Piekło, niebo, i coś więcej
Moderatorzy: skaranie boskie, Leon Gutner
- coobus
- Posty: 3982
- Rejestracja: 14 kwie 2012, 21:21
Piekło, niebo, i coś więcej
"Halloween na ósmym piętrze i na klatce schodowej".
No... może nie na ósmym,
nie na żadnej z klatek,
raczej gdzieś tam za oknem
wszystko się odbyło.
Rogate bydle w nocy
boleśnie zawyło,
ciekawa to historia,
posłuchajcie zatem.
Raz anioł spadł na diabła,
bo skrzydło mu siadło.
To się zdarza podobno
raz na kilka wieków.
Ten warknął odruchowo
- co robisz człowieku -
bo myślał ze mu ślusarz
łeb wsadził w imadło.
W oczach gwiazdy zobaczył
niczym te na niebie,
odepchnął agresora
- chyba cię pogięło.
A pierzasty rzekł dumny
ze swojego dzieła
- to ty pode mną leżysz,
więc pogięło ciebie.
Gadka w gadkę, po zgodę
poszli na jednego,
lecz nie ma takiej liczby,
co wiemy bezsprzecznie,
więc wypili po kilka
za swe życie wieczne,
za anielską cierpliwość
i rogate ego.
A potem... aż strach mówić.
W barze, jak to w barze,
leciały wydarzenia
gdzieś w telewizorze.
Posłowie coś radzili,
diabeł rzekł - o Boże,
anioł warknął - o kurwa,
nic z tego nie jarzę.
No... może nie na ósmym,
nie na żadnej z klatek,
raczej gdzieś tam za oknem
wszystko się odbyło.
Rogate bydle w nocy
boleśnie zawyło,
ciekawa to historia,
posłuchajcie zatem.
Raz anioł spadł na diabła,
bo skrzydło mu siadło.
To się zdarza podobno
raz na kilka wieków.
Ten warknął odruchowo
- co robisz człowieku -
bo myślał ze mu ślusarz
łeb wsadził w imadło.
W oczach gwiazdy zobaczył
niczym te na niebie,
odepchnął agresora
- chyba cię pogięło.
A pierzasty rzekł dumny
ze swojego dzieła
- to ty pode mną leżysz,
więc pogięło ciebie.
Gadka w gadkę, po zgodę
poszli na jednego,
lecz nie ma takiej liczby,
co wiemy bezsprzecznie,
więc wypili po kilka
za swe życie wieczne,
za anielską cierpliwość
i rogate ego.
A potem... aż strach mówić.
W barze, jak to w barze,
leciały wydarzenia
gdzieś w telewizorze.
Posłowie coś radzili,
diabeł rzekł - o Boże,
anioł warknął - o kurwa,
nic z tego nie jarzę.
” Intuicyjny umysł jest świętym darem, a racjonalny umysł - jego wiernym sługą." - Albert Einstein
-
- Posty: 1739
- Rejestracja: 01 paź 2013, 17:40
Re: Piekło, niebo, i coś więcej
Dobre! Powiadają: dobry żart tynfa wart. Rogate ego..., piszesz - aż się chce uśmiechnąć, pomimo szałwiowo piołunowej puenty. Ja puszczam perskie oko do owej anielsko - piekielnej kompanii, bowiem również jarzę...
"poszli na jednego,
lecz nie ma takiej liczby,
co wiemy bezsprzecznie" - super.
Więc że nie ma liczby jeden, gratuluję i pozdrawiam podwójnie.
"poszli na jednego,
lecz nie ma takiej liczby,
co wiemy bezsprzecznie" - super.
Więc że nie ma liczby jeden, gratuluję i pozdrawiam podwójnie.
- Malwina
- Posty: 1082
- Rejestracja: 31 paź 2011, 23:04
- Lokalizacja: gród solny
- Kontakt:
Re: Piekło, niebo, i coś więcej
Jak to się czasem plątają języki.Coby ,Ty masz wyobraźnię. 

Nie można życia brać zbyt serio,
to grozi nudą i histerią.
Przymrużam zwykle jedno oko
i jest od razu względny spokój. /moje/
to grozi nudą i histerią.
Przymrużam zwykle jedno oko
i jest od razu względny spokój. /moje/
- anastazja
- Posty: 6176
- Rejestracja: 02 lis 2011, 16:37
- Lokalizacja: Bieszczady
- Płeć:
Re: Piekło, niebo, i coś więcej
coobus pisze:Posłowie coś radzili,
diabeł rzekł - o Boże,
anioł warknął - o kurwa,
nic z tego nie jarzę.



o! żesz Ty cobusku

A ludzie tłoczą się wokół poety i mówią mu: zaśpiewaj znowu, a to znaczy: niech nowe cierpienia umęczą twą duszę."
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"
- coobus
- Posty: 3982
- Rejestracja: 14 kwie 2012, 21:21
Re: Piekło, niebo, i coś więcej
Anastazjo - Napisałem to specjalnie "na wesoło". Ale kolejny konkurs nam nie wychodzi, jak widzę. Po konkursie na bajkę, pozostała mi ta moja, zawieszona w próżni, bo konkurs się nie odbył. Pewnie gdzieś ją tu wrzucę w prozę.
Cieszę się Anastazjo, ze zatańczyłaś z radości, pod rytm mojego wesołego wiersza. Przynajmniej się nie zmarnował.
Henryku, Malwino, EwoMagdo - Wam rownież dziękuję za wspólne wesołe chwile
Cieszę się Anastazjo, ze zatańczyłaś z radości, pod rytm mojego wesołego wiersza. Przynajmniej się nie zmarnował.

Henryku, Malwino, EwoMagdo - Wam rownież dziękuję za wspólne wesołe chwile

” Intuicyjny umysł jest świętym darem, a racjonalny umysł - jego wiernym sługą." - Albert Einstein
- Dorota Karin
- Posty: 487
- Rejestracja: 11 wrz 2013, 18:00
- Lokalizacja: Łódź
Re: Piekło, niebo, i coś więcej



- skaranie boskie
- Administrator
- Posty: 13037
- Rejestracja: 29 paź 2011, 0:50
- Lokalizacja: wieś
Re: Piekło, niebo, i coś więcej
Masz rację, Coobusie. Wrzuć do prozy.coobus pisze:Ale kolejny konkurs nam nie wychodzi, jak widzę. Po konkursie na bajkę, pozostała mi ta moja, zawieszona w próżni, bo konkurs się nie odbył. Pewnie gdzieś ją tu wrzucę w prozę.
Konkurs zawieszony, ale to nie może trwać wiecznie. Zaraz go zamknę.
Już kiedyś tak było, kiedy na konkurs Jacka Placka wpłynął tylko jeden tekst. Nie wiem ile wpłynęło do Ewy14, wiem, że po ogłoszeniu zmiany męża zaufania, wpłynął tylko twój.
A drugi konkurs?
To chyba nasza wina, że ogłosiliśmy go niemal równolegle z międzyportalowym, który zdominował wszystko. Jutro mija termin wklejania prac konkursowych. Nie ma ich dotąd zbyt wielu, więc może jeszcze ktoś, rzutem na taśmę?
Ale to inna bajka.
Ten wierszyk przypomniał mi piosenkę w podobnej tematyce osadzoną.
Idzie diabeł ścieżką krzywą pełen myśli złych.
Nie pożyczył mu na piwo, nie pożyczył nikt.
Słońce praży go od rana, wiatr gorący dmucha...
Diabeł się z pragnienia słania w ten piekielny upał.
Idzie anioł wśród zieleni, dobrze mu się wiedzie.
Pełno drobnych ma w kieszeni i przyjaciół wszędzie.
Nagle przystanęli obaj na drodze pod śliwką,
zobaczyli że im browar wyszedł naprzeciwko.
Nie ma szczęścia na tym świecie, ni sprawiedliwości.
Anioł pije piwo trzecie, diabeł mu zazdrości.
Postaw kufla - mówi diabeł - Bóg ci wynagrodzi,
my artyści w taki upał żyć musimy w zgodzie.
Na to anioł zatrzepotał skrzydeł pióropuszem
i powiada - dam ci dychę w zamian za twą duszę.
Musiał diabeł duszę wściekłą aniołowi sprzedać
i stworzyli sobie piekło z odrobiną nieba.
http://www.youtube.com/watch?v=pO-fStfV2UU
Kloszard to nie zawód...
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.
_____________________________________________________________________________
E-mail
skaranieboskie@osme-pietro.pl
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.
_____________________________________________________________________________
skaranieboskie@osme-pietro.pl