SEX EXPRESS
- Dorota Karin
- Posty: 487
- Rejestracja: 11 wrz 2013, 18:00
- Lokalizacja: Łódź
SEX EXPRESS
robisz dobre wrażenie
na samym sobie
nie
nic
jak ci na imię
i tak nie zapamiętam
u ciebie czy u mnie
ale to musiałbyś mieć zaświadczenie
na n i e H I V o ś ć
naprawdę chcesz wiedzieć
na widok prezerwatywy
od razu beczę
tatuś zawsze zakładał
na samym sobie
nie
nic
jak ci na imię
i tak nie zapamiętam
u ciebie czy u mnie
ale to musiałbyś mieć zaświadczenie
na n i e H I V o ś ć
naprawdę chcesz wiedzieć
na widok prezerwatywy
od razu beczę
tatuś zawsze zakładał
- lczerwosz
- Administrator
- Posty: 6936
- Rejestracja: 31 paź 2011, 22:51
- Lokalizacja: Ursynów
Re: SEX EXPRESS
Dorotko, zasmucona puentą, pozdrawiam 
PS Leszek dobrze zasugerował zmianę tytułu.

PS Leszek dobrze zasugerował zmianę tytułu.
- Dorota Karin
- Posty: 487
- Rejestracja: 11 wrz 2013, 18:00
- Lokalizacja: Łódź
Re: SEX EXPRESS
W ogóle nie rozumiem tej sugestii, sorry, może pędzimy innymi torami
Nie rozumiem też, czemu Was treść poraża. Nie lubicie zdrowego seksu

Nie rozumiem też, czemu Was treść poraża. Nie lubicie zdrowego seksu

- lczerwosz
- Administrator
- Posty: 6936
- Rejestracja: 31 paź 2011, 22:51
- Lokalizacja: Ursynów
Re: SEX EXPRESS
To wlaściwie formalizm: ex exDorota Karin pisze:W ogóle nie rozumiem tej sugestii
Taak, to samo zdrowie.Dorota Karin pisze:Nie lubicie zdrowego seksu
Psychiczne zwłaszcza
- lczerwosz
- Administrator
- Posty: 6936
- Rejestracja: 31 paź 2011, 22:51
- Lokalizacja: Ursynów
Re: SEX EXPRESS
No bo i do mnie pisała, to już my są dwa. No nie?EwaMagda pisze:Aczemu zwracasz się do mnie per "Wy"?)))
Re: SEX EXPRESS
Chyba nie, bo mnie treść nie poraża
)
A w kwestii zdrowego seksu, całkowicie zgadzam się z Tobą, Leszku

A w kwestii zdrowego seksu, całkowicie zgadzam się z Tobą, Leszku

Re: SEX EXPRESS
Po co ta sprzeczka o tytuł? Ważny jest przekaz wiersza i jego nośność.
Wiem, że Iczerwosz zaproponował ciekawy neologizm, ale czy wtedy on dotrze do każdego czytelnika?...a tytuł to przecież nieodłaczna część tematyki wiersza - więc może warto być ostrożnym z tym neologizmem, choćby tylko po to, by każdy czytelnik mógł go zrozumieć.
Mnie wiersz się podoba wraz z tytułem, poza poniższymi wersami, których usytuowania nie rozumiem i wg mnie które nic nie wnoszą do wiersza (dlatego proponuję rezygnację z nich):
, co można zrobić, ale...wyczuwam , że peel jest zwolennikiem nie ekspresowej miłości, ale tej z dłuższym stażem poznawczym, gdzie partner o partnerze wie wszystko i bliskość ciała jest bardzo ważnym elementem tego ważnego!!! dla człowieka przeżycia. W tle ostatniego wersu jest wielka tajemnica, której nie do końca rozumiem : czy to wstręt do tego zabezpieczenia, bo nie daje prokreacji, czy inny uraz, o którym nawet trudno mi tutaj mówić.
Jednak wysokie uznanie dla autora za wiersz
odwagę za trudną tematykę
i brawa za ogólne wrażenie wiersza
pzdr
Wiem, że Iczerwosz zaproponował ciekawy neologizm, ale czy wtedy on dotrze do każdego czytelnika?...a tytuł to przecież nieodłaczna część tematyki wiersza - więc może warto być ostrożnym z tym neologizmem, choćby tylko po to, by każdy czytelnik mógł go zrozumieć.
Mnie wiersz się podoba wraz z tytułem, poza poniższymi wersami, których usytuowania nie rozumiem i wg mnie które nic nie wnoszą do wiersza (dlatego proponuję rezygnację z nich):
Wiersz porusza ważne zagadnienie seksu bez dłuższej znajomości , bez dłuższego poznania się partnerów - to rodzaj dzisiaj dzisiaj nachalnie spotykany - w domu z przygodnie poznaną osobą, w toalecie na dyskotece, za murem własnego domu, na ławce w parku, na klatce schodowej przy pomocy wsparcia się o poręcz...- tak tak , to emblematy dzisiejszych czasów. Jest i tutaj przestroga przed zagrożeniem (to ważne), jest przypomnienie - czyli swoista recepta na opamiętanie. Jest i przepisDorota Karin pisze:nie
nic

Jednak wysokie uznanie dla autora za wiersz







pzdr