Odszedłem bom musiał...

Moderatorzy: eka, Leon Gutner

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
anastazja
Posty: 6176
Rejestracja: 02 lis 2011, 16:37
Lokalizacja: Bieszczady
Płeć:

Re: Odszedłem bom musiał...

#31 Post autor: anastazja » 06 paź 2013, 22:41

Julka pisze:Choć moja krew aż parzy, przenika przeze mnie,
twoja błękitna stygnie i wyziębia serce.
Żyłam tylko dla ciebie - wszystko nadaremnie.
Mówisz, że tej miłości tak po prostu nie chcesz.

Wiem, że inspiracja obrazem, ale bywa, znam. Odrobina ciepła dla Twojej peelki.

Pozdrawiam :rosa:
A ludzie tłoczą się wokół poety i mówią mu: zaśpiewaj znowu, a to znaczy: niech nowe cierpienia umęczą twą duszę."
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"

Julka
Posty: 998
Rejestracja: 30 paź 2011, 21:10

Re: Odszedłem bom musiał...

#32 Post autor: Julka » 07 paź 2013, 21:44

skaranie
Dziękuję za rozjemczy komentarz, tak bardzo nie walczylam z Nilmo
jak piszesz.

Nie chce mi się z nikim już walczyć, więc uciekam na łatwe portale,
bo szkoda mojego marnego zdrowia, a skoro nie potrafię sprostać wymagającym,
to piszę sobie wiersze jakie chcę i nie przeszkadza mi, że inni ich nie krytykują
i nie zmieniają mojego obrazu w treści..
Ostatnio miałam wieczorek w bibliotece kościelnej i tam właśnie pomyślałam sobie,
że ci ludzie zachwycają się moimi modlitewnymi wierszami, które tu nawet nie pokazalam,
wiedząc co by je spotkało.
A oni nie mają pojęcia o warsztacie literackim, inwersjach i częstochowskich rymach.
Sluchali i bili brawo za uczucia, które ich wzruszały.
Mówili że piszę piękne wiersze i to jest moje podium.
Ciekawe czy zrozumieliby wiersze Nilma i czy tak by o nich powiedzieli.
Tyle hałasu o wiersz, tematyką dostosowany do obrazu.
I wciąż nagonka na uczuciowe słowa, choćby wymagała tego treść, na odpowiednia okazję,
za to pelna tolerancja wulgaryzmów.
Wiersze - techniczna obróbka zimnego metalu.
Poezję zalicza się do sztuk pięknych chyba, to po co odzierać ją z należnej jej szaty.
Nasteczko
Dziękuję za komentarz, miło że zajrzałaś :)

Nilmo

Re: Odszedłem bom musiał...

#33 Post autor: Nilmo » 09 paź 2013, 10:13

Weź ty może sobie coś na głowę.
Kto Ci wmówił że komuś masz sprostać? To nie jakaś pieprzona olimpiada, tylko forum gdzie ludzie służą sobie pomocą, dzielą się uwagami, objawiają swoje gusta...
Ja Ci po chrześcijańsku w stylu "przepraszam że żyję" piszę jakie mam wrażenia czytając Twój wiersz, asekuruję się pisząc, że pewnie jest dobry skoro tyle osób chwali, żeby broń Boże Julci ego nie ucierpiało, a Ty mi płacisz po katolicku stosem. Mogłabyś być uczciwa chociaż wobec samej siebie i w podpisie dać uwagę - "uwaga źle znoszę negatywne opinie" i kazdy by zrozumiał. Są ludzie którym zależy żeby rozwijać warsztat i są tacy którzy tu wpadają aby się dowartościować. I ja to rozumiem. Rzecz ludzka. Tylko że ja, jako nie zaden geniusz, a przeciętny użytkownik, nie wiem do której z grup się zaliczasz. Są na Onecie czaty shrekowskie w rodzaju "Niech mnie ktoś przytuli", może tam poznają się na Twojej wrażliwości. Bo ja jej nie znalazłem, ani w wierszu ani w stosunku do drugiego człowieka, który starał Ci się jedynie pomóc.
Poezję zalicza się do sztuk pięknych chyba, to po co odzierać ją z należnej jej szaty
Więc to co Julio piszesz, uważasz że jest sztuką i szatą należną poezji? Za co jej tak nie lubisz?
A oni nie mają pojęcia o warsztacie literackim, inwersjach i częstochowskich rymach.
Sluchali i bili brawo za uczucia, które ich wzruszały.
No własnie za uczucia a nie za poezję. Litość, współczucie..one mogą być pretekstem dla poezji, ale poezją nie są. Inaczej każdy z nas byłby poetą i bez pisania wierszy. Z powodu posiadania uczuć. Poezja to coś więcej niż spowodowanie płaczu u babci, która zabiera się na tamten świat. Może zacznij od zrozumienia tej prostej różnicy a dopiero pisz. Oświęcim był pełen ludzkich uczuć i łez, a jakoś nikt nie wpadł na pomysł żeby go nazywać poezją.


A nawiązując do komentarza skarania to kółko różańcowe jest nazwą właściwą. To głupie, żeby na forum literackim, człowiek bał się komentować . Może zmień z ósmego piętra nazwę na "pod dzwonnicą", to ja sobie dorobię na drutach, sprzedając mohery.
Biblioteka kościelna...to już do Nobla blisko.

Julka
Posty: 998
Rejestracja: 30 paź 2011, 21:10

Re: Odszedłem bom musiał...

#34 Post autor: Julka » 13 paź 2013, 21:15

Wiesz co Nilmo,
jesteś zarozumiały i niegrzeczny w stosunku do autora.
Twoje komentarze są kpiące; dobitnie podkreślasz w nich swoją wątpliwą wyższość.
Z tak komentującym odbiorcą wierszy, nie ma sensu się liczyć i wierzyć w jego dobre intencje.
Myślę, że nie piszesz ich po to, żeby autorowi służyć radą, ale raczej wyżywać swoją złośliwość.
Mądrość i inteligencja, to umiejętność zachowania się w każdej sytuacji z szacunkiem do obiektu i samego siebie.
Nilmo napisał:
Weź ty może sobie coś na głowę.
O czym świadczy Twoje powyższe traktowanie autora?
Pomyśl, czy aby nie Tobie przydaloby się takie lekarstwo.
Chociaż życzę Ci satysfakcji z komentowania właśnie takim ludziom,
(choć bardzo wątpię, czy przy Twojej pomocy go rozwiną.)
Nilmo napisał:
Są ludzie którym zależy żeby rozwijać warsztat
Serdecznie pozdrawiam i mimo wszystko życzę sukcesów.
Ostatnio zmieniony 14 paź 2013, 12:00 przez Julka, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
P.A.R.
Posty: 2093
Rejestracja: 06 lis 2011, 10:02

Re: Odszedłem bom musiał...

#35 Post autor: P.A.R. » 14 paź 2013, 9:48

Śpij Baczyński, śpij, dobrze że nie czytałeś...

ODPOWIEDZ

Wróć do „TRADYCYJNE FORMY RYMOWANE”