Za oknem jest dla mnie bezpieczniej.
Tu mam większe szanse,
by spaść.
Piętnaście metrów nad ziemią łatwiej zadawać sobie pytanie,
w którą stronę ułożą się ręce,
która noga połamie się pierwsza,
i ilu ludzi zapłacze, gdy będę już
roztrzaskany.
Ilu szepnie, że szkoda chłopaka,
na przekór statystom, pospiesznie wyciągającym komórki z kieszeni.
Ilu przypomni sobie, o co błagałem wczoraj,
a ilu przyzna, że byli tylko trochę
bliskimi denata.
Piętnaście metrów nad ziemią nie jestem mniej samotny,
niż w zapełnionych stadami ulicach,
w kuchni, dwa metry obok…,
w świecie, gdzie samotność jest wirusem zakaźnym,
„więc trzeba skutecznie się zabezpieczać”.
Kieszonkowe pamiętniki
-
- Posty: 3258
- Rejestracja: 27 sty 2013, 23:52
- Lokalizacja: Dębica
Kieszonkowe pamiętniki
"Nie głaskało mnie życie po głowie,
nie pijałem ptasiego mleka -
no i dobrze, no i na zdrowie:
tak wyrasta się na człowieka..."
W. Broniewski - "Mannlicher"
nie pijałem ptasiego mleka -
no i dobrze, no i na zdrowie:
tak wyrasta się na człowieka..."
W. Broniewski - "Mannlicher"
- jaga
- Posty: 578
- Rejestracja: 02 gru 2011, 19:33
Re: Kieszonkowe pamiętniki

Jestem jaka jestem. Niepojęty przypadek, jak każdy przypadek.
Wisława Szymborska
Wisława Szymborska
- Dorota Karin
- Posty: 487
- Rejestracja: 11 wrz 2013, 18:00
- Lokalizacja: Łódź
Re: Kieszonkowe pamiętniki
,,Za oknem jest dla mnie bezpieczniej.
Tu mam większe szanse,
by spaść."
Posłuchaj i nie obrażaj się ! Zdecydowanie bez tego wstępu - kładziesz tym wiersz, a szkoda, bo ma w sobie ,,coś".
Tu mam większe szanse,
by spaść."
Posłuchaj i nie obrażaj się ! Zdecydowanie bez tego wstępu - kładziesz tym wiersz, a szkoda, bo ma w sobie ,,coś".

-
- Posty: 3258
- Rejestracja: 27 sty 2013, 23:52
- Lokalizacja: Dębica
Re: Kieszonkowe pamiętniki
Ale dlaczego tym go kładę?
Chętnie posłucham. Bez obrażania się, dawno z tego wyrosłem. Cenię sobie uwagi, ale dokończ, żebym zrozumiał
Jago - komentarz baaaardzo ciekawy :P Dzięki za kawę pod wierszem, trzeba było chociaż jakiś dowcip opowiedzieć
Chętnie posłucham. Bez obrażania się, dawno z tego wyrosłem. Cenię sobie uwagi, ale dokończ, żebym zrozumiał

Jago - komentarz baaaardzo ciekawy :P Dzięki za kawę pod wierszem, trzeba było chociaż jakiś dowcip opowiedzieć

"Nie głaskało mnie życie po głowie,
nie pijałem ptasiego mleka -
no i dobrze, no i na zdrowie:
tak wyrasta się na człowieka..."
W. Broniewski - "Mannlicher"
nie pijałem ptasiego mleka -
no i dobrze, no i na zdrowie:
tak wyrasta się na człowieka..."
W. Broniewski - "Mannlicher"
- Dorota Karin
- Posty: 487
- Rejestracja: 11 wrz 2013, 18:00
- Lokalizacja: Łódź
Re: Kieszonkowe pamiętniki
Precyzuję: unikniesz ,,kawy na ławę" - nie zdradza się na początku, o czym jest wiersz. Poza tym , zza szyby , jest trudniej skoczyć , niż bez szyby...
Bez zacytowanego fragmentu, wiersz ładnie Ci się skomponuje : Będzie jakby refren(motto) - to powtórzenie.
Takie jest moje odczucie estetyczne i tylko sugestia,wiersz Twój i ważny jest Twój punkt widzenia.
Bez zacytowanego fragmentu, wiersz ładnie Ci się skomponuje : Będzie jakby refren(motto) - to powtórzenie.
Takie jest moje odczucie estetyczne i tylko sugestia,wiersz Twój i ważny jest Twój punkt widzenia.
