zaklinaczowi

[Nicol]

.


z obrazu nędzy i rozpaczy
wytrawiam cię codziennym światłem
już się nie dowiesz ile znaczysz
chyba że fuksem lub przypadkiem

nosiłam w sercu opuchniętym
po drugiej stronie zawieruchy
gdy sens się zapadł w wir przeklęty
na wszystko ślepy oraz głuchy

muzyka wiła dzikie gniazdo
i most smagany batem zwątpień
do słów się łasił mimo ciasnot
dygocząc w przęsłach nieprzytomnie

wiedziałeś o tym? - wybacz - wątpię
twój świat ma inny koordynat
gdy grasz sonatę - pomyśl o mnie
że ja i boso chociaż zima

.

[Miladora]

Dobrze przeczytać znowu Twój wiersz, Nicole.

lecz chociaż zima pójdę dalej
może w ruinie światło błyśnie
może zapomnę może wcale
nie będę już o tobie myśleć

[Leon Gutner]

Czarodziej znaczy ?

Ale wiersz zapisany w najlepszym Nicolowym stylu .

Z uszanowaniem L.G.

[Ewa Włodek]

już się nie dowiesz ile znaczysz
chyba że fuksem lub przypadkiem

ano, właśnie - to czasem jest prawdziwą karą - dowiedzieć się po tak zwanym niewczasie i zdać sobie z tego sprawę...Bardzo w moim guście, Nocol, bardzo...

uśmiechy posyłam...
Ewa

[skaranie boskie]

wiedziałeś o tym? - wybacz - wątpię
twój świat ma inny koordynat
gdy grasz sonatę - pomyśl o mnie
że ja i boso chociaż zima

Czym o tym wiedział? Nie wątp, proszę,
bo świat ma masę innych przywar.
I choć sonaty gram za grosze,
też wiem co boso i co zima.

[Nilmo]

Ciekawy wiersz. Tylko z jednym wersem mam wątpliwości.

chyba że fuksem lub przypadkiem

Czym się różni fuks od przypadku?
Dzięki.

[Nicol]

dziękuję Wam za cierpliwe poczytanie choć z perspektywy minionego zgniatam i w kosz...
bo też za grosz w tym .... sensu ...

[Henryk VIII]

Witaj Nicol,
piszesz : " muzyka wiła dzikie gniazdo
i most smagany batem zwątpień
do słów się łasił mimo ciasnot
dygocząc w przęsłach " - pięknie, smutno....

" po drugiej stronie zawieruchy
gdy sens się zapadł w wir przeklęty" - super!.

[coobus]

Cała Nicol. Taka, jaką lubię czytać. I delektować

[Nicol]

dziękuję w onej całosci
Nicol