe .
Z uszanowaniem L.G.

Tyle że okraszona piórem Miszy jak Pyzy cebulką .

Smaczne choć wysoko procentowe .

Z uszanowaniem L.G.
- skaranie boskie
- Administrator
- Posty: 13037
- Rejestracja: 29 paź 2011, 0:50
- Lokalizacja: wieś
Re: Pamiętnik Piurnonsensowicza
Specyficzna autobiografia Żeni.
Bardzo apetycznie brzmi.
Tylko z tym zasychaniem gardle - chyba się wkradła literówka.
Zdrowie Jewgenija!

Bardzo apetycznie brzmi.
Tylko z tym zasychaniem gardle - chyba się wkradła literówka.

Zdrowie Jewgenija!



Kloszard to nie zawód...
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.
_____________________________________________________________________________
E-mail
skaranieboskie@osme-pietro.pl
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.
_____________________________________________________________________________
skaranieboskie@osme-pietro.pl
-
- Posty: 1263
- Rejestracja: 31 paź 2011, 9:58
- Lokalizacja: Wielkie Księstwo Poznańskie
- Kontakt:
Re: Pamiętnik Piurnonsensowicza
Tak, Leo
Prawie biografia, ale nie autobiografia autora.
On tak wcześnie nie zaczynał
Skaranie
Zaiste, literóweczka. Brakuje "w",
jak "Wino". Dzięki


Prawie biografia, ale nie autobiografia autora.
On tak wcześnie nie zaczynał


Skaranie

Zaiste, literóweczka. Brakuje "w",
jak "Wino". Dzięki


Dwóch dobrych ludzi nigdy nie będzie wrogami,
dwóch głupich ludzi nigdy nie będzie przyjaciółmi
/ przysłowie kirgiskie /
dwóch głupich ludzi nigdy nie będzie przyjaciółmi
/ przysłowie kirgiskie /
- lczerwosz
- Administrator
- Posty: 6936
- Rejestracja: 31 paź 2011, 22:51
- Lokalizacja: Ursynów
Re: Pamiętnik Piurnonsensowicza
Piurenonsensowicz to potencjalny bohater cyklu, co dalej by sobie porobił. Choć muzeum takie jest bez sensu. treść wciąga.
- Gloinnen
- Administrator
- Posty: 12091
- Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
- Lokalizacja: Lothlórien
Re: Pamiętnik Piurnonsensowicza
Wcale nie potencjalny!lczerwosz pisze:piurenonsensowicz to potencjalny bohater cyklu
Z Piurnonsensowiczem to my już na Ósmym niejedną flaszkę wypilim... Przepilim nawet babci domek cały!

Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
- lczerwosz
- Administrator
- Posty: 6936
- Rejestracja: 31 paź 2011, 22:51
- Lokalizacja: Ursynów
Re: Pamiętnik Piurnonsensowicza
Żem się nie załapał bo wdrapaliśta się wysoko.Gloinnen pisze:Z Piurnonsensowiczem to my już na Ósmym niejedną flaszkę wypilim...
-
- Posty: 1263
- Rejestracja: 31 paź 2011, 9:58
- Lokalizacja: Wielkie Księstwo Poznańskie
- Kontakt:
Re: Pamiętnik Piurnonsensowicza
Wielki Moderatorze
Piurnonsensowicz, to potencjalny bohater kroniki kryminalnej
oraz Ksiąg Pamiątkowych licznych zakładów odwykowych,
bo od paru dobrych lat jest ciągle na cyk(l)u.
A le nie martw się. Chyba się jeszcze załapiesz,
bo Jewgienij zawsze potrafi skombinować jakieś paliwo
Glo
Żeby tylko domek! Ogródka też już nie ma.
Cholera wie, jaki los spotkał Babcię


Piurnonsensowicz, to potencjalny bohater kroniki kryminalnej
oraz Ksiąg Pamiątkowych licznych zakładów odwykowych,
bo od paru dobrych lat jest ciągle na cyk(l)u.
A le nie martw się. Chyba się jeszcze załapiesz,
bo Jewgienij zawsze potrafi skombinować jakieś paliwo




Glo


Żeby tylko domek! Ogródka też już nie ma.
Cholera wie, jaki los spotkał Babcię




Dwóch dobrych ludzi nigdy nie będzie wrogami,
dwóch głupich ludzi nigdy nie będzie przyjaciółmi
/ przysłowie kirgiskie /
dwóch głupich ludzi nigdy nie będzie przyjaciółmi
/ przysłowie kirgiskie /
- lczerwosz
- Administrator
- Posty: 6936
- Rejestracja: 31 paź 2011, 22:51
- Lokalizacja: Ursynów
Re: Pamiętnik Piurnonsensowicza
Kiedyś stawała co rano w kolejkę bo szlugi dla wnusia a w południe na denaturę czekała (od 13-tej z mocy ustawy było). A teraz babci już nie ma. Choć emerytalna kasa by się przydała. Biedny wnusio.misza pisze:Cholera wie, jaki los spotkał Babcię
Pozdrowienia

Leszek.
-
- Posty: 1263
- Rejestracja: 31 paź 2011, 9:58
- Lokalizacja: Wielkie Księstwo Poznańskie
- Kontakt:
Re: Pamiętnik Piurnonsensowicza
Ewentualnie, można zataić zejście babci i pobierać jej rentę przez długi czas.
Listonosz, też człowiek.
Pozdrawiam
Michał
Listonosz, też człowiek.
Pozdrawiam




Michał
Dwóch dobrych ludzi nigdy nie będzie wrogami,
dwóch głupich ludzi nigdy nie będzie przyjaciółmi
/ przysłowie kirgiskie /
dwóch głupich ludzi nigdy nie będzie przyjaciółmi
/ przysłowie kirgiskie /