Gonitwa

[Gloinnen]

Fantazje wykradzione słowom
w binarnym zwidzie się mijają;
teraz naprawdę nie wiadomo,
kto z nas żurawiem, a kto czaplą.

Bajka za bajką, cios za ciosem.
Wiesz? Lubię bawić się ostrzami.
Od tak do nie prowadzę wątek;
nieważne, które z dwojga rani.

Czasem przeklęta ciemna gwiazda
bólem przeszywa - jak piorunem,
w zaciętych ustach nagle zgasła.
Odważysz się przygarnąć burzę?

Pod wieczór dłoń dotyka powiek
pragnąc wygładzić sen po szkwale.
Dziewczyna w stutysięcznym oknie
Kochanką jest czy Awatarem?

Biegnij – odszukaj – uchwyć – przebacz,
bo może to ostatni dzwonek,
bo może świat nam więcej nie da
takich zagadek i niedobrzmień.



____________________
Glo

[semiramida]

"Bo do tanga trzeba dwojga...":))) s.

[Ewa Włodek]

gonimy nieraz za nie-wiadomo-czym, sami nie potrafimy określić celu tej gonitwy, i nieraz mamy - avatar...Ech, życie, i my, biedni ludzie...

uśmiechy posyłam...
Ewa

[nienażarty]

zwid binarny w wierszu heksagonalnym
może ciut od klimatu odstaje ale jest przekaz

pozdrawiam

[Leon Gutner]

Po " Niedoczekaniu " już chyba nic nie jest w stanie przebić czytelniczego wieczoru Leona .
Tym niemniej z uznaniem i przyjemnością .

Z uszanowaniem L.G.

[anastazja]

[lczerwosz]

Dziewczyna w stutysięcznym oknie
Kochanką jest czy Awatarem?

No właśnie, ja analizuję podobne problemy. Dylematy w wielkiej globalnej sieci cyfrowej. World Wide Web

[skaranie boskie]

Miłość wirtualna?
Coraz częstsze zjawisko we współczesnym świecie.
Chyba zastąpiła wyimaginowaną miłość do artystów.
Ma tylko jedną wadę.
W przeciwieństwie do swojej poprzedniczki, ma na koncie masę iluzji, rozczarowań, oraz życiowych dramatów. Jednym słowem jest be, ale uciekać przed nią się nie chce. Jak przed każdą ułudą.