Deszczowa niedziela przed telewizorem
Moderatorzy: eka, Leon Gutner
-
- Posty: 398
- Rejestracja: 08 lis 2011, 15:28
- Kontakt:
Deszczowa niedziela przed telewizorem
Deszczowa niedziela przed telewizorem
Siedliśmy przed telewizorem.
Nawała idzie po nawale.
Nosa wyściubić nam się nie chce,
więc włączasz planet animale.
Puszczają filmy o żurawiach,
albo o jakichś wielorybach.
Ty wzruszasz się miłosnym tańcem,
lub że delfinek zaczął pływać.
Gdy wstaję by herbatę zrobić,
pytasz gdzie idę, czy daleko,
jakbym miał zniknąć już na zawsze
za morzem lub za siódmą rzeką.
Blisko – na wyciągnięcie dłoni,
daleko – kiedy tylko znikam
na krótką chwilę do łazienki,
lub pójdę z koszem do śmietnika.
Wypijasz łyk herbaty białej.
Wstajesz, gdy przerwa na reklamy,
spod oka patrzysz w moje oczy,
siadasz mi miękko na kolanach.
Wtuleni mocno w siebie razem
milczymy nie wiadomo o czym.
Dziś seks ciut mniej już dla nas znaczy,
a więcej ciepły ciała dotyk.
Siedliśmy przed telewizorem.
Nawała idzie po nawale.
Nosa wyściubić nam się nie chce,
więc włączasz planet animale.
Puszczają filmy o żurawiach,
albo o jakichś wielorybach.
Ty wzruszasz się miłosnym tańcem,
lub że delfinek zaczął pływać.
Gdy wstaję by herbatę zrobić,
pytasz gdzie idę, czy daleko,
jakbym miał zniknąć już na zawsze
za morzem lub za siódmą rzeką.
Blisko – na wyciągnięcie dłoni,
daleko – kiedy tylko znikam
na krótką chwilę do łazienki,
lub pójdę z koszem do śmietnika.
Wypijasz łyk herbaty białej.
Wstajesz, gdy przerwa na reklamy,
spod oka patrzysz w moje oczy,
siadasz mi miękko na kolanach.
Wtuleni mocno w siebie razem
milczymy nie wiadomo o czym.
Dziś seks ciut mniej już dla nas znaczy,
a więcej ciepły ciała dotyk.
Andrzej Bonifacy Fudali
- Ewa Włodek
- Posty: 5107
- Rejestracja: 03 lis 2011, 15:59
Re: Deszczowa niedziela przed telewizorem
niby takie sobie gadu-gadu o zwyczajnym, nawet nudnawym popołudniu dwojga, którzy są razem od ho, ho, albo i ho, ho, ho, ale - summa summarum - ciepłe, łagodne i wzruszające. Szczególnie, kiedy człek sobie uświadomi, że takie właśnie chwile - to wartość sama w sobie. To prawdziwa bliskość, ot, co! Fajnie, kiedy trwa jak najdłużej...
miło mi było poczytać...
pozdrawiam ciepło...
Ewa


miło mi było poczytać...
pozdrawiam ciepło...
Ewa
-
- Posty: 1672
- Rejestracja: 12 lis 2011, 17:33
Re: Deszczowa niedziela przed telewizorem
Ładne.
Pozdrawiam.
Pozdrawiam.
- Abi
- Posty: 1093
- Rejestracja: 02 lis 2011, 11:57
Re: Deszczowa niedziela przed telewizorem
aleś natworzył :
nawale -animale,
a dalej: herbata, herbaty
Endi, przybliż mi kod rymów,
bo błądzę... jak delfinek
...
pozdrawiam
/A\
nawale -animale,
a dalej: herbata, herbaty
Endi, przybliż mi kod rymów,
bo błądzę... jak delfinek
...
pozdrawiam
/A\
- Leon Gutner
- Moderator
- Posty: 5791
- Rejestracja: 30 paź 2011, 22:01
- Lokalizacja: Olsztyn
- Kontakt:
Re: Deszczowa niedziela przed telewizorem
I cóż tu pleść . Odnajduję w wierszu wiele z tego czego szukam przystępując do lektury .
Z ogromną przyjemnością
L.G.
Z ogromną przyjemnością
L.G.
-
- Posty: 398
- Rejestracja: 08 lis 2011, 15:28
- Kontakt:
Re: Deszczowa niedziela przed telewizorem
Hejka!
Tak mnie kiedyś napadło, że zachciało mi się napisać wierszyk prześlicznie przesłodki dla żonki. Było jej miło, ale rzekła, że to nie jest najlepsza moja produkcja i dla niej powinienem bardziej się postarać.
Abi, masz rację. Tu nie ma planu rymów, ani typów, ani układu. To chaos, a jednak większość czytających nawet tego nie zauważa. Oznacza to, że przekaz nawet się udał, mącąc zmysły krytyczne u czytelnika.
Z przymrużeniem oka.
/boni
Tak mnie kiedyś napadło, że zachciało mi się napisać wierszyk prześlicznie przesłodki dla żonki. Było jej miło, ale rzekła, że to nie jest najlepsza moja produkcja i dla niej powinienem bardziej się postarać.
Abi, masz rację. Tu nie ma planu rymów, ani typów, ani układu. To chaos, a jednak większość czytających nawet tego nie zauważa. Oznacza to, że przekaz nawet się udał, mącąc zmysły krytyczne u czytelnika.
Z przymrużeniem oka.

/boni
Andrzej Bonifacy Fudali
- anastazja
- Posty: 6176
- Rejestracja: 02 lis 2011, 16:37
- Lokalizacja: Bieszczady
- Płeć:
Re: Deszczowa niedziela przed telewizorem
I bardzo dobrze, co tam seks, są lepsze wartości. Lubię taką ciszę objętą ramieniem męskim.Bonifacio Sieczepia pisze:Wtuleni mocno w siebie razem
milczymy nie wiadomo o czym.
Dziś seks ciut mniej już dla nas znaczy,
a więcej ciepły ciała dotyk.
Bardzo mi się podoba.
Pozdrawiam Boni? (okey?)
A ludzie tłoczą się wokół poety i mówią mu: zaśpiewaj znowu, a to znaczy: niech nowe cierpienia umęczą twą duszę."
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"
-
- Posty: 302
- Rejestracja: 24 mar 2013, 20:18
Re: Deszczowa niedziela przed telewizorem
ładne a ja dopowiem:
i ciepłe słowa teraz w cenie
a drobny kwiatek bez okazji
Tobie da radość i mej wenie
przywiedzie nowych plik fantazji
pozdrawiam
i ciepłe słowa teraz w cenie
a drobny kwiatek bez okazji
Tobie da radość i mej wenie
przywiedzie nowych plik fantazji
pozdrawiam
- coobus
- Posty: 3982
- Rejestracja: 14 kwie 2012, 21:21
Re: Deszczowa niedziela przed telewizorem
Gdy można pomilczeć we dwoje i gdy to milczenie nie boli, to jest wyższy etap wspólnej drogi. Wypracowuje sie go po latach. Wtedy nawet TV nie przeszkadza, nie wchodzi pomiędzy ze swoją bezwzględnością.
Wiersz bardzo ładny, potrafi oddać tę niedzielę
Wiersz bardzo ładny, potrafi oddać tę niedzielę

” Intuicyjny umysł jest świętym darem, a racjonalny umysł - jego wiernym sługą." - Albert Einstein